Sterownik serwo DC na STM32F4 / HIP4081A

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#111

Post napisał: kasztan » 02 sty 2013, 11:15

Cześć!

Widać ładne postępy. Moim zdaniem płytka wymaga jeszcze trochę dopracowania.
- niektóre ścieżki zasilania wymagają chyba nieco pogrubienia?
- dlaczego nie obrócisz tych wielkich elektrolitów o 90*?
- może warto zamienić miejscami te dwie sekcje po lewej stronie? jak mniemam zasilacz na dole a moduły systemu komputerowego na górze?
- płytka jest za mało "upchnięta".

Do testów i rozwoju gotowy moduł to strzał w dziesiątkę.
Jenak myślę, że dobrym pomysłem (po uruchomieniu tej płyty głównej) mogłoby być jednak zrobienie własnej płytki zamiast modułu discovery. W razie pomyłki płytka wielka nie będzie i straty mniejsze.
Ogólnie tworzenie takich układów to nie jest magia i staje się to coraz przystępniejsze.
Pozdrawiam
Łukasz

PS. zanim doczytałem posta to napisałem swojego;>



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 70
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#112

Post napisał: ursus_arctos » 02 sty 2013, 11:39

Organizacja jest taka:
lewy górny róg: zasilanie 12V i 5V
lewy dolny róg: izolator USB
prawa strona: moduły mocy
zasilanie do nich nie jest jeszcze doprowadzone - będzie ono szło przez E-stop; E-stop będzie odłączał zasilanie do sekcji mocy i przekaźnika wrzeciona, ale sekcja logiczna pozostanie włączona.


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 33
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#113

Post napisał: jarekk » 02 sty 2013, 21:00

STM32F407VET6 kosztuje 11$ netto ( przy zakupie jedne sztuki).

Ja tam bym poszedł na całość ;-), ale to projekt kolegi i jego decyzja. Zwłaszcza że nie jest to trudne - robię sporo na prockach STM32 ( co prawda nie 4xx), ale jak kolega pokaże projekt to zawsze możemy kolektywnie sprawdzić.

A co do USB - odradzam (same kłopoty przy zakłóceniach). Lepiej już wpuścić nawet enc28j60 ( ethernet po spi ) aby mieć glawaniczną izolację.

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 70
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#114

Post napisał: ursus_arctos » 03 sty 2013, 00:32

To jest maszyna CNC - tutaj nie potrzebuję szalonych prędkości. Obecnie używam izolatora USB który został na tę płytę niemal żywcem skopiowany (wywaliłem jeden header) - mam stabilne 0.5Mbps przy połączeniu USARTa na pałę 3 przewodami (i to dość długimi, ponad 30cm) - owszem, były problemy, kiedy przewody były daleko od siebie; po związaniu ich kawałkami rurki termokurczliwej problemy ustały. Tutaj USART będzie miał doprowadzenia w postaci kilku centymetrów ścieżek, położonych daleko od sekcji mocy i otoczonych masą.
Izolacja optyczna odbywa się na poziomie USARTa - są 2 transoptory 6N137.
Wiem, że ethernet byłby lepszy - plan mam taki, że jak kiedyś może wywalę Discovery na rzecz własnego modułu, to wsadzę tam ethernet - po prostu gniazdo będzie na dodatkowym module a USB sobie zostanie na wszelki wypadek.
Na razie zostawiam opcję kanapkową, bo to jest najszybsza droga do działającego sterownika. Do ew. komercjalizacji oczywiście będę robił swoją płytkę lub w ogóle wszystko zintegruję na jednej.

Odnośnie "małego upchnięcia" płytki - jest to w sumie częściowo zamierzone; upchnięte są elementy wewnątrz modułów, natomiast moduły są celowo rozsunięte aby uniknąć zakłóceń. W tym również celu w płytce znajdują się otwory, w których nie ma żadnych elementów - aby skrócić drogę przez masę (tam, gdzie masa jest rozcięta długimi ścieżkami po jednej stronie, trzeba ją połączyć przelotkami do masy po drugiej stronie).


kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#115

Post napisał: kasztan » 03 sty 2013, 11:56

ursus_arctos pisze: Odnośnie "małego upchnięcia" płytki - jest to w sumie częściowo zamierzone; upchnięte są elementy wewnątrz modułów, natomiast moduły są celowo rozsunięte aby uniknąć zakłóceń. W tym również celu w płytce znajdują się otwory, w których nie ma żadnych elementów - aby skrócić drogę przez masę (tam, gdzie masa jest rozcięta długimi ścieżkami po jednej stronie, trzeba ją połączyć przelotkami do masy po drugiej stronie).
Z zakłóceniami trzeba mieć doświadczenie niestety. Często bez kilku podejść się nie obejdzie i tak.
Ja sporo bazuje na doświadczeniach zebranych w czasie budowy wzmacniaczy lampowych;)
Ja unikam pętli masy i zasilania żeby było ich możliwie jak najmniej.
Staram się nie prowadzić ścieżek jedna nad drugą.
Dławik na zasilaniu kontrolera też sporo daje.
Do tego via'sy dla lepszego ekranowania i kondensatory odprzęgające.
Możliwie krótkie ścieżki też potrafią bardzo pomóc.

PS. Mi właśnie przyszły płytki PCB na sterownik silnika krokowego na LPC i L6203. (robie to trochę hobbystycznie) Zobaczymy jak będzie działać;)

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 70
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#116

Post napisał: ursus_arctos » 03 sty 2013, 13:55

Moje doświadczenie z pętlami jest takie, że pętli zasilania trzeba unikać, a pętle masy zamykać - najgorsze, to taka ścieżka w kształcie litery C otaczająca układ z dużymi prądami, ale nie zamknięta (kiedyś miałem układ, w którym mi się toner odkleił przy termotransferze i masa otaczała układ, ale była przerwana - zadziałał dopiero, jak dolutowałem tam drucik).
Prowadzenie ścieżek nad sobą jest wskazane, jeżeli jest to doprowadzenie i powrót - np. wyprowadzenia do silnika (pole magnetyczne takiego układu bardzo szybko zanika z odległością).
Co do dławików - w sterowniku krokowców zrobiłem małe dławiczki toroidalne przed każdą sekcją mocy - dzięki temu najwyższe częstotliwości były wycinane bardzo blisko samego sterownika i nie propagowały się dalej. Tutaj pewnie też tak zrobię.


kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#117

Post napisał: kasztan » 03 sty 2013, 14:02

Tak trochę za bardzo uogólniłem. Zgadza się pojemności pasożytnicze czasami są pożyteczne:)


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 33
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#118

Post napisał: jarekk » 03 sty 2013, 14:09

ursus_arctos pisze:Moje doświadczenie z pętlami jest takie, że pętli zasilania trzeba unikać, a pętle masy zamykać - najgorsze
Ja chyba bym odżałował na 4 warstwy - dopiero wtedy byłoby naprawdę dobrze

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 70
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#119

Post napisał: ursus_arctos » 03 sty 2013, 15:30

Gorzej niż w obecnym prototypie na pewno nie będzie - tam ścieżka od enkodera idzie pod tranzystorem.

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 70
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#120

Post napisał: ursus_arctos » 04 sty 2013, 23:45

Update: pierwsze testy przetwornicy 35->12V zakończone powodzeniem :) Na razie testowane bez obciążenia (tylko LED), ale napięcie elegancko się stabilizuje na właściwym poziomie - nie chcę już dziś intensywniej testować, bo dziecko nerwowo śpi :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”