Witajcie
Jakich telefonów używacie i czy się sprawdzają w warunkach przemysłowych?
Mój kolejny pada i zastanawiam się czy nie zakupić coś wodo/pyłoodpornego.
Pracuję przy obróbce stali więc jest kontakt z wiórami i pyłami oczywiście chłodziwem i czasem spora ilość olejów oraz smarów jeśli się jakąś maszynę naprawia. A w tedy lubi dzwonić.
Macie coś sprawdzonego?
Jakich telefonów używacie na hali
-
cnccad
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3548
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
ja na pewno NIE polecę do takich warunków E52 z NOKI.
Telefon jest ok ...długo trzyma ale bardzo głośniczek delikatny na wiórki ... pyłki.
Nokia 3720 Classic podobno się sprawdza w takich warunkach
Telefon jest ok ...długo trzyma ale bardzo głośniczek delikatny na wiórki ... pyłki.
Nokia 3720 Classic podobno się sprawdza w takich warunkach
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5348
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Samsung B2100. I nie tylko na hali. Wszędzie. Dla mnie telefon ma przede wszystkim mieć dobrą baterię i dzwonić. A latarka przydaje się bardziej, niż możliwość połączenia z internetem.
Najważniejsze 0- nie zsuwa się z pochyłych płaszczyzn (jest gumowany), można nim wciskać pineski, kilka razy spadł na goły beton, raz się topił w emulsji. Działa.
Najważniejsze 0- nie zsuwa się z pochyłych płaszczyzn (jest gumowany), można nim wciskać pineski, kilka razy spadł na goły beton, raz się topił w emulsji. Działa.
-
l153k
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 40
- Rejestracja: 07 sty 2011, 10:31
- Lokalizacja: Szprotawa
Ja polecam LG Cookie. Może nie najnowszy i nie wodoodporny, ale poza tym niezniszczalny. Przeżył już kąpiel w oleju silnikowym (krótką, ale jednak), upadki na ziemię z wysokości kieszeni...
Albo inwestycja w słuchawkę bluetooth. Na uchu zawieszona nie zajmuje rąk, więc można łatwo odebrać, a jak się chce samemu zadzwonić to trzeba tak to sobie zaplanować żeby nic nie przeszkadzało
Albo inwestycja w słuchawkę bluetooth. Na uchu zawieszona nie zajmuje rąk, więc można łatwo odebrać, a jak się chce samemu zadzwonić to trzeba tak to sobie zaplanować żeby nic nie przeszkadzało
