Mój pierwszy ploter CNC - proszę o o opinie

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 29
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#21

Post napisał: majkel1987 » 22 lut 2012, 12:24

Myślę że 1mm powinien wystarczyć. 0,5mm też nie będę narzekał, w pracy z głowiczką tak ok 40mm, ale to okazyjnie. Głównie będą to narzędzia nie przekraczające 20mm średnicy. Fly cutter do 40mm i inne od czasu do czasu. Chyba nie porywam się z motyką na słońce??
Ile może trwać obróbka powierzchni o średnicy 25mm o długości 300mm i przy wiórku 0,5mm, narzędzie to samo fi, tak na jeden przejazd?? Mówicie wrzeciona wolnoobrotowe, macie jakieś namiary???



Tagi:


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#22

Post napisał: Skrzydlaty » 22 lut 2012, 12:57

bartuss1 pisze:prowadnice i sruby 25ki z racji tego ze na srubie jest dużo mięcha pod czop napędowy
a wozki prowadnic mają swoją nośnośc i skretność, chociaz przy takim ploterku to jest troche przerost formy nad trescią
Czyli prowadnice wystarczyły by 15-ki do takiej maszyny? Z tego co widać po katalogach nośności aż zadość...chyba.
Śruby - 20-ki by też spokojnie mogły być czy już z drobnym "ALE"?

Pytanie odnośnie stóp na zdjęciach - kolega ma przygotowane stopki do spawania już jak widać z otworami na śruby które powkładał. Czy do wyżarzania i późniejszego frezowania powierzchni bazowych robi to różnicę czy po prostu tak prościej? Domyślam się że otwory pod spore śruby to ubytek mięsa który może spowodować jakieś skrzywienia stopek po wyżarzeniu i frezowaniu. Dobrze rozumuje? Jeśli tak to ma to aż tak znaczący wpływ na późniejszą prostość powierzchni?

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#23

Post napisał: bartuss1 » 22 lut 2012, 15:00

ta maszyna jest na hiwinach 20 kach jakby ktos sie zastanawiał
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Bartul
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 69
Rejestracja: 26 sty 2005, 14:07
Lokalizacja: Wroc?aw

#24

Post napisał: Bartul » 22 lut 2012, 15:39

Chyba większość ludzi używa te szyny jako część konstrukcyjną zwiększającą sztywność maszyny!!!.
Wrzeciono chyba najlepiej przerobić silnik jamnik i do tego falownik wektorowy.
Może moje się w końcu uda przerobić.

Bartuss1 gratki za maszynę niezły potworek.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#25

Post napisał: bartuss1 » 22 lut 2012, 18:56

pod Wrockiem jest, w Smolcu
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 29
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#26

Post napisał: majkel1987 » 22 lut 2012, 19:22

Powierzchnie stopek nie bedą obrabiane, idealnie do siebie pasują, były cięte z jednego kawałka płaskownika. Powinno być dobrze. Jeśli je obrobie, to moge zapewne zacząć robić nowe. Powierzchnie pod prowadnice będą obrobione. Firmy za takie usługi mało nie liczą. Konstrukcja będzie wyżarzona jak znajdę firmę która to robi, chyba że podsuniecie mi pomysł jak to zrobić domowym sposobem. A nie wiem czy dobrze wykombinowałem, ale stopy będą spawane przy ustawianiu prostoliniowości. Mam nadzieje że się uda, chyba że się mylę.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#27

Post napisał: IMPULS3 » 22 lut 2012, 19:27

Ze stopami to przemyśl dobrze bo każdy spaw ściągnie a dodatkowo może Ci pokrzywić a wtedy nici z kątów.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#28

Post napisał: kamar » 22 lut 2012, 19:44

bartuss1 pisze:ta maszyna jest na hiwinach 20 kach jakby ktos sie zastanawiał
Ta taż :) :)
Obrazek


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 29
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#29

Post napisał: majkel1987 » 22 lut 2012, 19:44

no właśnie terz się tego obawiam. Myślałem aby po prostu po przekątnej najpierw lekko złapać w czterech kontach a potem tak mniej więcej całość po obu stronach na szerokości 100mm, raz jedna raz druga stopka a później boki po długości 300mm. Druga opcja i myśle lepsza, bo jak ściągnie to w lewo albo prawo, złapać mniej więcej po środku długości 300mm i tak od środka jechać, a potem resztę.
I tu mam takie pytanko. Jak widze to każdy najpierw spawa stopy do całej konstrukcji następnie ustawiają prostoliniowość, jak to robicie koledzy? Czy wiercenie i gwintowanie odbywa się po pozycjonowaniu?? Czy luzem na śrubach??

[ Dodano: 2012-02-22, 19:47 ]
Spoko maszynka bartuss1.

[ Dodano: 2012-02-22, 20:59 ]
Co myślicie o tych wzmocnieniach?? Płaskownik 100x15 lub 130x20 w środku 25mm

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#30

Post napisał: Skrzydlaty » 22 lut 2012, 21:33

majkel1987 pisze:... w tej firmie co pracuje mam możliwości, w każdym znaczeniu tego słowa, aby zbudować takie cudo, czego nie miałem w PL.
...
100x100x6.3 + płaskownik 100x20 - podstawa (dł. x szer.1040x1000)
200x100x8 - nogi (dł. 650)
300x100x8 - czoło (dł. 1310)
...
Płaskownik 100x15 lub 130x20 w środku 25mm
...
ścianka w profilu 300x100 to 10mm a nie 8 jak wcześniej napisałem
Nie no, za***iście, żeby w Polsce mógł tak byle gdzie odstać taki materiał... chyba że w tam na wyspach też ciezko, tylko kolega akurat w takiej firmie pracuje :razz:
Z drugiej strony schody zaczną się pewnie przy wyżarzaniu i frezowaniu oraz nastepnych elementach... w końcu ceny "zachodnie" :razz:
majkel1987 pisze: Powierzchnie stopek nie bedą obrabiane..., Powierzchnie pod prowadnice będą obrobione. Firmy za takie usługi mało nie liczą...

Jak już rama bedzie na maszynie to raczej chyba nie zaszkodzi dopłacić i mieć dobrze zrobioną ramę a nie troche tak, troche tak. Oszczędności się mszczą.
majkel1987 pisze: Powierzchnie stopek nie bedą obrabiane, idealnie do siebie pasują
Idealnie...jak bardzo idealnie? Napewno nie ma choćby małej kołyski albo "szparki"? nic a nic? :cool:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”