Mam 2 imadła maszynowe 200mm kupione jako używane. Niestety mają już skatowaną powierzchnię dolną. Jak można naprawić powierzchnię?
1. Zastanawiałem się nad pospawaniem powierzchni elektrodami do żeliwa i potem obrobieniu na frezarce.
2. Zastosowanie jakiejś 2 składnikowej twardej żywicy, która po stwardnieniu tak jak poprzednio obrabiana będzie na frezarce.
Czy jest jakiś inteligentniejszy sposób?
Naprawa powierzchni imadła maszynowego
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
jak pokażesz zdjęcia to coś pomyślimy, bo nie wiadomo o któtrą powierzchnię masz na myśli, ale tak wstępnie, jesli dotyczy to podstawy imadła (tej która przylega do stołu):
Teraz pytanie- jakego typu te zniszczenia, bo jak są to wglębienia nie wpływające na przyleganie, to je zostaw i nic nie rób. Jak nieduże wypukłości, to do frezowania, albo skrobnij i tyle. Jak góry i doliny na poł centymetra obejmujące całą powierzcnię podstawy- to frezować jak jest na tyle "mięsa".
- nie ryzykowałbym- duże niebezpieczeństwo pęknięcia.einstein pisze:1. Zastanawiałem się nad pospawaniem powierzchni elektrodami do żeliwa i potem obrobieniu na frezarce.
Teraz pytanie- jakego typu te zniszczenia, bo jak są to wglębienia nie wpływające na przyleganie, to je zostaw i nic nie rób. Jak nieduże wypukłości, to do frezowania, albo skrobnij i tyle. Jak góry i doliny na poł centymetra obejmujące całą powierzcnię podstawy- to frezować jak jest na tyle "mięsa".