Mentor potrzebny od zaraz

koledzy trzej muszkieterowie to chcą zbudować maszynę od podstaw czy przerobić jakaś konwencjonalną frezarkę

bo jeśli macie jakaś konwencjonalną to polecam ją przerobić chyba ze to ma być mały ploter lub trochę większy do zastosowań hobbystycznych

Chcemy zbudować coś z (prawie) niczego. Jak młodzi bogowie utworzyć dzieło tworzące nowe dzieła samoczynnie. Prawie jak Trurl tylko zamiast robić *nic* będzie robić *wszystko*. Golem do zadań specjalnych. Posiadamy jeno miejsce w garażu, furę dobrych chęci oraz nieco gotówki.

witam.
i powstanie Dobrowolny Upowszechniacz Porządku Absolutnego
zacznijcie od stołu - solidnego oczywiście .
żeby było na czym postawić ... maszynę
a tak na poważnie - o czymś do obróbki stali i takich tam , to chyba można na razie zapomnieć .
po postach naprawdę jest chyba wszystko o co można pytać .
zrób szkic jakiś - koncepcję i będzie można coś powiedzieć .
usiądźcie przy stole - zamknijcie oczy i odliczajcie - 10 , 9 ... , 0 - START !
i od tej ( magicznej ) chwili do roboty .
jak mawiał Yoda - niech moc będzie z wami !
pozdrawiam .

pukury, Amen

Doskonały pomysł Pukury!

Dzięki Tobie mamy rzecz najważniejszą! Ten uroczy, grudniowy, piątkowy wieczór zaowocował nazwą projektu. Panowie i Panie niniejszym chrzczę:

Optional Commonizer of Perfect Order - OCPO!

(sorry polski skrót nie spodobał się pozostałym muszkieterom chociaż dla mnie bomba )

Sprzątamy garaż, robimy burzę mózgów i rysujemy naszą kruszynkę. Dzięki za już, wrócim po więcej bez dwóch zdań. Have a nice weekend everybody - ja lecę na chrzcielną imprezę...

witam.
to nie ja wymyśliłem to Stanisław Lem ( śp )
robię urządzenie o nazwie Cicha i Prosta Konstrukcja Amatorska
pozdrawiam .

pukury pisze:robię urządzenie o nazwie Cicha i Prosta Konstrukcja Amatorska

wrzeciono tez na korbkę ?

Ja zaczołem od kupna wiertarki stołowej niecałe 200 i to była bardzo dobra decyzja.

Locomotivo pisze:Chcemy zbudować coś z (prawie) niczego. Posiadamy jeno miejsce w garażu, furę dobrych chęci oraz nieco gotówki.

A tak z ciekawosci ile tej ''nieco gotówki ''chcesz na maszyne przeznaczyć o jakim polu roboczym i co bedzie obrabiac . Postaramy sie wydedukować czy coś z tego bedzie ,czy to sen na jawie.
Pozdrawiam

Spokojnie nie martwcie się, żyjemy, nic nam nie jest . Okres cichości był wcale owocny mimo, że pracy fizycznej i mentalnej imał się z naszej trójki jedynie niżej podpisany. W matczynym garażu, który jeszcze do niedawna nie umożliwiał wejścia istocie ludzkiej (ani po prawdzie żadnej innej prócz całej zaawansowanej cywilizacji gryzoni) obecnie jest dość miejsca by myśleć o sporym mechanicznym cudzie. Ocpo będzie miał tutaj swój dom.
Co ciekawe okazało się, że pod gęstą warstwą wszystkiego leży sporo złomu. Profile, rurki, pręty, blachy i inne cuda - w sam raz na spawalniczy poligon doświadczalny. Pierwszym zakupem upojnego roku 2012 będzie najtańsza z tanich spawara, którą będę krzywdził, znalezione i wyrwane ze spokojnego stanu homeostazy, przedmioty.

Zakupiłem magiczny program o nazwie ViaCad 2d/3d na potrzeby strony projektowej przedsięwzięcia. Wygląda on na prosty acz tani, idealnie pasujący pomysł dla amatorskiej i być może nie tylko zabawy. Zaraz sobie coś w nim poklikam gdyż własnie zawitał na mym dysku. Pierwszym dziełem będzie schemat ramy i ewentualnie stołu Ocpo.

O wilku mowa. Po wizycie Adama wiem już o czym mniej więcej mówimy. Wielkie dzięki Adam za rzucenie światła na temat - pierwsze nasionko jest zawsze najważniejsze, a już moja w tym głowa co by je obficie podlewać.

A więc:

Pole robocze fajnie by miało 1000x1000x300. Konstrukcja będzie miała stałą bramę, jako że wyglada na prostszą i łatwiejszą w stabilizacji. Wahamy się między wózkami i prowadnicami, a łożyskami i wałkami. Względy ekonomiczne raczej przeważają na korzyść tych drugich. Myślę też, że w świetle braku doświadczenia łatwiej będzie mi się pogodzić ze spsuciem czegoś tańszego . Rozmawialiśmy również o silnikach krokowych, Adam rzucił parametrami, a ja, cholera, jakoś w całym tym szoku peptydowym nie zapisałem...

Słowem poczęty niedawno pomysł nabrał już jakichś wirtualnych kształtów. Pojawił się też niesmiały póki co pomysł co by umożliwić jeszcze jedną oś obrotu aby powstała możliwość frezowania 3d. Pomysł w powijakach lecz idea całkiem szczytna.

Przy tej okazji chłopaki życzę wszystkiego najzajebistszego w roku przyszłym. Tak co by nam wszystkim się darzyło, kasa co by się lała strumieniami do i z przepastnych kieszeni własnych. Tak, tak panowie wydawać, wydawać - inflacja to wszak zbój parszywy. Udanych kreacji, przełomowych konstrukcji, taniości w sklepie "Akcesoria CNC" życzę ja Piotr z żoną Gosią i rybionkami: Maciejem, Mają i już za 3 tygodnie Natalką

Happy New Year!