Ogólnie odlewy nie potrzebowałyby "upiększania" ale była to moja pierwsza zabawa z żywicą na taką skalę, emocje odbierały logiczne myślenie. W pośpiechu nie zawsze dokładnie, jak się okazało, nakładałem warstwę dzielącą na formę. W efekcie są miejsca gdzie na odlewie pozostały ślady po materiałach z których kleciłem formy (mdf). Połączenie jest tak mocne że nie sposób go zamaskować inaczej niż przez malowanie. Na dokładkę używałem różnych wypełniaczy do żywicy i jest trochę pstrokata. W sklepie polecono mi emalię chlorokauczukową ale nie jestem do końca przekonany czy to właściwy wybór, tym bardziej że sprzedawca wybałuszył oczy kiedy wspomniałem mu o polimerobetonie epoksydowo-kwarcowym. Z takim wytrzeszczem zostawiłem go zresztą wychodząc ze sklepu.
Czym pomalować polimerobeton?
-
diodas1
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Czym pomalować polimerobeton?
Poszukuję informacji na temat rodzajów farb które nadawałyby się do pomalowania korpusu i drobniejszych detali frezarki, odlanych z mieszaniny żywicy epoksydowej i piasku kwarcowego. Chodzi o poprawienie estetyki powierzchni- żona zaczyna warczeć kiedy wchodzi do mojej pracowni
Ogólnie odlewy nie potrzebowałyby "upiększania" ale była to moja pierwsza zabawa z żywicą na taką skalę, emocje odbierały logiczne myślenie. W pośpiechu nie zawsze dokładnie, jak się okazało, nakładałem warstwę dzielącą na formę. W efekcie są miejsca gdzie na odlewie pozostały ślady po materiałach z których kleciłem formy (mdf). Połączenie jest tak mocne że nie sposób go zamaskować inaczej niż przez malowanie. Na dokładkę używałem różnych wypełniaczy do żywicy i jest trochę pstrokata. W sklepie polecono mi emalię chlorokauczukową ale nie jestem do końca przekonany czy to właściwy wybór, tym bardziej że sprzedawca wybałuszył oczy kiedy wspomniałem mu o polimerobetonie epoksydowo-kwarcowym. Z takim wytrzeszczem zostawiłem go zresztą wychodząc ze sklepu.
Ogólnie odlewy nie potrzebowałyby "upiększania" ale była to moja pierwsza zabawa z żywicą na taką skalę, emocje odbierały logiczne myślenie. W pośpiechu nie zawsze dokładnie, jak się okazało, nakładałem warstwę dzielącą na formę. W efekcie są miejsca gdzie na odlewie pozostały ślady po materiałach z których kleciłem formy (mdf). Połączenie jest tak mocne że nie sposób go zamaskować inaczej niż przez malowanie. Na dokładkę używałem różnych wypełniaczy do żywicy i jest trochę pstrokata. W sklepie polecono mi emalię chlorokauczukową ale nie jestem do końca przekonany czy to właściwy wybór, tym bardziej że sprzedawca wybałuszył oczy kiedy wspomniałem mu o polimerobetonie epoksydowo-kwarcowym. Z takim wytrzeszczem zostawiłem go zresztą wychodząc ze sklepu.
Tagi:
-
ALZ
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Odlew żywiczny w zasadzie jest "martwy" tzn. nie poddaje się wahaniom wilgotności nie oddycha a więc można go pomalować wszystkim. Jedynym utrudnieniem może być jednak pozostałość odwarstwiacza. Chlorokauczuk może być jeśli powierzchnia ma być błyszczaca. Śmierdzi to nieźle, ale jeśli możesz mieć powierzchnię matową to całkiem niezłe są farby akrylowe elewacyjne jeśli tylko powierzchnia jest lekko porowata. W przeciwnym wypadku lepiej jednak użyć farb rozpuszczalnikowych.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2012, 23:51 przez ALZ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 7814
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
wypadało by najpierw zaszpachlować to i owo - nawet jak Ci się wydaje że jest równiutko
jest dobra szpachla dwu składnikowa na bazie żywicy .
szybko się utwardza - nawet rzekł bym za szybko - i można ją szlifować po godzinie .
chlorokauczuk będzie ok - tylko że okropnie śmierdzi .
tym malują pasy na jezdniach .
prawdę powiedziawszy to można wszystkim pomalować - nawet lepikiem
pozdrawiam .
wypadało by najpierw zaszpachlować to i owo - nawet jak Ci się wydaje że jest równiutko
jest dobra szpachla dwu składnikowa na bazie żywicy .
szybko się utwardza - nawet rzekł bym za szybko - i można ją szlifować po godzinie .
chlorokauczuk będzie ok - tylko że okropnie śmierdzi .
tym malują pasy na jezdniach .
prawdę powiedziawszy to można wszystkim pomalować - nawet lepikiem
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
diodas1
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję za ostrzeżenia. Fetorek farby jest rzeczą która jeszcze szybciej działa na moją lepszą połowę niż niechlujny czasami wygląd moich zabawek. Dobrze że zaczyna się robić ciepło. Malowanie wykonam na balkonie a szpachlowanie i drobne jeszcze obróbki i tak mnie czekały. Co do utwardzacza to raczej się nie obawiam. Kiedyś stosowałem Z-1 i ten faktycznie robił czasem niemiłe niespodzianki. Teraz użyłem utwardzacze Akfanil 50 a gdzieniegdzie PAC. Oba dodaje się do żywicy w dość sporej proporcji i z tego co słyszałem w całości wchodzą w reakcję wiązania z żywicą.
Tak naprawdę to przyznaję rację swojej "połówce" i w kwestii wyglądu maszynki i w tym że zapachy chemiczne w mieszkaniu to nic dobrego. To tak na marginesie
Maszynka jest wciąż w trakcie tworzenia. Mam już sterowniki, silniki itd. Chcę jeszcze nabyć PikoCNC i pożenić to wszystko ale chwilowo ugrzęzłem w pracach remontowych w swoim mieszkaniu więc przy konstrukcji frezarki działam z doskoku.
Fotki pokazałem w wątku https://www.cnc.info.pl/topics58/usztyw ... 235,10.htm przy okazji innego zagadnienia. Kiedy wreszcie zakończę męki tworzenia a co jeszcze ważniejsze, osiągnę zamierzoną sprawność maszynki to być może popełnię jakiś wątek z fotoreportażem z całej budowy. Mam dość sporo zdjęć od pierwszych kroków. Nie wiem tylko czy jest możliwe dołączanie fotek do tekstu wprost z mojego komputera, czy koniecznie trzeba je najpierw lokować na jakimś serwerze typu Fotosik czy ImageShack.
Tak naprawdę to przyznaję rację swojej "połówce" i w kwestii wyglądu maszynki i w tym że zapachy chemiczne w mieszkaniu to nic dobrego. To tak na marginesie
Maszynka jest wciąż w trakcie tworzenia. Mam już sterowniki, silniki itd. Chcę jeszcze nabyć PikoCNC i pożenić to wszystko ale chwilowo ugrzęzłem w pracach remontowych w swoim mieszkaniu więc przy konstrukcji frezarki działam z doskoku.
Fotki pokazałem w wątku https://www.cnc.info.pl/topics58/usztyw ... 235,10.htm przy okazji innego zagadnienia. Kiedy wreszcie zakończę męki tworzenia a co jeszcze ważniejsze, osiągnę zamierzoną sprawność maszynki to być może popełnię jakiś wątek z fotoreportażem z całej budowy. Mam dość sporo zdjęć od pierwszych kroków. Nie wiem tylko czy jest możliwe dołączanie fotek do tekstu wprost z mojego komputera, czy koniecznie trzeba je najpierw lokować na jakimś serwerze typu Fotosik czy ImageShack.
-
zacharius
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 3
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
o proszę, a jak?
bo już mnie trafia powoli żeby co jakiś czas ładować najpierw gdzieś tam i potem tu linki podklejać.
jak klikam na IMG to chce HTTP do obrazka, czyżby jako załącznik?
[ Dodano: 2012-03-29, 10:30 ]
dzizas, najgrubszy napis na stronie i nie zauważyłem. sorry nie było pytania.
zazwyczaj reaguje na to co się rzuca w oczy jako na reklamę czy cosik podobnego więc olewałem ten "przycisk"
bo już mnie trafia powoli żeby co jakiś czas ładować najpierw gdzieś tam i potem tu linki podklejać.
jak klikam na IMG to chce HTTP do obrazka, czyżby jako załącznik?
[ Dodano: 2012-03-29, 10:30 ]
dzizas, najgrubszy napis na stronie i nie zauważyłem. sorry nie było pytania.
zazwyczaj reaguje na to co się rzuca w oczy jako na reklamę czy cosik podobnego więc olewałem ten "przycisk"
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
Yogi_
- Specjalista poziom 3 (min. 600)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 759
- Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
- Lokalizacja: Braniewo
Tak na szybko:zacharius pisze:jak klikam na IMG to chce HTTP do obrazka, czyżby jako załącznik?
1. Klikasz prawym w obrazek i naciskasz "kopiuj adres obrazka", następnie w poście

Dla obrazków "tytułowych" w Allegro najpierw chytrze prawym i "pokaż obrazek tła", następnie jak powyżej.
aukcja:
http://img03.allegroimg.pl/photos/400x3 ... 2238431103
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
Zbych07
- ELITA FORUM (min. 1000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
zacharius pisze:o proszę, a jak?
bo już mnie trafia powoli żeby co jakiś czas ładować najpierw gdzieś tam i potem tu linki podklejać.
jak klikam na IMG to chce HTTP do obrazka, czyżby jako załącznik?
[ Dodano: 2012-03-29, 10:30 ]
dzizas, najgrubszy napis na stronie i nie zauważyłem. sorry nie było pytania.
zazwyczaj reaguje na to co się rzuca w oczy jako na reklamę czy cosik podobnego więc olewałem ten "przycisk"
Nie przejmuj się , to czysta psychologia ( tzw. ślepota uwagowa ) nie jest to bynajmniej żaden defekt, mamy to wszyscy , ja oczywiście też - jak skupimy uwagę na jednym przestajemy widzieć co innego . Sporo czasu upłynęło zanim dostrzegłem tą opcję.

Wolę korzystać z tego dużego napisu " Kliknij tutaj aby wgrać zdjęcia i wstawić w treść posta" niż z funkcji Img.
Mogę załadować wszystkie fotki i dopiero w czasie redagowania postu podjąć decyzję co i w jakiej kolejności umieścić. Ale najcenniejsze jest to że w historii tej opcji są zachowane wszystkie fotki które wcześniej wstawiałem, czyli chcę wstawić jakąś fotkę ponownie nic nie muszę ponownie wysyłać na serwer - wystarczy odnaleźć ją w historii i kliknąć wstaw w treść posta. Jedyna wada tej opcji fotka jest zawsze wstawiana na dole postu, czyli jeśli nagle postanowimy coś dodać np. w środek pisanej lub edytowanej wiadomości to nieważne gdzie postawimy kursor fotka i tak wyląduje na końcu i musimy ją stamtąd przenieść w to miejsce gdzie potrzebujemy.
Miłego wstawiania fotek





