Głowice a grubość blachy
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 24
- Rejestracja: 15 gru 2011, 20:08
- Lokalizacja: Miasteczko
Moc i wysokość przy przebiciu ma oczywiście znaczenie, ale duże znaczenie ma tez ciśnienie przebijania. Z doświadczenia wiem, że im mniejsze ciśnienie tym mniej odprysków ale jeśli źle dobierzesz ciśnienie może dojść do sytuacji, że nadmierna ilość odprysków przyklei się do soczewki i będzie nadawała się do wywalenia. Jeśli dysza jest rozcentrowana to też gorzej przebija bo wiązka się rozczepia i zniekształca . A co do Twojego pytania bo chyba nie do końca wiem o jakie odpryski Ci chodzi, o te przy wypalaniu czy masz odpryski na spodniej stronie detalu po wypaleniu detalu.
Tagi:
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 54
- Rejestracja: 20 cze 2011, 15:51
- Lokalizacja: Polska
Ostatnio też paliłem 5, co prawda prędkość zaledwie 250 ale całkiem ładnie szło, nawet dyszą 10 lepiej szło niż 12 ale to chyba tez przez to ze nie zmieniłem ciśnienia jak zmieniłem dysze. własnie, co do soczewki to jeśli chce ja wyżej ustawić to mam tak kręcić pokrętłem żeby cyfry rosły czy malała bo nie mogę z tym dojść nigdy ładu.
Jeszcze ostatnio jak paliłem miałem coś takiego że laser sobie mierzył wysokość od blachy w parametrach ustawione miałem żeby palił z wysokości czujnika tak jak zawsze ale robił coś takiego ze zmierzł ale przy paleniu podnosił się i miedzy blachą a głowica było ok. centymetra luzu i wtedy ładnie palił. a już np po następnym wpaleniu i zmierzeniu nie podniósł się tak wysoko tylko palił tuz nad blacha i już były gorsze krawędzie. wiesz może co to może być? gdzie leży problem? byłbym wdzięczny.
Jeszcze ostatnio jak paliłem miałem coś takiego że laser sobie mierzył wysokość od blachy w parametrach ustawione miałem żeby palił z wysokości czujnika tak jak zawsze ale robił coś takiego ze zmierzł ale przy paleniu podnosił się i miedzy blachą a głowica było ok. centymetra luzu i wtedy ładnie palił. a już np po następnym wpaleniu i zmierzeniu nie podniósł się tak wysoko tylko palił tuz nad blacha i już były gorsze krawędzie. wiesz może co to może być? gdzie leży problem? byłbym wdzięczny.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 24
- Rejestracja: 15 gru 2011, 20:08
- Lokalizacja: Miasteczko
Jeśli laser pali Ci z wysokości centymetra to masz ciulowe porcelaki i żle mierzy wysokośc przez co raz pali wysoko raz nisko.... Na początek wyjmij wszystkie porcelaki (sa 3, 2 stożkowe i jedna prosta)sprawdz czy sa cale. Jeśli sa wyczyśc je acetonem albo czym tam masz i sprawdz czy bedzie poprawa, jeśli nie to któraś jest do wymiany.
12 blache palileś na 250 posuwu ?
co Ty masz za parametry
swego czasu na Bysprincie 2200 W palilem 16 blache na posuwie 0,650 m/min 
12 blache palileś na 250 posuwu ?



-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 54
- Rejestracja: 20 cze 2011, 15:51
- Lokalizacja: Polska
wiesz co no kiedys jak otwierałem głowice porcelanki bylo ok, ale mogło się coś zmienić, otworze jeszcze raz zobacze, może akurat.. ale z drugiej strony jak wymienie to bedzie palił na wysokosci blachy a wtedy mam kijowe krawedzie, takze troche sobie pogorsze sytuacje
a co to może być jak np mam krzywą błache i pali prostą linie, jak dojezdza do krzywizny to sie podniesie ale juz za krzywizną nie spadnie glowica niżej i przez to mi psuje już cały detal.
no tak, na 250, kiedys tam palilem na 600 ale to bylo tak na szybko i krawedzie były takie ze palnikiem bym to lepiej wypalil
ale według Ciebie 250 to duzo czy malo? 

no tak, na 250, kiedys tam palilem na 600 ale to bylo tak na szybko i krawedzie były takie ze palnikiem bym to lepiej wypalil

