tokarka pytanie czy opłacałoby się to kupic

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#11

Post napisał: MlKl » 13 lut 2012, 21:26

Spokojnie - wszystko zależy jak zwykle od ceny. Maszyna wygląda na solidną i jak na swój wiek - nie zajechaną. Pracowała jeszcze niedawno - brak korozji na łożu. Trzeba się liczyć ze sporymi nakładami, żeby toto doprowadzić do kultury, ale może jeszcze sto lat toczyć jak się ją zrobi.

Kwestia wartości - cena złomu użytkowego minus koszt wydobycia jej stamtąd i transportu do najbliższego punktu skupu złomu. Słowem - jak ją gość spuści za tysiąc złotych, to można brać. Ale tak czy siak trzeba liczyć się z włożeniem w nią kolejnych kilku tysięcy, zanim się cokolwiek na niej zrobi.



Tagi:


Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#12

Post napisał: Borsi » 13 lut 2012, 21:50

fakt drucik rzuca się w oczy ale ogólnie wygląda nieźle jak 100 km to nie aż tak daleko jak nie zobaczysz to nie ocenisz dobrze by było ją obejrzeć i w tedy podejmiesz decyzję " z siedzenia nic nie ma"


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#13

Post napisał: Agent0700 » 14 lut 2012, 14:33

Tymi drucikami się nie przejmuj.

W mojej TR45 też opada wajha od posuwów. Pękła jakaś sprężynka i nie trzyma, można by to zrobić, ale kupa roboty.

Jak wajha opadnie to posów się włącza.

Samemu można to tanio doprowadzić, ale rozbieranie, że hoho.

Jak na oko tokarka jest OK to brać, a silnik nie jest drogi.

Oczywiście cena musi być ceną 1 zł x 1 kg :-)

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#14

Post napisał: panzmiasta » 16 lut 2012, 19:33

Handlarz chyba wysłuchał waszych sugestii , "tokarki" potaniały po ok 500zł a ma ich 3 i można przynajmniej wybór mieć , a ja bym cwaniaka urządził , przyjechał z własnym agregatem 3f i zaczął testować ;
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#15

Post napisał: kamar » 16 lut 2012, 20:27

panzmiasta pisze:a ja bym cwaniaka urządził , przyjechał z własnym agregatem 3f i zaczął testować ;
A ja bym cwaniaka z agregatem psami poszczuł :) Podał że nie sprawna, dał zdjecie i cenę , pasuje to kupujesz a nie to nie. Ewentualnie dajesz swoją cenę. I tak wygląda handel w cywilizowanym kraju.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”