ArtCam + EMC2 (LinuxCNC)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 546
- Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
- Lokalizacja: Lublin
Dzieki za odpowiedz. Oczywiscie chodzilo o dziesiatki mm. Mialem na mysli 0.4 pisalem co innego. Tak to jest jak sie pisze o 1am
.
Pewnie macie racje z tym luzem i konstrukcja. Wczoraj posiedzialem troszke i wykonalem kilka elementow kółkokwadratów. Frez 1piorowy 3mm i 2piorowy 3.175mm.
Kwadrat 35mm nie wychodzi nigdy kwadratowy. Zawsze jedna scianka jest mniejsza od 2. Jak jedna ma wymiar 34.8 to druga na 34.3mm.
Frez jednopiorowy mial odchylke mniejsza 34.8 do 34.5. Nie wiem tylko ktora dlugosc jest z X a ktora z Y. Srednica wew. badana suwmiarka jest malo doklada dlatego zawsze wsadzam na kawalek sprawdziana wykonanego z walka fi20. Otwor nie wychodzi nigdy mniejszy. Zawsze daje sie go wsad
Dzieki.. bede walczyl z wiatrakami dalej. Do czasu powstania nowej konstrukcji.
Dzieki za odpowiedzi. Problem nie rozwiazany ale przynajmiej jestem pewny ze to nie ARTCAM ani inny CAM.

Pewnie macie racje z tym luzem i konstrukcja. Wczoraj posiedzialem troszke i wykonalem kilka elementow kółkokwadratów. Frez 1piorowy 3mm i 2piorowy 3.175mm.
Kwadrat 35mm nie wychodzi nigdy kwadratowy. Zawsze jedna scianka jest mniejsza od 2. Jak jedna ma wymiar 34.8 to druga na 34.3mm.
Frez jednopiorowy mial odchylke mniejsza 34.8 do 34.5. Nie wiem tylko ktora dlugosc jest z X a ktora z Y. Srednica wew. badana suwmiarka jest malo doklada dlatego zawsze wsadzam na kawalek sprawdziana wykonanego z walka fi20. Otwor nie wychodzi nigdy mniejszy. Zawsze daje sie go wsad
Dzieki.. bede walczyl z wiatrakami dalej. Do czasu powstania nowej konstrukcji.
Dzieki za odpowiedzi. Problem nie rozwiazany ale przynajmiej jestem pewny ze to nie ARTCAM ani inny CAM.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Wniosek końcowy i pojawił się w tym wątku to Bardzo Cenna uwaga dla wszystkich.
Zanim zaczniesz kombinować dlaczego program generujący kod robi błędy
- SPRAWDŹ GEOMETRIĘ MASZYNKI
W mojej ( gdy już w końcu znajdę czas na jej skończenie
), skręcanej pewnie będę musiał to robić kontrolnie co pewien czas .
A i zmiana poglądu dotycząca frezu jednopiórowego - postrzegałem go jako walec
bez przesuniętej osi, to fajna korekta posiadanej "wiedzy" .
Zanim zaczniesz kombinować dlaczego program generujący kod robi błędy
- SPRAWDŹ GEOMETRIĘ MASZYNKI
W mojej ( gdy już w końcu znajdę czas na jej skończenie

A i zmiana poglądu dotycząca frezu jednopiórowego - postrzegałem go jako walec
bez przesuniętej osi, to fajna korekta posiadanej "wiedzy" .
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 546
- Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
- Lokalizacja: Lublin
HeeksCAM nie czyta prawidłowo .dxf generowanych przez DraftSighta czy inne autocado podobne programy. To samo ma pyCAM, łuki z .dxf gdzieś znikają.Raven pisze:Użyj HeeksCNC i sam sobie zrób testowy GCode, będzie o wiele łatwiej testować.
Sprawdził bym jeszcze czy zadane przesunięcie o 1cm w osi skutkuje rzeczywistym przesunięciem o 1cm.
Irytuje mnie rysowanie w HeeksCAD, niby rysowanie parametryczne jest jako tako rozwiązane we FreeCAD, ale do AutoCAD'a niestety daleko. A softu autodesku nauczyłem się jeszcze jak była wersja 14 i rysuje się w nim super przyjemnie.
Co do sprawdzenia rzeczywistego przesunięcia jeszcze nie wymyśliłem jak się za to dobrze zabrać. Mam tylko suwmiarkę do dyspozycji.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 681
- Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
- Lokalizacja: Warszawa
Na potrzeby testu FreeCad i Heeks w zupełnosci wystarczy.
Przecież potrzebujesz kreskę, kółko, prostokąt...
Zrób np. 4 rowki - 5, 10, 15, 20 cm długości, na minimalnym zagłębieniu, grawerską V.
Jeden zestaw w osi X drugi w osi Y, ew. trzeci i czwarty po przekątnych, zmierz wszystkie rowki i będzie wiadome co i jak.
Jeżeli każdy rowek będzie miał odchyłkę o stałą wartość np. 0.5mm to osie chodzą ok a problemem jest bicie.
Jeżeli wraz z długością rowka wzrasta odchyłka to problem w skalowaniu ruchu osi.
Jeżeli wszystko jest "ok" to zrób to samo na większym zagłębieniu i wyjdą braki sztywności.
Dla uniknięcia ewentualności gubionych kroków ustaw możliwie najmniejsze prędkości ruchu.
Przecież potrzebujesz kreskę, kółko, prostokąt...
Zrób np. 4 rowki - 5, 10, 15, 20 cm długości, na minimalnym zagłębieniu, grawerską V.
Jeden zestaw w osi X drugi w osi Y, ew. trzeci i czwarty po przekątnych, zmierz wszystkie rowki i będzie wiadome co i jak.
Jeżeli każdy rowek będzie miał odchyłkę o stałą wartość np. 0.5mm to osie chodzą ok a problemem jest bicie.
Jeżeli wraz z długością rowka wzrasta odchyłka to problem w skalowaniu ruchu osi.
Jeżeli wszystko jest "ok" to zrób to samo na większym zagłębieniu i wyjdą braki sztywności.
Dla uniknięcia ewentualności gubionych kroków ustaw możliwie najmniejsze prędkości ruchu.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 546
- Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
- Lokalizacja: Lublin
Jestem jeszcze w trakcie testów. Ale wychodzi na to, że jest problem w osi X. Kreski 10cm w osi X były krótsze od tych z Yka. Długość rowka wykonany po ukosie różni się mniej więcej 1/2 różnicy między długościami X i Y.
Dziś robiłem poprawki w czerowym chińczyku (zmiana rezystorów na bezindukcyjne i przecięcie ścieżek odpowiedzialnych za zmiejszenie prądu na postoju). Ale nie problem jest nadal.
Maszyna w Osi X nie trzyma wymiaru, ale proporcje są zachowane, na 100mm różnica jest około 0,3-0,4mm. Moja suwmiarka jest mało wiarygodna na pomiarach wew. Pokazuje że otwór prostokątny ma szerokość 5,9mm a mogę w niego wsadzić sklejkę o grubości 6,3 bez większego oporu
.
Muszę jeszcze przemieszać osie na sterowniku i zobaczyć czy mi się błąd przeniesie na inną OŚ.
Na razie szukam dziury w całym w osi X. Po kilkudziesięciu próbach zmieniłem wartość "skoku" śruby z 1.25 (gwint M8) na 1.244. Po kilku testach długości wychodzą bez błędu.
Teraz jeszcze poprawki w osi Y i znów okręgi i kwadraty pójdą w ruch.
Dziś robiłem poprawki w czerowym chińczyku (zmiana rezystorów na bezindukcyjne i przecięcie ścieżek odpowiedzialnych za zmiejszenie prądu na postoju). Ale nie problem jest nadal.
Maszyna w Osi X nie trzyma wymiaru, ale proporcje są zachowane, na 100mm różnica jest około 0,3-0,4mm. Moja suwmiarka jest mało wiarygodna na pomiarach wew. Pokazuje że otwór prostokątny ma szerokość 5,9mm a mogę w niego wsadzić sklejkę o grubości 6,3 bez większego oporu

Muszę jeszcze przemieszać osie na sterowniku i zobaczyć czy mi się błąd przeniesie na inną OŚ.
Na razie szukam dziury w całym w osi X. Po kilkudziesięciu próbach zmieniłem wartość "skoku" śruby z 1.25 (gwint M8) na 1.244. Po kilku testach długości wychodzą bez błędu.

Teraz jeszcze poprawki w osi Y i znów okręgi i kwadraty pójdą w ruch.