spawanie migomatem blach kwasoodpornych
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 03 kwie 2011, 18:33
- Lokalizacja: Wronki
spawanie migomatem blach kwasoodpornych
Witam,szanownych forumowiczów.
Proszę o informację czy będę mógł pospawać detale z blach kwaśnych o gr.0,5mm,migomatem 140A zaopatrzoym w drut kwasoodporny ?0,6mm w osłonie CO2
Będę wdzięczny za info Mirek43
Proszę o informację czy będę mógł pospawać detale z blach kwaśnych o gr.0,5mm,migomatem 140A zaopatrzoym w drut kwasoodporny ?0,6mm w osłonie CO2
Będę wdzięczny za info Mirek43
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
0,5 , to może być być cieżko. Drut będzie grubszy od spwanego materiału , plus energia z łuku = ok. 1,5x większa temperatura w złączu spawanym.
Jakie długie odcinki spawania
CO2 , jako gaz odpada. Argon musi być.
Można pospawać zwykłym drutem kwasówke i gazem CO2 ale prawdo podobnie będą pękniecia w spoinach.
Jakie długie odcinki spawania

CO2 , jako gaz odpada. Argon musi być.
Można pospawać zwykłym drutem kwasówke i gazem CO2 ale prawdo podobnie będą pękniecia w spoinach.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
Witam
Ostatnio spawałem rurę
Z wierzchu jest 0,5 mm kwasówki jako powłoka, wewnątrz zwykła czarna rura.
Pospawałem migomatem z drutem 0,8, Co2, zwykły drut, potem szlif, polerka
Czekam kiedy spoina zardzewieje
Jak będzie rdzewiało to lakier bezbarwny i też będzie.
Ale da radę.
Pozdrawiam
Jacek
Ostatnio spawałem rurę

Z wierzchu jest 0,5 mm kwasówki jako powłoka, wewnątrz zwykła czarna rura.
Pospawałem migomatem z drutem 0,8, Co2, zwykły drut, potem szlif, polerka

Czekam kiedy spoina zardzewieje

Jak będzie rdzewiało to lakier bezbarwny i też będzie.
Ale da radę.
Pozdrawiam
Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje 
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 03 kwie 2011, 18:33
- Lokalizacja: Wronki
spawanie blach kwasoodpornych
Witam ponownie.
To mają być spawane blachy do pieczenia ciasta.Nie chciałbym ryzykować i spawać zwykłym stalowym drutem. A może spróbować "tigiem"? Mam uchwyt oryginalny z wężem i wtykiem do spawarki, butlę do argonu i spawarkę GYS 161. Tylko jeszcze nigdy tego nie próbowałem robić.
Od czego zacząć ? Jeśli macie panowie wiedzę, to b.proszę i będe wdzięczny za wszelkie instrukcje.
To mają być spawane blachy do pieczenia ciasta.Nie chciałbym ryzykować i spawać zwykłym stalowym drutem. A może spróbować "tigiem"? Mam uchwyt oryginalny z wężem i wtykiem do spawarki, butlę do argonu i spawarkę GYS 161. Tylko jeszcze nigdy tego nie próbowałem robić.
Od czego zacząć ? Jeśli macie panowie wiedzę, to b.proszę i będe wdzięczny za wszelkie instrukcje.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
Witam
Ja Cię nie namawiam żebyś spawał czarnym drutem, ale takie foremki raczej nie są spawane, raczej tłoczone.
Spawanie drogo wyjdzie, chyba, że kształt nietypowy i musowo zrobić.
Spróbuj migomatem drutem nierdzewnym i argonem, ale takie cienkie blachy raczej TIG.
Ale ja się nie znam za bardzo, ciekawe co uczeni w piśmie powiedzą.
Pozdrawiam
Jacek
Ja Cię nie namawiam żebyś spawał czarnym drutem, ale takie foremki raczej nie są spawane, raczej tłoczone.
Spawanie drogo wyjdzie, chyba, że kształt nietypowy i musowo zrobić.
Spróbuj migomatem drutem nierdzewnym i argonem, ale takie cienkie blachy raczej TIG.
Ale ja się nie znam za bardzo, ciekawe co uczeni w piśmie powiedzą.
Pozdrawiam
Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje 
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
TIGiem raczej nie powinno być problemów, prąd pewnie coś ok. 10-15A, tyle że kwasówka mocno "ściąga" więc łatwo nie będzie jeśli ma to wyjść porządnie. Trzebaby na początek gęsto popunktować i dopiero spawać. Gdybyś miał puls w spawarce to powinno być łatwiej, no i tigiem najładniej wychodzi bez materiału dodatkowego, więc gdybyś mógł jakoś pozaginać krawędzie do spawania żeby poszło bez drutu, tylko sam materiał, to powinno być najlepiej. MIGiem na drucie 0.6 to chyba raczej ciężko będzie. No i przygotuj się na czyszczenie przed i po spawaniu jeśli ma to być zrobione porządnie
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 03 kwie 2011, 18:33
- Lokalizacja: Wronki
spawanie kwasówki
Wszystko Jacku piszesz jest cenne a szczególnie wielkość prądu i biegunowość. Jeszcze jest jedna niewiadoma mianowicie jakiej użyć elektrody myślę że1,5 ale jaki kolor? którym dobrze pójdzie.Z czyszczeniem nie będę miał problemu mam elektronarzędzia stosowne do tego rodzaju prac. Jak zrobię, to napiszę.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Elektroda 1.6 lub 1.0, ja praktycznie do wszystkiego używam złotych, wydają mi się najbardziej uniwersalne i stosunkowo najmniej szkodliwe. Od czerwonych uciekam najbardziej, bo mają chyba najwięcej składnika radioaktywnego. Z kolei zielone do aluminium o wiele szybciej stapiają się w kulkę w porównaniu ze złotymi. Tyle że złote są najdroższe
. Co do biegunowości, to + dałbym na uchwyt, ale musisz popróbować. Nie licz że pospawasz to za pierwszym razem. Jeśli to akcja jednorazowa to ok, ale jeśli chciałbyś robić tego więcej to spawanie raczej nie jest najlepszym rozwiązaniem, chyba że będziesz kasował za jakość i artyzm wykonania a nie za ilość 


Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 
