laser SERII FIBER POWER 3015 produkcji techinwest

Szanowni koledzy,

Sprawa z laserami fiber na dzień dzisiejszy wygląda tak, że jak ktoś wspomniał w poprzednich postach "garażowcy" próbują zakładać głowice fiber na plotery i twierdzą że produkują lasery do cięcia stali.

Nie jest to takie proste. Od kinematyki lasera oczekuje się zupełnie innych właściwości niż od frezarki. Zupełnie inne prędkości, przyspieszenia i charakterystyka obciążeń.
Kolejna sprawa to dobór optyki. Ogniskowa kolimatora, ogniskowa soczewki skupiającej, a nawet średnica światłowodu ma kolosalne znaczenie dla parametrów cięcia.

Największym problemem laserów fiber jest to co niektórzy nie doświadczeni jeszcze konstruktorzy uważają za największa zaletę -średnica skupionej wiązki.
Wszyscy się podniecają tym, że jest mniejsza niż w CO2. I jest, tylko czy to oznacza że jest to lepsze do cięcia?
W przypadku cienkich blach tak, ale przy grubszych blachach szczelina cięcia jest nie wystarczająca do dostarczenia odpowiedniej ilości gazu i pozorna zaleta staje się ograniczeniem.

Właśnie z tego powodu lasery fiber mają znaczną przewagę nad CO2 tylko przy cienkich blachach, a konieczność sztucznego zwiększania średnicy plamki do cięcia grubszych blach powoduje zatarcie różnicy wynikającej ze zwiększonej koncentracji energii.

Właśnie z powyższego wynika, że lasery fiber mają "problemy" przy grubszych blachach.

Nie znaczy to jednak, że lasery fiber są gorsze od CO2.
Wręcz przeciwnie, przy cienkich blachach, powiedzmy do 6mm koszt wycięcia detali laserem fiber może być nawet 10 razy niższy niż laserem CO2. Im cieńsza blacha tym większa różnica.

I tu właśnie zaczyna się ujawniać różnica pomiędzy flegmatycznymi konstrukcjami frezarek i szybkich i dynamicznych konstrukcji do laserów.

Jeśli ktoś założył głowicę lasera fiber na frezarkę i mówi, że lasery robi to, może rzeczywiście lepiej dać sobie spokój. Zastanawia również fakt, że rozrzut cen tych maszyn jest tak duży, że aż podejrzany i myśląc o ich zakupie należy z udziałem zdrowego rozsądku odrzucić skrajne oferty.

Przyznaję racje, że źle dobrane prowadniki i kable poskutkują samymi problemami.
I tu właśnie doświadczenie robi swoje, jaśli zostanie instalacja elektryczna zaprojektowana poprawnie to nic nie powinno się dziać.

http://www.kimla.pl/gal/4

Oczywiście zastosowanie tanich kabli nie przystosowanych do pracy w prowadnikach to katastrofa. Firma Kimla stosuje prowadniki i przewody niemieckiej firmy Igus która dostarcza produkty najwyższej klasy.

A co do Trumpfa, to bardzo dobra firma, z której wszyscy powinni brać przykład jak się robi maszyny. Tyle, że oni nie maja lasera fiber dużej mocy do cięcia stali w swojej ofercie.

Wiem wiem, zaraz się zacznie, że bzdury plotę.
Jednak technologią fiber zwykło się nazywać lasery z rezonatorem światłowodowym, a Trumpf przecież światłowodem tylko rozprowadza wiązkę generowaną w laserze na ciele stałym Trudisk i nie są to maszyny zbyt popularne.

Firma Kimla już rozpoczęła produkcję maszyn tnących z laserem fiber nad którymi pracowała kilka lat. Najnowszy model już niedługo ujrzy światło dzienne.