Korbki przy silnikach

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#21

Post napisał: kamar » 24 gru 2012, 00:05

Toż nie dyskutujemy o programach tylko zerowaniu osi a nie dziw sie ze wiadomość o dojezdzaniu na procencie dojazdowej walneła mną o glebę. A pytający ma zamiast korbek założyć czujnik 3D :) Kol. tuxcnc pewnie poleci zainstalowanie kamerki :) Przynajmniej taniej :)



Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#22

Post napisał: MlKl » 24 gru 2012, 00:09

Nic nie zmienia, bo kolega nie pytał, jak to zrobić z czujnikiem za 1k peelenów, tylko jak dojechać do materiału żeby wyzerować. Ważna jest też ergonomia - mnie by się po prostu nie chciało przestawiać prędkości posuwu, a potem jej przywracać do pracy. Prościej puknąć raz, czy dwa w klawisz z literką i, potem pukać w strzałki, aż dojdzie do płytki czy do materiału, i po wpisaniu ofsetu puknąć c, żeby przywrócić ruch ciągły.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#23

Post napisał: qqaz » 24 gru 2012, 00:10

Kamar, chyba póżno już i niedokładnie piszę. Bo zupełnie o co innego mi chodziło.
Młody ma płytką sprawdzić i na odejściu bo inaczej jak będzie na dochodzenie ustawiał to na dychę raz i drugi a trzeci raz nie zauważy i złamie. Lub wykruszy.
HOWG :wink:

[ Dodano: 2012-12-24, 00:12 ]
I pytał jak to jest /mozna w Machu.
Nie w czymś innym ,doskonałym.

[ Dodano: 2012-12-24, 00:16 ]
W Machu też jakieś klawisze się puka, naciska, chwyty gitarowe, ogólnie rzeczywiście bardziej upierdliwie.
Tylko ja nie jestem w Machu zakochany lub przez lab opłacany. Jest jak jest i już. Aż tak bardzo nie przeszkadza.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#24

Post napisał: MlKl » 24 gru 2012, 00:22

To w końcu można w Machu ustawić strzałki, żeby pracowały skokowo o zadaną wartość, czy nie?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#25

Post napisał: qqaz » 24 gru 2012, 00:39

Oczywiście, jak pisałem , to są w każdym programie zwykłe możliwości. A wartość skoku do wyboru z edytowalnej listy. Tylko przełączasz kolejno wg tego co wcześniej wpisałeś.
Nie bardzo tylko rozumiem po co takie łapanie Machowców na konkurencję ile klawiszy trzeba aby coś tam. Bo w linuxie mniej.
Jeden i drugi jest w jakimś stopniu wygodny choć nie w tych samych obszarach. Przewaga linuxa to RT. I cena. Reszta to tylko galanteria.
Oczywiście ten który musi mieć nową skórkę na komórkę będzie widział co innego jako istotne sprawy ale nie przesadzajmy.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#26

Post napisał: MlKl » 24 gru 2012, 01:37

Ja się po prostu tylko zastanawiam, dlaczego młodemu polecasz IMHO trudniejszą i bardziej zawodną procedurę ze spowolnionym ruchem ciągłym, a nie krokowo. Przyczyna pewnie jest prozaiczna - bo sam tak robisz.

I nie ma w moich pytaniach nawet cienia podtekstu rywalizacji między Machem a LinuxCNC. Nie mam gdzie i jak się Machem pobawić, stąd pytania o jakieś oczywistości.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#27

Post napisał: kamar » 24 gru 2012, 07:24

qqaz pisze: Reszta to tylko galanteria.
Oczywiście ten który musi mieć nową skórkę na komórkę będzie widział co innego jako istotne sprawy ale nie przesadzajmy.
Jeżeli dla Ciebie możliwość sprawnego offsetowania maszyny to tylko galanteria przydatna jak tapeta w telefonie,
to faktycznie potrzeby masz niewielkie :)
Ostatnio zmieniony 24 gru 2012, 08:49 przez kamar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#28

Post napisał: tuxcnc » 24 gru 2012, 07:38

kamar pisze:Kol. tuxcnc pewnie poleci zainstalowanie kamerki :) Przynajmniej taniej :)
Kamerka jest od pozycjonowania XY, jak sobie wreszcie zamontujesz, to docenisz.
Natomiast w Z to albo tak jak piszesz, albo czujnik wysokości narzędzia.
Ja kładę kawałek cienkiego papieru i zjeżdżam po 0,1 mm.
Dopóki się papier da przesunąć, to jest za wysoko.
Natomiast przy frezowaniu PCB frezem grawerskim niczego nie podkładam, tylko zjeżdżam 0,1 na włączonym wrzecionie, zeruję zetkę, podnoszę o milimetr i patrzę czy frez zostawił ślad.
Jak nie zostawił to milimetr w dół i procedura od nowa.
Po średnicy śladu łatwo poznać ile się frez zagłebił.
Z pozoru to upierdliwe, ale przy odrobinie wprawy za drugim-trzecim razem jest zbazowane.

.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#29

Post napisał: kamar » 24 gru 2012, 08:09

tuxcnc pisze:[
Natomiast przy frezowaniu PCB frezem grawerskim niczego nie podkładam, tylko zjeżdżam 0,1 na włączonym wrzecionie, zeruję zetkę, podnoszę o milimetr i patrzę czy frez zostawił ślad.
Jak nie zostawił to milimetr w dół i procedura od nowa.
Po średnicy śladu łatwo poznać ile się frez zagłebił.
Z pozoru to upierdliwe, ale przy odrobinie wprawy za drugim-trzecim razem jest zbazowane.
.
Przy grawerskich inaczej sie nie da i czujnik też nie pomoże. Ja robię podobnie tyle że nic nie podnoszę. Dojeżdzam w pobliże, odpowiednio oświetliny frez daje odbicie na materiale i do ok.dychy zjadę na obrotach. Puszczam program, grawerowanie jest u mnie po dychu więc jak nie rysuje to zeruje zeta i abarot.

[ Dodano: 2012-12-24, 08:30 ]
tuxcnc pisze:[ jak sobie wreszcie zamontujesz, to docenisz.
.
Ależ ja wcale nie neguję. Tyle że u mnie musiała by byc na stałe wmontowana w zetkę z mozliwością precyzyjnego dostrojenia. Przy znanym, stałym przesunięciu względem freza
byłaby b.pomocna. Chwilowo jednak nie ma czasu na eksperymenty a i mnożyć to trzeba przez kilka. Ale jak trafię gdzieś kamerkę palcową, coś ala celownik laserowy, to kto wie :)
Np. coś takiego ino mniejsze i do kompa : http://allegro.pl/a017-wodoodporna-kame ... 34547.html


Autor tematu
albercik
Posty w temacie: 5

#30

Post napisał: albercik » 24 gru 2012, 09:08

No.. nie wiedziałem że wywołam taką dyskusję, ale to dobrz co wybiorę dla siebie, chociaż bardziej mi chodziło co w Machu nacisnąć alby delikatnie dojechać czy skokowo, ale rozumiem że jes to pytanie do innego działu.
Mam wrzeciono kress 1050 bez czujnika wysokości narzędzia, tak że centrowniki też chyba odpadają /jeżeli dobrze kojarzę nazwę z przyrządem/ bo chyba za duże obroty

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”