Dysze do PT31
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Dysze do PT31
Witam
Posiadam w swojej przecinarce palnik maszynowy chiński do którego wchodzą elementy popularnego PT31...
Czy ktoś może ma sprawdzonego dostawcę do elementów eksploatacyjnych do tego palnika?
Te co teraz mam są robione jakoś na pałę - między dyszą a dyfuzorem oraz miedzy dyfuzorem a elektrodą są luzy takie ,że ciężko skręcić palnik aby było wszystko względem siebie centrycznie...
Oczywiście nie muszę mówić ,że to odbija się na jakości cięcia...
Ewentualnie wysłucham jakiś propozycji zmiany palnika na lepszy lecz z ceną też proszę rozsądnie:)
Pozdrawiam
Posiadam w swojej przecinarce palnik maszynowy chiński do którego wchodzą elementy popularnego PT31...
Czy ktoś może ma sprawdzonego dostawcę do elementów eksploatacyjnych do tego palnika?
Te co teraz mam są robione jakoś na pałę - między dyszą a dyfuzorem oraz miedzy dyfuzorem a elektrodą są luzy takie ,że ciężko skręcić palnik aby było wszystko względem siebie centrycznie...
Oczywiście nie muszę mówić ,że to odbija się na jakości cięcia...
Ewentualnie wysłucham jakiś propozycji zmiany palnika na lepszy lecz z ceną też proszę rozsądnie:)
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 248
- Rejestracja: 09 mar 2012, 20:27
- Lokalizacja: Czarnków
Witam
Ja też mam podobny palnik LG40 i części pasują od pt 31.
ja zakupów dokonuje w sklepie Arweld.net Te chińskie są faktycznie do bani jeżeli chodzi o jakość jak i trwałość. Kupiłem na próbę ten komplet Esab-a z linku i pomimo iż wykonanie lepsze, trwałość również to jednak mimo wszystko ten luz na oprawce jest (porcelanka chińska). Też przymierzam się do zakupu palnika maszynowego do 60A za rozsądną kasę więc przyłączam się do pytania.
Ja też mam podobny palnik LG40 i części pasują od pt 31.
ja zakupów dokonuje w sklepie Arweld.net Te chińskie są faktycznie do bani jeżeli chodzi o jakość jak i trwałość. Kupiłem na próbę ten komplet Esab-a z linku i pomimo iż wykonanie lepsze, trwałość również to jednak mimo wszystko ten luz na oprawce jest (porcelanka chińska). Też przymierzam się do zakupu palnika maszynowego do 60A za rozsądną kasę więc przyłączam się do pytania.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 248
- Rejestracja: 09 mar 2012, 20:27
- Lokalizacja: Czarnków
Jest dokładnie tak jak piszesz z tym że te esabowe trochę odporniejsze na wypalenia tak się zastanawiam czy na bazie któregoś z palników nie dało by si8ę zbudować maszynowego bo płacić 1k za palnik to mi się nie specjalnie uśmiecha.
Ps zauważyłem ze paląc krótką dyszą żywotność jej jest dłuższa i bardziej prosto tnie (choć szału tu nie mam ale to zapewne u mnie wina trochę elastycznego połączenia palnika z Zetką i brak jak dotąd THC co wprawia mnie niekiedy w palpitacje serca:) )
Ps zauważyłem ze paląc krótką dyszą żywotność jej jest dłuższa i bardziej prosto tnie (choć szału tu nie mam ale to zapewne u mnie wina trochę elastycznego połączenia palnika z Zetką i brak jak dotąd THC co wprawia mnie niekiedy w palpitacje serca:) )
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Ja też go nie mam , jako ,że pierwsza plazma była to nie chciałem się pchać w dolary...przemyslaw2ar pisze:brak jak dotąd THC co wprawia mnie niekiedy w palpitacje serca:)
Palnik zrobiłem podnoszony pneumatycznie i jezdzi po stole na kulkach;)
Odsyłam im ten komplet bo badziewie straszne.
Kup sobie tak jak ja wcześniej i teraz też zamówie za 60pln u użytkowika nordsat czy jakoś tak na alledrogo...
Przynajmniej wszystko trzyma w miare wymiar i ciasno siedzi ,że da się za praktycznie każdym razem skrecić w miare osiowo...
Krótką prościej Ci tnie bo na dłuższej nie da się złapać przy tych z arweldu osiowości:(((
Coś czuje ,że trzeba szybko kupić szermana 120 - tam jest w zestawie trafimet...
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 248
- Rejestracja: 09 mar 2012, 20:27
- Lokalizacja: Czarnków
No tak do CNC 50A to szału nima
Ja jak na razie max 6 palę i powiem że lepiej się tnie tą 6 niż 4.
Piszesz że masz prowadzenie palnika na kulkach (mógłbyś na PW podesłać mi fotkę) ja mam też "wleczony palnik" ale jak mi ostatnio wpadł w dziurę po otworze to myślałem że zawału dostanę, cały arkusz 6mm blachy zmarnowany. THC zdaje się być podstawą(co ciekawe mam kupione i leży na półce bo nie radze sobie z ustawieniem go pod linuxcnc) lub chociaż lepsze źródło i palnik co by nie zrywał nawet przy 5mm (mój max 5mm utrzymuje łuk ale już o paleniu na wylot z tej wysokości niema mowy)

Piszesz że masz prowadzenie palnika na kulkach (mógłbyś na PW podesłać mi fotkę) ja mam też "wleczony palnik" ale jak mi ostatnio wpadł w dziurę po otworze to myślałem że zawału dostanę, cały arkusz 6mm blachy zmarnowany. THC zdaje się być podstawą(co ciekawe mam kupione i leży na półce bo nie radze sobie z ustawieniem go pod linuxcnc) lub chociaż lepsze źródło i palnik co by nie zrywał nawet przy 5mm (mój max 5mm utrzymuje łuk ale już o paleniu na wylot z tej wysokości niema mowy)
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 248
- Rejestracja: 09 mar 2012, 20:27
- Lokalizacja: Czarnków