Raven, powiem Ci coś w tajemnicy, tylko nikomu nie powtarzaj.
Autor wątku rozpędza krokowca stałą częstotliwością i ... wyłącza sterownik sygnałem ENABLE.
Jak mu powiedziałem że to głupota, to się obraził.
Podejrzewam, że przypadek beznadziejny.
.
szarpanie krokowca..
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 201
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
- Lokalizacja: Gorzów
tuxcnc, wcale sie nie obrazilem, tylko nie podobal mi sie twoj sposob odpowiedzi...
a co do Twojej filozofii to nie ENA sterownika tylko generatorka wykorzystuje, czyli jak by nie patrzec przestaje wysylac sygnaly... czy to az takie nienormalne ?? moze zle sie wyrazilem opisujac cala sytuacje...
co do predkosci, ktorys kolega spytal, wcale nie potrzebuje demona, czy 1 obr na sekunde to az tak duzo ??? bez jaj... rozpedzalem go potencjometrem na o niebo wyzsze predkosci, oczywiscie bez zmian kierunku...
chetnie bym sobie cos na PIC lub atmedze zrobil, ale nie potrafie zrobic elektroniki, zaprogramowac to nie wiekszy problem, kod wydaje sie przyjazny...
ale mam to co mam, i probuje cos z tym zrobic...
[ Dodano: 2012-04-07, 09:24 ]
rzeczywiscie napisalem ze steruje ENA sterownika, moj blad... ENA generatorka...
a co do Twojej filozofii to nie ENA sterownika tylko generatorka wykorzystuje, czyli jak by nie patrzec przestaje wysylac sygnaly... czy to az takie nienormalne ?? moze zle sie wyrazilem opisujac cala sytuacje...
co do predkosci, ktorys kolega spytal, wcale nie potrzebuje demona, czy 1 obr na sekunde to az tak duzo ??? bez jaj... rozpedzalem go potencjometrem na o niebo wyzsze predkosci, oczywiscie bez zmian kierunku...
chetnie bym sobie cos na PIC lub atmedze zrobil, ale nie potrafie zrobic elektroniki, zaprogramowac to nie wiekszy problem, kod wydaje sie przyjazny...
ale mam to co mam, i probuje cos z tym zrobic...
[ Dodano: 2012-04-07, 09:24 ]
rzeczywiscie napisalem ze steruje ENA sterownika, moj blad... ENA generatorka...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1744
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Miałem podobną teorię ale autor wyraźnie mówi o ILOSCI impulsów (408 impulsów jest ok, 410 nie) co by wskazywało nie na problemy z szybkością ale z logika sterowania. Powiedzmy że (tu wstawić ikonę ssania palca) enable resetuje sterownik do jakiejś ustalonej kombinacji - jeśli poprzedni cykl ustawił silnik w pozycji której następstwem jest ta "standardowa" kombinacja nie będzie szarpniecia, jeśli silnik zostAł "w pół kroku"...MlKl pisze:Tu nie chodzi o podział kroku. Ty próbujesz wysterować ten silnik jak asynchroniczny. A on jest synchroniczny. Trzeba go rozpędzać i hamować łagodnie poprzez zwiększanie/zmniejszanie ilości zadanych kroków na jednostkę czasu.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 681
- Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
- Lokalizacja: Warszawa
W podobną stronę szukałem przyczyny problemu opisanego w tym wątku...
Gdyby sterownik był cały czas załączony (dostawał by stale sygnał ENA) to przerwy w krokach nie zaowocują gwałtownym przeskokiem na początku ruchu...
Oczywiście start bez rampy będzie... nie koniecznie tym czego autor by oczekiwał
Gdyby sterownik był cały czas załączony (dostawał by stale sygnał ENA) to przerwy w krokach nie zaowocują gwałtownym przeskokiem na początku ruchu...
Oczywiście start bez rampy będzie... nie koniecznie tym czego autor by oczekiwał
