dokładność obróbki do 0,002mm na średnicy

Dyskusje na temat systemu Sinumerik

Autor tematu
adam54
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 19 lut 2007, 12:14
Lokalizacja: przemyśl

#11

Post napisał: adam54 » 02 gru 2011, 08:56

dyskusja bardzo ciekawa, chciałem coś dodać, bo może nie dość jasno napisałem. Maszyny CNC umożliwiają programowanie do 3-go miejsca po przecinku, jak z tym sobie radzi maszyna to już inna sprawa i o to mi chodziło, bo gdy ma być zrealizowany przejazd w X 0.002 to jak z tym sobie radzi maszyna? W swoim poście przytoczyłem parametry podane przez Spinera i te wyglądają bardzo ciekawie, ściemniają ?
Na zawiłościach sterownia się nie znam, pozdrowienia dla zainteresowanych :)



Tagi:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#12

Post napisał: jasiu... » 02 gru 2011, 09:24

Maszyny CNC to maszyny sterowane CYFROWO, a więc muszą mieć odpowiadające im cyfrowe skoki, z których interpretacji wynika realizacja programu. Ot po prostu, silnik dotąd będzie dostawał napięcie, dokąd układ kontrolny nie potwierdzi, że o ileś elementarnych działek się albo przekręcił silnik (czujniki na wale), albo przesunął element (czujniki w postaci listew pomiarowych). Ale nie jest to wcale dokładność maszyny, ale jedynie sposób, w jaki obrabiarka "sprawdza" swoje przemieszczenia. Im dokładniejszy element pomiarowy, tym mniejsze schodki - gładsza powierzchnia - wynikająca z pracy osi napędzanych, które mogą się przesunąć o z góry założoną wielkość, jaka da właśnie impuls potwierdzający przesunięcie.

I z dokładnością nie ma to zupełnie nic wspólnego.

Element pomiarowy może ulegać zmianom, pod wpływem temperatury. Cały układ napędowy ma jakąś bezwładność. To nic, że układ zarejestrował przesunięcie o jakąś wartość. Jeśli ta wartość była za mała (powiedzmy te 2 mikrony), to poszło w wywołanie naprężenia, bo siły były zbyt małe, żeby pokonać tarcie statyczne. Jeśli wartość była większa, to po przesunięciu się określony wymiar, maszyna może dalej przesunąć się, a powodem jest po prostu bezwładność układu i luz. Niby na listwie, czy na silniku (kiedyś resolver, enkoder optyczny itp.) jest wszystko w porządku, ale przecież obrabiarka, to nie sam układ pomiarowy, ale przede wszystkim elementy wykonawcze, charakteryzujące się i bezwładnością, sprężystością układu i określonymi luzami.

Reasumując - dokładność maszyny, to często chwyt marketingowy, określający dokładność elementu odczytującego i interpretującego odczyt, a absolutnie nie dokładność, jaką się da uzyskać. Mało z tego, ja tu nie uwzględniłem jeszcze jednego elementu, a mianowicie kształtu obrabianej powierzchni i wpływ sił skrawania. Ot, masz do wykonania na tokarce kulkę i masz jakiś niewielki naddatek na powierzchni kulistej. Załóżmy, że masz zwykły nóż, o krawędzi prostopadłej do osi. W okolicach osi (prawie stycznie do powierzchni) skrawa on o wiele więcej, niż w okolicach od osi oddalonych, tam gdzie powierzchnia skrawana jest coraz bardziej do krawędzi noża prostopadła. Oczywiście na pewno będzie to oddziaływać na układ (sprężystość) i idealnej kulki (właśnie w tych 2 mikronach), mimo nawet idealnego układu mechanicznego, nie uda ci się w ten sposób wytoczyć.


Autor tematu
adam54
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 19 lut 2007, 12:14
Lokalizacja: przemyśl

#13

Post napisał: adam54 » 02 gru 2011, 09:44

zgrabnie wyjaśnione, dzięki :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Siemens Sinumerik CNC”