Do Autora tematu.
Pracowałem Na wypalarkach plazmowych , wypalarkach gazowych, chłopaki obok pracowali na laserze.
Lasery mieliśmy bardzo duże i mocne. ( ceny takiej maszyny raczej nikt Ci nie sfinansuje ) ktoś podał 200tys. to i tak za mało.
Co do Cięcia aluminium.
Plazma moim zdaniem nie nadaje się do cięcia aluminium. Zbyt wysoka temperatura podczas cięcia powoduje , że blacha się topi. A gdy chcesz podkręcić prędkość maszyna nie wyrabiała.
Jedynie przy prostych elementach , czyli np. kwadraty prostokąty , koła. wtedy dało się palić , aluminium.
Za to plazma do blach średnicy około 10mm-22mm sprawowywała się świetnie. Tolerancja była zachowywana do 0,5mm.
Laser.
Chłopaki wypalali elementy z max blachy 10mm. Większość elementów ( jak był dobry operator ) nie wymagała obróbki. ścianki były idealnie równe zachowane kąty itd.
Laser najwydajniej , najszybciej i najdokładniej sprawował sie na blachach do 10mm , przy czym 10mm już miewał problemy , nawet gdy blacha była wypiaskowana , idealnie czysta czesto było tak , że laser nie dawał rady przepalić blachy. i zgrzewał ją pod spodem

w wyniku czego wypalone elementy nie wypadały , a nawet młotkiem nie dało się ich wybić
Nie piszcie , że chłopaki nie mieli doświadczenia bo pracowali po 20lat na maszynach
Aluminium laser palił dobrze , ale też max 10mm.
Wypalarka Acetylenowo Tlenowa , Lub Propan Butan jak kto woli.
Ta wypalarka jest dość tania , ale nadaje się do grubasów blach powyżej 20mm. Papieru się na tym nie pali

( takie moje zdanie

)