Witam
Chcialbym zrobic proste urządzonko.
Mam stół krzyżowy, coś podobnego
http://allegro.pl/stol-frezerski-uchyln ... 63371.html
Chciałbym do posuwu w jednej osi zastosować silnik krokowy z prostym sterowaniem (tzn. obroty lewo prawo i regulacja obrotów. są gotowe kity avt).
Jakiej mocy silnik potrzebuje do kręcenia korbą i jak to rozwiązać - jakiś pasek klinowy?
Pytanie laika
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Przy tego typu konstrukcjach wygodniej jest operować momentem obrotowym a nie mocą silnika. Jest to wygodne choćby dlatego że potrzebny moment możesz sam sobie zmierzyć. Ze zdjęcia nie wynika ile trzeba mieć krzepy żeby ten złom poruszyć. Moment obrotowy to siła razy ramię czyli długość korby razy nacisk na nią potrzebny do wywołania obrotów. Silniki krokowe też wśród parametrów mają swój moment obrotowy więc można dobrać wprost albo dołożyć przekładnię żeby zwielokrotnić moment obrotowy samego silnika do wartości wymaganej przez resztę mechaniki. W przekładniach raczej trzeba użyć zębatek niż paska klinowego który wnosi zawsze jakieś poślizgi
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Witam.
edek21, fajny stolik ale... Skoro masz podobny, czyli ok 200kg, to zapomnij o sterowaniu jakimś kitem AVT do mikro krokówek.
Jakieś większe silniki min. 2Nm plus trzyosiowy sterownik i manipulator. Znaczy się przyciski.
Trzecia oś do pochylania stołu.
Przełożenie na paskach zębatych 1:2, 1:3 i śruby Tr16x4. To raczej minimum, a żeby zaczęło jako tako jeździć.
edek21, fajny stolik ale... Skoro masz podobny, czyli ok 200kg, to zapomnij o sterowaniu jakimś kitem AVT do mikro krokówek.
Jakieś większe silniki min. 2Nm plus trzyosiowy sterownik i manipulator. Znaczy się przyciski.
Trzecia oś do pochylania stołu.

Przełożenie na paskach zębatych 1:2, 1:3 i śruby Tr16x4. To raczej minimum, a żeby zaczęło jako tako jeździć.
Pozdrawiam Sławek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Na oko lepiej niczego nie robic. Skoro masz juz stol a w nim jakies prowadnice, srube napedowa, lozyska itp itd to moglbys policzyc opory tarcia, i jesli masz duzo szczescia to jest jakas szansa ze Twoje obliczenia beda pokrywaly sie z rzeczywistymi oporami a w konsekwencji koniecznym momentem silnika.
Szybszy znacznie sposob to doswiadczalnie okreslic sile potrzebna do obrocenia korby mechanizmu ktory teraz recznie napedza ten stol. Jesli masz dostep do newtonometra to mozesz to w miare dokladnie wyznaczyc. Jest to uproszczenie ale da ci pojecie o jaki rzad wartosci wchodzi w gre.
Szybszy znacznie sposob to doswiadczalnie okreslic sile potrzebna do obrocenia korby mechanizmu ktory teraz recznie napedza ten stol. Jesli masz dostep do newtonometra to mozesz to w miare dokladnie wyznaczyc. Jest to uproszczenie ale da ci pojecie o jaki rzad wartosci wchodzi w gre.