inny stożek w koniku?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 36
- Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
- Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska
inny stożek w koniku?
Witam, kupiłem niedawno tokarkę, w koniku której jest stożek. Niestety ani mk1 ani mk2 nie pasują za mały i za duży. Czy istnieją jakieś inne stożki maszynowe, przeszukałem google i forum i nic nie znalazłem. Tokarka jest stara, nie wiem o niej za wiele ale firma najprawdopodobniej Richert.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
no jak byś dał zdjęcie to była by szansa może coś wydumać
za duży? to znaczy ? 1 wpada cały i lata luźno a 2 w ogóle nie wchodzi ? to też byś mógł ukazać na foto
a pinole wysunąłeś zanim próbowałeś wetknąć stożek ( na schowanej pinoli śruba od korby nie pozwala wpić stożka do końca)
za duży? to znaczy ? 1 wpada cały i lata luźno a 2 w ogóle nie wchodzi ? to też byś mógł ukazać na foto

a pinole wysunąłeś zanim próbowałeś wetknąć stożek ( na schowanej pinoli śruba od korby nie pozwala wpić stożka do końca)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 36
- Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
- Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska
https://picasaweb.google.com/1035379839 ... 25/Tokarka
Stożek typu B to nie jest, takowy wkładam to się klinuje pierwsza krawędź i lata na boki.
Stożek 1 wpada cały i się nie blokuje (pinole wysunąłem
) Mk2 wchodzi na jakieś 2mm.
Było tak że zmierzyłem średnicę na końcu pinolki, i wyszło mi że będzie to stożek 1. Najwyraźniej w pospiechy zmierzyłem źle
Jak 1-ka była za mała to kupiłem tuleje redukcyjną mk2/mk1 i tu znowu porażka. Zdesperowany zeszlifowałem tuleję redukcyjną tak żeby weszła w pinolę i postanowiłem ją wspawać. Pomysł dobry ale 1mm za nisko i 1mm w prawo. Spawałem tak, że: na kieł obrotowy, fabryczny mk1 nałożyłem tuleje redukcyjną, wkręciłem kieł w uchwyt tokarski, podjechałem konikiem i pinolą dotknąłem tulei, nie na siłę. No i zespawałem ale niestety naprężenia zrobiły swoje.
Teraz widzę rozwiązanie takie. Kupic rozwiertak do stożka mk2 i rozwierci pinolkę, niestety na alledrogo nie ma takowego, a w sklepach specjalistycznych jeszcze nie szukałem z braku czasu.
A może macie jakiś inny dobry pomysł?
Stożek typu B to nie jest, takowy wkładam to się klinuje pierwsza krawędź i lata na boki.
Stożek 1 wpada cały i się nie blokuje (pinole wysunąłem

Było tak że zmierzyłem średnicę na końcu pinolki, i wyszło mi że będzie to stożek 1. Najwyraźniej w pospiechy zmierzyłem źle

Teraz widzę rozwiązanie takie. Kupic rozwiertak do stożka mk2 i rozwierci pinolkę, niestety na alledrogo nie ma takowego, a w sklepach specjalistycznych jeszcze nie szukałem z braku czasu.
A może macie jakiś inny dobry pomysł?
Zrobić coś z czymś to jest nic. Zrobić coś bez czegoś żeby było jak z tym czymś, to dopiero coś!
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Pomysł nie był dobry.johny0688 pisze: Pomysł dobry ale 1mm za nisko i 1mm w prawo. Spawałem tak, że: na kieł obrotowy, fabryczny mk1 nałożyłem tuleje redukcyjną, wkręciłem kieł w uchwyt tokarski, podjechałem konikiem i pinolą dotknąłem tulei, nie na siłę. No i zespawałem ale niestety naprężenia zrobiły swoje.
W używanych tokarkach (jak w innym sprzęcie) trafiają się "rodzynki" czyli regeneracje na szybko domorosłych mechaników. Ja miałem np gwoździe w tokarce zamiast kołków ustalających.
Przypuszczam, że pinola była rozwiercana przypadkowo dobranym rozwiertakiem np metrycznym - 1:50 itp. Nie musi to być problem dla użytkownika bo o tym wie i liczy się z dorobieniem/przerobieniem osprzętu.
Nie działałbym pochopnie. To spawanie to właśnie był błąd. Można przetoczyć nie redukcje ale przedłużki Morse`a ale co tam w tej chwili masz narobione to nikt nie wie.
Rzuć jakiś rysunek, zdjęcie i kilka wymiarów i ktos Ci doradzi.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1500
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Do szlifowania wrzeciono dawał kol. Pasierbo łap z nim kontakt.
Możesz dorobić całą pinolę ze stożkiem MkI. ja tak zrobiłem . Wykorzystałem wrzeciono ze starego typu ręcznej wiertarki , było na tyle długie i grube że bez problemu wyszła pinola. Trochę zabawy, szlif w kłach i jest ok. Nawet kanalik pasował ( u ciebie jest wypust) ale on jest chyba też wstawiany.
Możesz dorobić całą pinolę ze stożkiem MkI. ja tak zrobiłem . Wykorzystałem wrzeciono ze starego typu ręcznej wiertarki , było na tyle długie i grube że bez problemu wyszła pinola. Trochę zabawy, szlif w kłach i jest ok. Nawet kanalik pasował ( u ciebie jest wypust) ale on jest chyba też wstawiany.