Witam,
od jakiegoś czasu przeglądam forum i szukam właśnie porad odnośnie zastosowania elektrowrzeciona do tokarki. Zabieram sie za projekt inżynierski i problem póki co mam właśnie z doborem wrzeciona. Chciałbym wiadomo wydać na nie jak najmniej ponieważ cała pracę będe zmuszony zostawić na uczelni. Planowałem rozwiązać ten problem nieco inaczej poprzez zastosowanie silnika 3-fazowego i przekładni pasowej ale mój opiekun odradza mi ten pomysł i proponuje wykorzystanie właśnie elektrowrzeciona. Elementy które, będe obrabiać będa raczej małych rozmiarów ( jakieś wałki drewniane, tulejki z tworzyw by zaprezentować możliwości tokarki) myśle jakieś 150-200mm i średnica około 30-50mm. Będzie problem jeszcze ze sterowaniem ale to w późniejszym czasie.
Z reszta jakoś sobie będe radzić tak przynajmniej do tej pory mi się wydaje. Chciałbym wydać jakieś 300-500 zł na te elektrowrzeciono jeśli się da to oczywiście taniej. Można prosić o jakies namiary? Szukalem coś na allegro i producentach elektrowrzecion ale "zabawek" do mojego użycia jak na lekarstwo. Proszę o pomoc jakie parametry powinno mieć to elektrowrzeciono.
Elektrowrzeciono do tokarki.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 mar 2012, 16:45
- Lokalizacja: Rydułtowy
Właśnie uchwyt fi 80 posiadam więc było by to najlepsze rozwiązanie. Silnik 3 fazowy 1400 obrotów o mocy 0.75kw tez więc wystarczy. Przekładnie pasowa na drewno 1:2 na metal 1:2,8 i powinno być ok. Chyba moc wystarczająca by w jakimś znośnym tepie skrawało? Przekładnie Tato proponuje mi jeszcze zastosować z wiertarki zębatą. Tylko nie wiem jakie tam są przełożenia bo dopiero jutro ją przyniesie. Przeliczy się zęby i zobaczymy co z tego by było. Moj tok rozumowania jest poprawny?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Nie rozumiemy się. Elektrowrzeciono to uchwyt bezpośrednio na osi silnika, w przypadku tokarki oś silnika musi być dość gruba, by wytrzymać przewiercenie na średnicę przelotu uchwytu. Ponieważ i tak masz to zostawić na uczelni, szukaj taniego silnika wolnoobrotowego z osią fi co najmniej 30 mm, tak, byś ją mógł przewiercić na fi 15-16 mm i zostało jeszcze dość "mięsa". Do tego dotoczysz tarczę zabierakową, i masz pokazowe elektrowrzeciono.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Toć to żaden problem przewiercić oś silnika, jeżeli będzie on jednocześnie wrzeciennikiem.
Kolejność robót: zrobić zabierak pod uchwyt, osadzić posuw wzdłużny i konik. Ustawić konik w osi silnika, wiertło lufowe w konik i wio. Silnik powinien mieć ok 3 kW, 700-900 obrotów, napędzić go można falownikiem jednofazowym ok 2 kW.
Gdyby to miała być tokarka produkcyjna, trzeba by dorobić łożyskowanie dodatkowe przy uchwycie, bo by łożyska silnika długo nie pożyły. Ale na pokazy szkoda zachodu.
Mniejszy silnik bez przekładni zwiększającej moment nie pociągnie. No i ma za małą średnicę wału na takie zabawy.
Kolejność robót: zrobić zabierak pod uchwyt, osadzić posuw wzdłużny i konik. Ustawić konik w osi silnika, wiertło lufowe w konik i wio. Silnik powinien mieć ok 3 kW, 700-900 obrotów, napędzić go można falownikiem jednofazowym ok 2 kW.
Gdyby to miała być tokarka produkcyjna, trzeba by dorobić łożyskowanie dodatkowe przy uchwycie, bo by łożyska silnika długo nie pożyły. Ale na pokazy szkoda zachodu.
Mniejszy silnik bez przekładni zwiększającej moment nie pociągnie. No i ma za małą średnicę wału na takie zabawy.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 mar 2012, 16:45
- Lokalizacja: Rydułtowy
Dziekuje za pomoc i podsuniecie kolejnej koncepcji. W kazdym razie pozstanowilem zastosowac silnik ktory posiadam a mianowicie 230V 0.75kW. Na wał przyspawam zebatke 23z i zastosuje przelozenie 1:2. Co zwiekszy moc i zmniejszy obroty. Przekładnie taka posiadam z wiertarki kopalnianej. Na to wszystko przymocuje trzymak fi 80. Poki co jestem na etapie rysowania wszystkiego w peogramie NX. Poszczegolne elementy posiadam i w miedzyczasie bawie sie w skladanie w calosc. Jeszcze dluga droga przedemna...