Stocznia Sczecińska suwnice na sprzedasz
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Stocznia Sczecińska suwnice na sprzedasz
http://www.trasa.com.pl/web/index.html
nie wiem czy to pomyłka czy żart ale pracowałem w tym zakładzie i nie mogę uwierzyć jak to zauważyłem.
nie wiem czy to pomyłka czy żart ale pracowałem w tym zakładzie i nie mogę uwierzyć jak to zauważyłem.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2012, 16:31 przez lukadyop, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
No tak stoczni nie ma i to dzięki naszemu rządowi jak byś miał choć minimum pojęcia o stoczni to nie napisał bys w ogóle, bo bardzo dobra stocznia to ta która przynosi straty, zdajesz sobie sprawę że z 5000 stoczniowców miało pracę około 50000 ludzi policz od długopisów, mazaków, plastrów, rękawic ubrań narzędzia, gazy, stal, wymieniłem tylko 1/100 tego czego trzeba było potrzeba było do budowy statku (jednego). Na zachodzie tak nie robią i dbają o swoje a nasi aby utrzymać dobre stosunki z zachodem zamkneli zakłady aby im nie przeszkadzały.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 514
- Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
- Lokalizacja: Mielec
I pomyśleć, że mogłoby nie być III RP gdyby nie suwnicowa Walentynowicz. Przodowniczka pracy.
Ale do tej suwnicy dołożyć jakieś serwa i można frezować kopyta na kadłuby z laminatu. Nawet dałoby się zrobić 5 osiówkę.
Qrcze ale gdyby faktycznie przerobić tą suwnicę na CNC to cena wzrosłaby spokojnie o jedno zero. Pewnie napędy mają bardzo duże luzy i są zjechane. Trzeba by wymienić na helikalne (Kimla ma tu doświadczenie). No i jednak jest to skala makro, to w sklepiku sponsora raczej takich rozmiarów nie ma.
)
Ale do tej suwnicy dołożyć jakieś serwa i można frezować kopyta na kadłuby z laminatu. Nawet dałoby się zrobić 5 osiówkę.

Qrcze ale gdyby faktycznie przerobić tą suwnicę na CNC to cena wzrosłaby spokojnie o jedno zero. Pewnie napędy mają bardzo duże luzy i są zjechane. Trzeba by wymienić na helikalne (Kimla ma tu doświadczenie). No i jednak jest to skala makro, to w sklepiku sponsora raczej takich rozmiarów nie ma.

Ostatnio zmieniony 27 sty 2012, 00:50 przez podrzeźbi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Miec prace a miec prace, ktora ma ekonomiczny sens to dwie rozne sprawy.lukadyop pisze:No tak stoczni nie ma i to dzięki naszemu rządowi jak byś miał choć minimum pojęcia o stoczni to nie napisał bys w ogóle, bo bardzo dobra stocznia to ta która przynosi straty, zdajesz sobie sprawę że z 5000 stoczniowców miało pracę...
Jesli masz ochote mozesz placic tym wszystkim ludziom pensje -
byle nie z mojej kieszeni.
q
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 209
- Rejestracja: 15 mar 2009, 10:57
- Lokalizacja: bielsko
- Kontakt:
mnie zawsze jedna rzecz zastanawiała , dlaczego stocznie w Hiszpanii, Anglii, Włoszech są rentowne, generują zysk , a ludzie trochę więcej tam zarabiają jak w naszych stoczniach
a jednak nasze padły
odpowiedź------hmmm banki(brak już polskich banków w naszym kraju)?brak kredytów ?(tak padł famed w żywcu , machloja jak niewiem)
a może podstawili prezesa który miał za zadanie wykończyć stocznie?
niewierze że firma/stocznia z takim zapleczem maszynowym/doświadczeniem/renomą porostu splajtowała
a co do dokładania to to wygląda następująco:
akuratnie mój ojciec pracuje w firmie państwowej-jak było dobrze to dobrze-miasto brało kasiurke 0 inwestycji,tylko dojenie firmy przez miasto, a teraz jak trzeba dołożyć trochę kasy (w porównaniu do wyciągniętego wkładu to naprawdę niewiele) to nagle firma nierentowna strasznie i trzeba ja zamknąć
i tak to wygląda w Polsce
ale ludzie chcieli tuska to maja tuska
mamy druga Irlandię
a jednak nasze padły
odpowiedź------hmmm banki(brak już polskich banków w naszym kraju)?brak kredytów ?(tak padł famed w żywcu , machloja jak niewiem)
a może podstawili prezesa który miał za zadanie wykończyć stocznie?
niewierze że firma/stocznia z takim zapleczem maszynowym/doświadczeniem/renomą porostu splajtowała
a co do dokładania to to wygląda następująco:
akuratnie mój ojciec pracuje w firmie państwowej-jak było dobrze to dobrze-miasto brało kasiurke 0 inwestycji,tylko dojenie firmy przez miasto, a teraz jak trzeba dołożyć trochę kasy (w porównaniu do wyciągniętego wkładu to naprawdę niewiele) to nagle firma nierentowna strasznie i trzeba ja zamknąć
i tak to wygląda w Polsce
ale ludzie chcieli tuska to maja tuska
mamy druga Irlandię
Ostatnio zmieniony 26 sty 2012, 11:49 przez lemurbb, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Masz jakis dane na poparcie tej tezy? Nie bylbym tego taki pewien.lemurbb pisze:mnie zawsze jedna rzecz zastanawiała , dlaczego stocznie w Hiszpanii, Anglii, Włoszech są rentowne, generują zysk...
A co do naszych stoczni - odpowiedz jest prosta: WSZYSTKO co jest robione
"za panstwowe pieniadze" jest robione zle, za drogo, od du** strony i sluzy
jedynie nabiciu kabzy waskiej grupy majacej dostep do koryta.
Zaczynajac od stoczni, konczac na otwieranym za kilka dni w stolicy
pomniku narodowej glupoty zwanego dla zmylki stadionem narodowym.
q