Wszystko zależy od tego, w którym momencie występuje przepięcie na zacisku fazowym silnika. Każdy sterownik mostka H posiada czas martwy, w którym dolny i górny tranzystor są wyłączone. Jeśli iskrzenie wystąpi w tym momencie, uszkodzenie układu jest bardziej prawdopodobne niż podczas innej fazy pracy mostka. Niewiele pomagają tu zewnętrzne diody zabezpieczające nawet Shottky'ego, może dwukierunkowe transile poradziły by sobie ale ich dobór względem napięcia zasilania jest kłopotliwy.ursus_arctos pisze:Nie mówiłem, że _pierwszy_ hotplug mu nie posłużył - na początku przy testach odpinałem i przypinałem wielokrotnie. Za którymś razem się popieprzyło, ale układ tylko "trochę" się zepsuł - stracił możliwość pracy na 1/8 kroku.
Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.
-
Leoo
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Tagi:
-
uziuzi
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 31
- Posty: 53
- Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
- Lokalizacja: Lublin
W ostatni weekend udało mi się skończyć podstawową część mechaniczną maszyny i sterowanie.
Uruchomiłem sterowniki w mój układ zasilania. Maszyna pracowała przez ten weekend ok 14 godzin i jestem zadowolony jej działania. Sterowniki działają dobrze tylko jak u kolegów słychać piszczenie. Piszczenie jest zależne od ustawienia silnika.
Ja mam obecnie ustawione na 1/16 i silniki są cicho w ok 1/3 ustawień stojana. To zależy od ograniczania prądu przez. Jeżeli silnik stanie na mikrokroku to piszczy, a jak na pełnym (zasilania pełnym prądem) to jest cisza.
Ale to nie problem, bo jak się złączy wrzeciono szczotkowe to i tak nic nie słychać
- praca bez ochronników słuchu zabroniona:)
Uruchomiłem sterowniki w mój układ zasilania. Maszyna pracowała przez ten weekend ok 14 godzin i jestem zadowolony jej działania. Sterowniki działają dobrze tylko jak u kolegów słychać piszczenie. Piszczenie jest zależne od ustawienia silnika.
Ja mam obecnie ustawione na 1/16 i silniki są cicho w ok 1/3 ustawień stojana. To zależy od ograniczania prądu przez. Jeżeli silnik stanie na mikrokroku to piszczy, a jak na pełnym (zasilania pełnym prądem) to jest cisza.
Ale to nie problem, bo jak się złączy wrzeciono szczotkowe to i tak nic nie słychać
- praca bez ochronników słuchu zabroniona:)-
poorchava
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
Trochę teoretyzowanie, ale silnik jest de facto zasilany przebiegiem prostokątnym. Sygnał prostokątny zawiera wszystkie nieparzyste składowe harmoniczne. Przy amplitudach kilkudziesięciu voltów te harmoniczne mogą nieść sporo mocy. Jeżeli jeden z komponentów harmonicznych, który znajduje się pasmie słyszalnym wpadnie w rezonans z indukcyjnością silnika, przewodów, ścieżek na pcb, rezystorów pomiarowych czy czegoś jeszcze innego to mamy gotowy hałas.
-
poorchava
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
czas kroku 10us, czas odstępu 10us więc wychodzi 50kHz. TB6560 nie bedzie działało na tej częstotliwości. W datasheecie z tego co pamiętam jest napisane 13kHz. Mi się w praktyce udało rozpędzić ten scalak do 29kHz, ale nie pracował stabilnie i nie każdy egzemplarz dawał tak radę. Niektóre nie działały już przy 20kHz.
Dodaj jedno zero do tych opóźnień i będzie się kręciło.
Minimalna szerokość impulsu CLK to 30us, czyli 30 000 ns i jest to specyfikowane dla kondensatora 330pF w obwodzie oscylatora (nie wiem jaka jest zależność).
Dodaj jedno zero do tych opóźnień i będzie się kręciło.
Minimalna szerokość impulsu CLK to 30us, czyli 30 000 ns i jest to specyfikowane dla kondensatora 330pF w obwodzie oscylatora (nie wiem jaka jest zależność).
-
pascalPL
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 546
- Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
- Lokalizacja: Lublin
Hm.. ostatnio bez skutecznie walczę z moją maszyną (przekłamuje mi wymiary). W ramach eksperymentu dużo zmieniałem w komfiguracji LinuxCNC. Więc albo czerwony chinczyk coś robi z impulsami albo sam nie wiem co.. ale u mnie aktualnie maszyna pracuje na takiej konfiguracji.
Zaczynałem od step:10000, hold:20000. Był domyślny 5000,10000 teraz mam tak:
Step Time: 3000
Step Space: 3000
Direction Hold: 10000
Direction Setup: 10000
Kultura pracy silników się znacznie poprawiła przy takich ustawieniach. Ale wycinałem małe detale kwadrat 80x80 z 4 otworami fi16,fi20,fi30,fi40 sklejka 6.3mm każdy element cięty na 3 przejazdy w Ztce. Nie gubi kroków, śmiga jak miło. Teraz jestem na etapie dostosowywania czerownego chińczyka do sterowania TROLSTEPem. W zasadzie już wszystko zrobione, ale dopiero w sobotę będę mieć czas aby sprawdzić czy wszystko będzie działać.
Zaczynałem od step:10000, hold:20000. Był domyślny 5000,10000 teraz mam tak:
Step Time: 3000
Step Space: 3000
Direction Hold: 10000
Direction Setup: 10000
Kultura pracy silników się znacznie poprawiła przy takich ustawieniach. Ale wycinałem małe detale kwadrat 80x80 z 4 otworami fi16,fi20,fi30,fi40 sklejka 6.3mm każdy element cięty na 3 przejazdy w Ztce. Nie gubi kroków, śmiga jak miło. Teraz jestem na etapie dostosowywania czerownego chińczyka do sterowania TROLSTEPem. W zasadzie już wszystko zrobione, ale dopiero w sobotę będę mieć czas aby sprawdzić czy wszystko będzie działać.
