inny stożek w koniku?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#11

Post napisał: panzmiasta » 07 wrz 2012, 10:13

Spawanie samo w sobie zawsze jest najgorszym rozwiązaniem , prawie zawsze spawy ściągają materiał , o precyzji nie ma nawet co marzyć , jeśli już twój koń wyzionął ducha , to szukaj drugiego , może i taniej wyjdzie - oczywiście mam na myśli okoliczne złomowce , jeśli miałeś mk1 to raczej czystej krwi arab to to nie był , nie będzie znalezienie zamiennika aż takie trudne :mrgreen:


perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Tagi:


m.j.
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 693
Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Świdnik

#12

Post napisał: m.j. » 07 wrz 2012, 13:22

Wygląda na to, że dorobienie nowej tulei konika ze stożkiem MK1 będzie dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem. Ja spróbowałbym kupić coś co ma już gotowy stożek MK1 i dostosować go do średnicy osadzenia w odlewie konika. Nie wiem czy mój pomysł jest dobry, ponieważ z wykształcenia inżynier nie jestem ale tak na szybko myśląc to kupiłbym redukcję z płetwą np. z MK3/MK1 lub większą taką aby w najwęższym miejscu miała średnicę taką jak otwór do osadzenia tulei w twym koniku. Redukcja powinna mieć z tyłu nakiełek, a z przodu fazkę i z tego co mi się wydaje (ale nie wiem czy dobrze mi się wydaje) po złapaniu w tokarce kłami z dwóch stron mozna by było taką redukcję obtoczyć do żądanej średnicy nie tracąc przy tym osiowości w stożku MK1 względem obtaczanej powierzchni. Co prawda powierzchnia redukcji jest utwardzana ale nóż z płytką i mocniejsza tokarka powinna sobie poradzić. Później złapać w uchwycie i nawiercić od tyłu otwór i nagwintować. Myślę że obyłoby się bez trapezowego gwintu i zwykła lepsza śruba też spełniła by swą funkcję. Na końcu zrobić na frezarce rowek na blokadę i myślę, że nie byłoby to bardzo kosztowne. Weź tylko poprawkę na to, że mogę pie....yć głupoty, więc niech bardziej doświadczeni koledzy mnei w razie czego poprawią i proszę poczekać na ich zdanie zanim zechciałbyś z mojego "szybkiego" pomysłu skorzystać :roll:
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: clipper7 » 07 wrz 2012, 15:59

A może wykorzystać coś takiego :
http://www.chronos.ltd.uk/acatalog/Quic ... posts.html
(Solid Morse Taper Sockets).

Ceny nie powalają i chyba widziałem coś takiego już u krajowych dostawców.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#14

Post napisał: panzmiasta » 07 wrz 2012, 19:33

Jeśli już twórca tematu będzie w desperacji to mam tuleję-pinole 30mm o długości 100mm ze stożkiem mk2 od tyłu jest gwint , może akurat będzie pasowała , co do naprawy obecnej to obawiam się o te spawanie - raczej po takiej operacji materiał jednorodny raczej nie będzie ...
W oryginale spawanych części tokarek się nie uświadcza
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Autor tematu
johny0688
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 36
Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska

#15

Post napisał: johny0688 » 08 wrz 2012, 13:03

panzmiasta,
Niestety 30mm nie będzie pasować, ale dzięki za propozycją.
Dziękuję za zainteresowanie tematem, chyba jednak najlepszym rozwiązaniem będzie dorobienie całej pinolki, szkoda bo to najdroższe rozwiązanie. Tą pinolę co mam teraz (raczej już się do niczego nie nada) spróbuje przerobić domorosłym sposobem. Wiem, że spawanie to najgorsze co może być ale spróbuje jeszcze raz, tym razem delikatniej i może z wstępnym podgrzaniem materiału, a po spawaniu podgrzewać cały czas i stopniowo ochładzać. Wiem że jak to czytacie robicie taką minę :shock: ale skoro i tak się nie nada do niczego to warto próbować, bo na razie na dorobienie nowej i tak nie mam kasy.
Zrobić coś z czymś to jest nic. Zrobić coś bez czegoś żeby było jak z tym czymś, to dopiero coś!

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#16

Post napisał: panzmiasta » 08 wrz 2012, 13:07

Błąd , błąd , błąd , nie jest jeszcze aż tak stracone , daj do dobrego zakładu niech Ci rozszlifują na mk2 i po sprawie , w sumie nie wiadomo jak wygląda nawet twój koń , jakiej jest wielkości i pinola jaką grubą ściankę ma ...
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Autor tematu
johny0688
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 36
Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska

#17

Post napisał: johny0688 » 08 wrz 2012, 13:30

Pinola ma około fi 21mm długa 130mm na końcu gwint wewnętrzny o długości około 30mm (nie wiem co to za gwint) w 1/3 długości ma wypust poruszający sie w rowku. Dzisiaj zmierzę dokładnie i narysuje i wrzucę więcej zdjęć.
fi 21 nie wiem czy da się szlifować na mk2 zostanie ścianka mniej niż 2mm, co sądzicie?
Zrobić coś z czymś to jest nic. Zrobić coś bez czegoś żeby było jak z tym czymś, to dopiero coś!

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#18

Post napisał: panzmiasta » 08 wrz 2012, 18:40

Yyyy nieco lipa na mk2 to już będzie przycienka ścianka dla porównania

ous1 - mk2 25 mm pinola - 35mm konik [ grubość ścianki konia 7,5mm ]
zegarmistrzowska - mk1 20 mm pinola
angielska B.S. - mk2 35mm pinola 65mm konik !!!

Wychodzi na to że twój koń powinien ledwo latać na mk1 , chyba że masz wypasionego mustanga i władować mu większą pinolę np z ous-a , w ogóle jaką masz masę tokarki ? Jak z 30kg to się nie ma co bawić w rozwierty , zazwyczaj "MK" stanowi o wielkości obrabiarki .
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Autor tematu
johny0688
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 36
Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska

#19

Post napisał: johny0688 » 08 wrz 2012, 19:33

Cała tokarka waży około 50-60 kg. Nie jest to sprzęt do mega obróbki ale na niewielkie detale wystarczy. Jest to moja pierwsza tokarka na niej się dopiero uczę, w koniku bardziej mi chodzi o podtrzymanie przedmiotów jak o wiercenie. Jeżeli wiercenie to niewielkie średnice. Najgorsze jest to, że nie mam żadnego "znajomego" warsztatu gdzie mogli by taką pinolę dorobić. Wolał bym sam sobie z tym poradzić ale chyba będę musiał się udać do jakiegoś zakładu z rysunkiem, a mam bardzo złe doświadczenia i na samą ,myśl mnie odpycha. Może ktoś zna jakąś ślusarnie w Trójmieście, którą może polecić?
Zrobić coś z czymś to jest nic. Zrobić coś bez czegoś żeby było jak z tym czymś, to dopiero coś!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”