Problem z sterowaniem w programie CncGraf wersja DOS.

gaspar pisze:Jakie masz sterowniki?

Ja mam standardowe sterowniki i płyte główną z www.akcesoria.cnc.info.pl

fizyk pisze:Gaspar Twój przypadek nie jest odosobniony, mam ten sam problem.
Na TurboCNC i Stepperza wszystko jest OK.

Kol. Fizyk - możesz powiedzieć, co to za program Stepperza? Nigdzie ani słowa o nim...

fizyk pisze:A w cncgrafie jak poruszam klawiszami to silniki jakby chciały ruszyć raz wykonają moze jeden krok a za chwilę nic. Port jest ustawiony w konfiguracji na pewno dobry bo działa np. załączanie przekaźnika od wrzeciona. Tak samo odpowiendnie osie są skonfigurowane pod właściwymi pinami bo jak poruszam klawiaturą to reagują odpowiednie silniki.
Niestety nie chcą się kręcić . Bawiłem się też ustawieniami ilości kroków na obrót i prędkościami niesty nic się nie zmienia.

Chyba trochę marnie Panowie z naszą wiedzą programistyczną dotyczącą sposobu, w jaki program cncgraf generuje impulsy. TurboCNC, którego kody źródłowe mam, generuje je na podstawie czasu timera tzw. "highperformance" (programiści będą wiedzieli, o czym mówię). To jest jednen z systemowych timerów niskopoziomowych na płytach z procesorem pentium. Dodatkowo TurboCNC automatycznie zawsze przełącza port w tryb SPP i bada, który port LPT jest używany (jeśli są dwa) oraz pobiera jego adres z biosu.

W jaki impulsy generuje cncgraf należy spytać Boenigka - czyli twórcę programu. Może podpinać się pod timer, którego nie jest w stanie wywłaszczyć. Cholera wie...

Poza tym - nowe wersje cncGraf moim zdaniem nie pracują w trybie takt-kierunek, tylko wysyłają dane do mikrokontrolera, który przejmuje sterowanie na siebie. Jesteście pewni, że cncgraf dla DOS działa w systemie takt-kierunek? Przecież to, że sterowanie jest przez LPT - nie ma nic do rzeczy.

witam !! również interesuję się tym programem . w manualu do wersji dos wyczytałem że port LPT podaje sygnały takt/kierunek . poza tym opisana jest tam konfiguracja ( autoexec.bat , config.sys ) plików startowych . pozdrawiam !!

gaspar pisze:Mam problem z ustawieniem silników w tym programie.
Mianowicie chodzi o ustawienia pinów, nie rozumiem co znaczy zmiana opcji L i H.
Silniki jak by chciały zareagować ale nie kręcą się.
Podobny problem miałem pod Machem ale tam ustawiłem stan wysoki dla sterowników. Domyślam się, że tego samego może dotyczyć właśnie ta opcja w pinach Cncgrafa, aczkolwiek program mi tego nie zapamiętuje.
Z tego co pamiętam to Pan Piotr Rakowski stosuje ten program i te same sterowanie, może jakaś rada? Moje sterowniki to 542M.
Proszę o pomoc, bo program wydaje się bardzo ciekawy a i dosa mam licencjonowanego

No więc przejrzałem niemiecką instrukcję do cncgrafa dla DOS. Z tego co widzę nie można zmienić konfiguracji pinów dla każdego z portów LPT (nie ma znaczenia którego). I tak:

PIN1 wrzeciono
PIN2 kierunek X
PIN3 takt X
PIN4 kierunek Y
PIN5 takt Y
PIN6 kierunek Z
PIN7 takt Z
PIN8 wolny
PIN9 wolny
PIN10 wył. krańcowy
PIN11 wył. krańcowy
PIN12 wył. krańcowy
PIN13 sensor głębokościomierza
PIN14 włącznik medum chłodzącego
PIN15 wyłącznik awaryjny
PIN16 wolny
PIN17 przełącznik zmniejszania mocy przy bezruchu silnika
PINY18-25 masa

Czyli, jeśli używacie płyty kol. Chaosa trzeba poprzełączać odpowiednio takt i kierunek do odpowiednich wyprowadzeń sterowników silnika. Stany L i H zostawcie "defoltowe". Piny od 1 do 10 zawsze w stanie początkowym powinny być [L]ow. Na [H]igh przłączajcie tylko te, dotyczące kierunku, jeśli nie zgadzają się z kierunkami ruchów osi. Ot cała tajemnca...

pukury pisze:poza tym opisana jest tam konfiguracja ( autoexec.bat , config.sys ) plików startowych . pozdrawiam !!

To było pierwsze co ustawiłem. Jednak nie wnosi ona zbyt wiele do zaistniałego problemu

gaspar pisze:{...}To było pierwsze co ustawiłem. Jednak nie wnosi ona zbyt wiele do zaistniałego problemu

No nie bardzo czytasz kolgo! Jeśli używasz płyty od kol. Chaosa to zauważ, że odwrotnie musisz podłączyć step i dir w każdej z osi.

cncGraf - płyta LPT Chaosa
---------------------------------
PIN2 kierunek X - PIN2 takt X
PIN3 takt X - PIN3 kierunek X
PIN4 kierunek Y - PIN4 takt Y
PIN5 takt Y - PIN5 kierunek Y
PIN6 kierunek Z - PIN6 takt Z
PIN7 takt Z - PIN7 kierunek Z

Kol. Fizyk - możesz powiedzieć, co to za program Stepperza? Nigdzie ani słowa o nim...

Oczywiście to była literówka słowna sorrki, chodziło o program STEPSTER

Chyba trochę marnie Panowie z naszą wiedzą programistyczną dotyczącą sposobu, w jaki program cncgraf generuje impulsy.

Wiedzę tą posiadam, lecz mój problem był trywialny! Tzn Patrzyłem na rozpiskę pinów od 1 do 7 i widziałem tylko to co chciałem widzieć tzn że osi X dotyczą piny 2, 3 osi Y 4, 5 a osi Z 6, 7.
Nie zauwazyłem jednak że STEP i DIR są odwrotnie niż przeważnie.

Zamieniłem DIR i CLK w miejscu jak niżej:


i już program śmiga!

I musze powiedzieć że silniki chodzą reweleacyjnie! Nawet w TurboCNC nie udało mi się ustawić parametrów pracy silników tak żeby chodziły szybko, nie gubiły kroków a śruby nie wpadały w rezonans! Podgląd frezowania jest pomocny. Tylko do obsługi i klawiszologii trzeba się przyzwyczaić. Ale jesli chodzi o programy sterujące pod DOSa to będzie mój faworyt!

1. No i super.

2. Swoją drogą ciekaw jestem, pod jaki timer podłączył się twórca cncGrafa?

3. Czy możesz kol. Fizyk powiedzieć, co rozumiesz pod pojęciem gubienia kroków? Moim zdiem gubienie kroków, to niewykonanie kroku spowodowane niewysłaniem impuslu do silnika krokowego przez sterownik, nie niewykonanie kroku spowodowane zbyt dużym obciążeniem silnika (prędkościowym lub siłowym). Takie gubienie nazywam sobie "ślizganiem". Jest to bardzo ważne dla dalszych rozważań, bo od dłuższego czasu używam TurboCNC i nie zarzyło mi się zgubić kroku. Owszem przy zbytnim przeciążeniu następuje ślizganie, ale ani razu nie zgubił kroku. Prędkościowo także nie mam zarzutu - udaje mi się dojść do 1m/min w mojej maszynce ustawionej na 400 kroków na 1 mm. Czyli na minutę wysyłam 400000 impulsów. Na sekunę jest tego 6667. Niby niewiele, ale przy oporach związanych z posuwami, czasem potzebnym na wyliczenie kroków i ich interpretację myślę, że to całkiem nie źle.

OK, chodziło mi o ślizganie.

Nigdy wiecej nie powiem że TurboCNC gubi kroki, nigdy więcej nie ...
Tego nawet nie jestem w stanie sprawdzić.

Jestem fanem programów DOSowych, szczególnie tych w rozdzielczościach czysto tekstowych jak np. TurboCNC, jednak nie moge sie do niego przekonać.
Pomijam to że nie mogę ustawić optymalnych prędkości. Zdażyło mi się jednak że np. sterujac w trybie JOG narzędzie przesuwało mi się a wyświetlana wartość pozycji nie (i nie dotyczyło to napewno trybu JOG podczas zatrzymania programu, w którym to trybie taka korekcja jest dopuszczalna).
Narazie jeszcze "uczę się" jego sprawnej obsługi i jeśli CNCgraf nie spełni moich oczekiwań to i tak zostanę przy TRUBOCNC.

Nie jestem takim wielkim fanem TurboCNC, jakby to wyglądało z postów. Poprostu kupiłem oryginał wraz ze źródłami i stąd moje dociekania. Jak już pisałem kilka razy tworzę obecnie zestaw oprogramowania typu CAD 2D + sterownik do CNC z interpreterem G-kodu, HPGL etc. I jestem na lekkim rozrożu, bo chciałbym od razu mieć docelowy sterownik mikroprocesorowy przejmujący zadania na siebie (tak, jak Boenigk), a w tej chwili dysponję niestety jedynie sterownikami M542 i płytą kol. Chaosa. I pod to napisałem już oprogramowanie. Ideą moją jest takie połączenie programu wektorowego ze sterowaniem, by użytkownik mógł tworzyć rysunek i od razu go wysyłać na obrabiarkę. Ma być to na tyle uniwersalne, by zarówno posiadacz obrabiarki 3-osiowej, drutowej jak i np. plotera tnącego mógł z niego korzystać. A i wczytywanie g-kodu 3D będzie możliwe oczywiście.