Ogólnie aby uzyskać 0,01 w średnicy, musisz zebrać 0,005 w jednym przejściu, lub jak wolisz 0,001 w kilku, ale nie więcej niż pięć razy

Stąd moje pytanie...
Muszę przyznać z bólem serca, że nigdy mi się taka precyzja nie udała przy tej i mniejszych średnicachdudis69 pisze: ciekawe na czym mocart4, badzie przetaczał śrubę

Może to była wina maszyny, może mea culpa. Może dlatego, że nie zostałem zegarmistrzem... Nie pamiętam, dawne czasy...

Kiedyś zostawiało się większy naddatek, a czopy pod łożyska szlifowało się do pożądanej średnicy.
Ale co tam..., teraz są nowe czasy, super precyzyjne bezluzowe obrabiarki...
