Mała informacja.
Teraz jestem bez reszty pochłonięty w realizacje innego projektu.
Wszystko związane z tokarką ładnie leży na regale i czeka na skończenie. Z racji, iż potrzeby się zmieniły zupełnie nie goni mnie czas by ją skończyć. Pewne jest jednak to, że skończyć ją będę chciał, chociażby po to by odzyskać wrzuconą kasę, a mam praktycznie wszystko do niej kupione za bez mała parę ciężkich złotych.
W czerwcu lipcu podejrzewam, że korpus zostanie przefrezowany. Teraz wyjdzie jej to na dobrze, powiedzmy, że sobie sezonuje i się odpręża
