Jaki smar do łożysk np.LM 20 UU
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 lip 2004, 22:51
- Lokalizacja: Kielce
Jaki smar do łożysk np.LM 20 UU
Witam,
Mam pytanie jakiego smarowania używacie do łożysk i dużo musi być nałożone smaru w łożysku i czy minimalnie zmniejszy się luz promieniowy łożyska na wałku po przesmarowaniu.
[ Dodano: 2006-10-17, 16:11 ]
czy nikt nie używa samru do łożysk linowych,łożyska chodzą na sucho
Podpowiedzcie mi jaki smar kupić
Mam pytanie jakiego smarowania używacie do łożysk i dużo musi być nałożone smaru w łożysku i czy minimalnie zmniejszy się luz promieniowy łożyska na wałku po przesmarowaniu.
[ Dodano: 2006-10-17, 16:11 ]
czy nikt nie używa samru do łożysk linowych,łożyska chodzą na sucho
Podpowiedzcie mi jaki smar kupić
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Bardzo mądra propozycja, zwłaszcza dla osób które tak jak ja dopiero niedawno odpaliły swoje maszyny i frezowanie dopiero przed nimi.Wodzu pisze:Widze ze ostatnio pojawia sie duzo pytan o smary, oleje i chłodziwa. Moze wiec zalozyc osobny dzial do takich pytan???
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 846
- Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
- Lokalizacja: Gołdap
Użyj jakiego chcesz np: Łt-45 a jak chcesz lepszy to jakiś cstrol albo Mobil, dla przykładu podam takie zdarzenie: w moim aucie w napinaczu paska zaczęło rzencholić łożysko a że koła napinacza od ręki nie było to przesmarowałem smarem Łt-45 i poleciałem w polkę do znajomych po 600km łożysko znów zaczęło rzencholić i tak musiałem jechać jeszcze 100 km.
U znajomych rozebrałem jeszcze raz i przesmarowałem Mobilem i na nim wróciłem te całe 700 km i jeszcze polatałem u siebie na miejscu 300km zanim znów zaczęło rzencholić,
wnioski wyciągnij sam
a co do ilości smarowania to nie ładuj do pełna bo przy takim smarowaniu łożysko grzeje się i rozpuszcza się smar do tego stopnia ,że nadmiar i tak wycieknie
Kto smaruje ten jedzie:)
Pozdrawiam
U znajomych rozebrałem jeszcze raz i przesmarowałem Mobilem i na nim wróciłem te całe 700 km i jeszcze polatałem u siebie na miejscu 300km zanim znów zaczęło rzencholić,
wnioski wyciągnij sam
a co do ilości smarowania to nie ładuj do pełna bo przy takim smarowaniu łożysko grzeje się i rozpuszcza się smar do tego stopnia ,że nadmiar i tak wycieknie
Kto smaruje ten jedzie:)
Pozdrawiam
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1555
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
całkiem niedawno nabyłem smar "silikonowy"
potrzebowalem miedziany ale nie było więc wziąłem ten
wytrzymuje 210 st C ...ale nie o tym
ten smar ma dziwne wlasciwości
jest bardzo twardy gesty koloru białego dobrze smaruje i nie spływa z częsci smarowanej
dziwne w nim jest to że nie "łapie" brudu.........
mam praskę i smaruje w niej kołki prowadnicy wykrojnika a że prasa stoi na hali gdzie jest ślusarnia to pyli się niemiłosiernie ....
smarowałem zwykłym ŁT i co jakis czas musiałem wymieniać smar bo sie obklejal syfem
a tym razem smar na kołkach już jest około 2 miesiące i nie ma na nim sladu kurzu,brudu ....
tak sobie kombinuję że może by się nadal do prowadnic bo jak się nie brudzi to i łożyska pochodzą troche dłużej .......
potrzebowalem miedziany ale nie było więc wziąłem ten
wytrzymuje 210 st C ...ale nie o tym
ten smar ma dziwne wlasciwości
jest bardzo twardy gesty koloru białego dobrze smaruje i nie spływa z częsci smarowanej
dziwne w nim jest to że nie "łapie" brudu.........
mam praskę i smaruje w niej kołki prowadnicy wykrojnika a że prasa stoi na hali gdzie jest ślusarnia to pyli się niemiłosiernie ....
smarowałem zwykłym ŁT i co jakis czas musiałem wymieniać smar bo sie obklejal syfem
a tym razem smar na kołkach już jest około 2 miesiące i nie ma na nim sladu kurzu,brudu ....
tak sobie kombinuję że może by się nadal do prowadnic bo jak się nie brudzi to i łożyska pochodzą troche dłużej .......
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 846
- Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
- Lokalizacja: Gołdap
Tak się zastanawiam czy łożyska linniowe w ogóle się smaruje ponieważ uszczelnienia w łożysku wątpię aby utrzymały smar w łożysku może nowe jakiś czas tak a później smar rozprowadza się po prowadnicy a jak jest na prowadnicy to lepi sie do tego wszystko co powoduje zaśmiecenie łożyska. zrobiłem kiedyś maszynkę na prowadnicach dla pewnej firmy drzewiarskiej i w ogóle tam tych łozysk nie smarują, jeżdzą już te łożyska przez dwa lata na trzy zmiany i tylko raz na kilka miesięcy rozbierają je i czyszczą z pyłu drzewnego i sam się dziwie że to jeszcze się nie zatarło
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Widzę że na temat smarowania jest mnóstwo domysłów i gdybania, należy więc oprzeć się na doświadczeniu producentów i zastosować się do ich zaleceń. W związku z tym że łożyska liniowe nie wymagają zastosowania szczególnego smaru więc można stosować łatwo dostępne popularne smary np. SKF(smar ŁT-45 nie jest dobrym pomysłem bo jest wiele lepszych).
http://www.skf.com/files/344150.pdf
http://www.mapro.skf.com/mp3000pl.htm
http://www.skf.com/files/344150.pdf
http://www.mapro.skf.com/mp3000pl.htm