Uwagi odnośnie braków interfejsu LinuxCNC dla tokarki

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

Uwagi odnośnie braków interfejsu LinuxCNC dla tokarki

#1

Post napisał: MlKl » 27 gru 2012, 11:06

Po bliższym zaznajomieniu się z programem, i jego możliwościami ogólnie z jego działania jestem zadowolony. Jednak interfejs obsługi tokarki został potraktowany nieco po macoszemu, co zresztą sam micges w jakimś wątku pośrednio potwierdził, pisząc, że sprawdzał go jedynie dwa razy na realnej maszynie.

Po pierwsze - wszystkie przykładowe configi tokarkowe powinny zostać uzupełnione o linijkę

Kod: Zaznacz cały

RS274NGC_STARTUP_CODE = G7 G18 
w sekcji [RS274NGC]. Tokarka pracuje defaultowo w średnicach, i tak powinna startować.

Po drugie - brak wizualizacji przebiegów noża między zakładkami NGCGUI to poważne zagrożenie kolizją - to, że nóż po zakończeniu pracy w jednej zakładce przechodzi do kolejnej przez materiał widać dopiero na wizualizacji gdy jedzie.

Po trzecie - wyszło to wczoraj w dyskusji w innym dziale - brak jest możliwości ustawienia korekty położenia narzędzia względem bazy maszynowej w tabeli narzędzi. Skutek jest taki, że co z tego, że se mogę zażyczyć zmiany narzędzia w trakcie pracy, jak po zmianie ono będzie miało czubek w zupełnie innym miejscu, jak zapamiętany dla poprzedniego ofset?

Sprawa się wyjaśniła - problem wynika z błędu w przykładowym pliku .ini dla tokarki, nie wpisano w nim kolumn dla ofsetów osi z i x. Należy to sprawdzić i poprawić we wszystkich przykładowych configach.

To się pojawiło w configach tokarki wersji 2.6.0 pre.

Kod: Zaznacz cały

# use tooltable columns for: diam front back orien
TOOL_EDITOR = tooledit diam front back orien
Gdyby wyglądało to tak:

Kod: Zaznacz cały

# use tooltable columns for: diam front back orien  x y z a b c
TOOL_EDITOR = tooledit diam front back orien
nie miałbym żadnych problemów, ani wątpliwości, co trzeba poprawić.

A powinno wyglądać tak:

Kod: Zaznacz cały

# use tooltable columns for: diam front back orien  x y z a b c
TOOL_EDITOR = tooledit diam front back orien x z
Wtedy nic bym nie musiał poprawiać.

Kolejna sprawa: w NGCGUI fokus ucieka z okienka formularza razem z kursorem myszki. A nie powinien.

Kolejna sprawa: Procedurę, poskładaną z kilku zakładek NGCGUI można zapisać przez "Zapisz plik g-code". Miło by było, gdyby przy wciąganiu jej do programu LinuxCNC rozpoznawał, że to jest składanka NGCGUI, i tworzył odpowiedni zestaw wypełnionych danymi z pliku zakładek, co umożliwiałoby edycję zaprogramowanego dawno detalu.

Plik zawiera dość informacji, by to było wykonalne, kwestia dostosowania systemu, importującego pliki z G-code do współpracy z NGCGUI.
Ostatnio zmieniony 29 gru 2012, 16:37 przez MlKl, łącznie zmieniany 3 razy.



Tagi:


micges
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 292
Rejestracja: 08 sty 2010, 02:04
Lokalizacja: Toruń

#2

Post napisał: micges » 27 gru 2012, 11:27

Potwierdzam tylko, że dwa razy użyłem gui LinuxCNC na tokarce, nie brałem udziału w pisaniu go ani testowaniu. Wiem że obiecałem się zająć tematem dawno temu :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#3

Post napisał: MlKl » 27 gru 2012, 11:53

OK, nie wiem, czemu sobie zakonotowałem ciebie jako autora interfejsu :) Ale to na tę chwilę nieistotne. Ja sam ze względu na słabą umiejętność pisania w lengłydżu, nie przebiję się z tematem na emc-developers. Z pomocą tuxcnc udało się tam uzyskać pomoc odnośnie zwiększenia ilości dostępnych dla podprocedury zmiennych, ale juz moje pytania odnośnie wizualizacji przebiegów między zakładkami NGCGUI przeszły bez żadnej odpowiedzi.

Ustawienie G7 jako default to kwestia bardziej porządkowa, każdy sobie to może ustawić, ale początkującym będzie łatwiej, jak dostaną gotowe prawidłowe configi.

Przebiegi między zakładkami są istotne, i to chyba dotyczy w równym stopniu również frezarki.

Na pierwszym zrzucie widać przebieg noża między dugą a trzecią zakładką, dorysowany ręcznie. Drugi zrzut przedstawia realną wizualizację. Jak operator uwierzy, że jest prawidłowa, to mamy piekną kolizję. Ja się tego dowiedziałem w realu, jak mi nóż wjechał w materiał, choć się tego nie spodziewałem.



Obrazek


Obrazek

No a kwestia tabeli narzędzi, która ich nie umiejscawia w czasoprzestrzeni to już zupełna podstawa. Nie doszedłem jeszcze do faktycznego użycia tego na maszynie, ale pisana procedura już taką możliwość uwzględnia. Tyle, że choć mogę sobie zażyczyć zmiany noża w trakcie procedury, to zmieniony nóż nadal będzie szukał materiału tak jak poprzednik, i nie ma w tej chwili możliwości poinformowania programu o jego właściwym ofsecie.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 9326
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#4

Post napisał: tuxcnc » 28 gru 2012, 05:02

MlKl pisze:No a kwestia tabeli narzędzi, która ich nie umiejscawia w czasoprzestrzeni to już zupełna podstawa. Nie doszedłem jeszcze do faktycznego użycia tego na maszynie, ale pisana procedura już taką możliwość uwzględnia. Tyle, że choć mogę sobie zażyczyć zmiany noża w trakcie procedury, to zmieniony nóż nadal będzie szukał materiału tak jak poprzednik, i nie ma w tej chwili możliwości poinformowania programu o jego właściwym ofsecie.
Miki, co Ty za herezje wypisujesz ???

Naprawdę wierzysz w to, że w LinuxCNC nie ma offsetów narzędzi ???

Całe nieporozumienie wynika z tego, że jakiś kretyn popieprzył pliki konfiguracyjne dla ngcgui-lathe.
Coż, kretyni są wszędzie, wśród twórców LinuxCNC też się zdarzają.
Miałem wczoraj o tym napisać, ale po powrocie z pracy stwierdziłem, że skrypt forum tradycyjnie się wywalił.

Ale do rzeczy.

Popraw sobie w ngcgui-lathe.ini linijkę :

Kod: Zaznacz cały

TOOL_EDITOR          = tooledit diam front back orien
na :

Kod: Zaznacz cały

TOOL_EDITOR          = tooledit diam front back orien z x
To tutaj jest przyczyna braku kratek dla offsetów przy edycji tabeli narzędzi.

A offset narzędzia wywołuje się G43H<numer narzędzia>, odwołuje offsety G49.
Czyli na przykład

Kod: Zaznacz cały

M6T3G43H3
Ot i wszystko.

.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#5

Post napisał: kamar » 28 gru 2012, 05:52

micges pisze: Wiem że obiecałem się zająć tematem dawno temu :)
Nie ublizając nikomu - Przy pomysłach Mikiego zalecana ostrozność :) i konsultacje z szerszym gronem.

[ Dodano: 2012-12-28, 06:42 ]
MlKl pisze:
Przebiegi między zakładkami są istotne, i to chyba dotyczy w równym stopniu również frezarki.
.
To samo co z tabelami :)
Przejscie G0 miedzy zakładkami musisz robić z G61. Zapięte g64 nawet z parametrem powoduje "jazdę na skróty".
Przy normalnym toczeniu czopu to mało istotne, (chociaż przy duzych różnicach średnic i przyborach, może zrobić dodatkową fazę) wychodzi dopiero przy zabawach odtylcowych. :)
Dla świętego spokoju toczę wszysto z G61 wbitym na twardo.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#6

Post napisał: MlKl » 28 gru 2012, 10:29

Po to założyłem temat, żeby szersze grono mogło się wypowiedzieć.

Na tę chwilę ustaliliśmy, że trzeba wprowadzić dwie zmiany w plikach konfiguracyjnych dla tokarki - ustawienie pracy w średnicach jako default, i poprawka w ustawieniach tabeli narzędzi.

Przy przejściach między zakładkami NGCGUI wizualizacja jest niezbędna. W widocznym wyżej przykładzie nie pomoże G61, trzeba dać G0 x#<srednica_materialu> po drugiej zakładce, inaczej pojedzie po skosie. I ta jazda po skosie musi się pokazywać na podglądzie, jeżeli NGCGUI ma być profesjonalnym narzędziem pracy.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#7

Post napisał: kamar » 28 gru 2012, 11:13

MlKl pisze:Po to założyłem temat, żeby szersze grono mogło się wypowiedzieć.
.
No to sie wypowiem odnośnie zakładek :)
Zmiana zakładki to prawie jak zmiana narzedzia i trzeba ją robić w bezpiecznym miejscu. A to już rola piszącego.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#8

Post napisał: MlKl » 28 gru 2012, 11:33

Piszący to w procedurze uwzględnił, ale operator musi w podglądzie widzieć.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 28 gru 2012, 11:49

MlKl pisze:Piszący to w procedurze uwzględnił,.
Jakby uwzględnił to by nie walnęło. :)
Bywają wypasione, profesjonalne programy całkowicie bez wizualizacji. To jest, owszem przydatny, ale tylko gadżet i nie da sie dopasować linuxCNC do Twojej kobyły, raczej próbuj odwrotnie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#10

Post napisał: MlKl » 28 gru 2012, 12:00

Nie ma znaczenia, czy poskładasz skomplikowany detal z dziesięciu prostych procedurek, czy pięcioma wywołaniami kobyły. Na podglądzie musisz widzieć kolizje. Na dziś poszczególne zakładki nie dziedziczą po sobie, nie sprawdzają też, co robiła poprzednia. Zwizualizowanie przejazdu między zakładkami nie jest jakąś wielką trudnością, a życie ułatwi.

Ty swoją metodą i swoimi procedurami detalu ze zrzutu nie złożysz. Chyba, że sobie napiszesz dodatkową zakładkę na przejazdy między zakładkami.

W profesjonalnym programie bez wizualizacji wprowadzasz do maszyny kod z CAM-a, gdzie jak najbardziej jest wizualizowany. Tutaj mamy wszystko w jednym, i tak, jak ty pragnąłeś widzieć wymiarowanie w średnicach, tak ja bardzo pragnę widzieć przejazdy między zakładkami :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”