Stawlio - czym obrabiać?

klint.westwoood · Post napisał: **klint.westwoood** » 29 sie 2012, 00:26

Witam

Mam taki problem: czym obrabiać staliwo węglowe 0,35% węgla? Używać do tego narzędzi do obróbki stali czy żeliwa? Oczywiście chodzi o toczenie i frezowanie.

taoo · Post napisał: **taoo** » 06 wrz 2012, 16:52

Ciekawe czy kolega może czekać 25 dni

rafalxfiles · Post napisał: **rafalxfiles** » 06 wrz 2012, 18:56

Ja na początek wybrał bym do stali.. płytki do żeliwa są bardziej odporne na ścieranie ale też przez to łatwiej się łamią.. płytkami do stali będzie bezpieczniej..
Przynajmniej na początek.

klint.westwoood · Post napisał: **klint.westwoood** » 27 wrz 2012, 02:00

Czekać za bardzo nie mogę, chociaż to już tylko 4 dni.

@rafalxfiles
dzięki za odpowiedź. Mimo to wybrałem płytki do żeliwa

pabloid · Post napisał: **pabloid** » 27 wrz 2012, 10:52

Staliwo czyli stal lana będzie mieć podobne właściwości przy skrawaniu jak stal o tym samym składzie chemicznym a diametralnie różne od własciwości jakiegokolwiek żeliwa. Zatem jedynym wyborem rozsądnym są płytki do obróbki stali, a na pewno złym wyborem są w tym przypadku płytki do żeliwa.

tomken · Post napisał: **tomken** » 27 wrz 2012, 18:07

płytki do żeliwa się nie sprawdzą, obrabiam trochę staliwa i używam wyłącznie płytek do stali, walterowski "tiger" lub iscarowskie "sumo"

Bekhesh · Post napisał: **Bekhesh** » 30 wrz 2012, 00:19

Dokładnie jestem tego samego zdania co Kolega wyżej. W żadnym razie nie używaj żadnych narzędzi do żeliwa. Oprócz Iscara którego głownie używam, obok Waltera dostałem na testy głowice firmy TaeguTec mają świetne ceny płytek. Głowice dostaniesz za free do 50szt płytek a nie są gorsze niż Walter. Ja ich nie stosuję bo mam kupę Iscara ale zrobiły bardzo pozytywne wrażenie w obróbce. Podobnie jak Hitachi które są mega...ale ceny płytek też są takie same

Stawlio - czym obrabiać?