Ja widziałem. Raz przy tokarce zegarmistrzowskiej a drugi raz na imaku tokarki o długości toczenia 12m. Też mi się marzy posiedzieć przy tokarce bo to niestety kawał czasu. Przy tej już można posiedzieć:
https://www.cnc.info.pl/topics56/mala-t ... 544,10.htm
Instalacja w warsztacie.
-
Mariuszczs
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Z tym mercem niezły manewr.
U mnie z przyłączem szybko się uwinęli. A zamówiłem osobno na warsztat bo sąsiedzi się pluli o "światło". Zamówiłem ogromne 13kW i jak się okazało taki przydział znacznie przekracza możliwości linii we wsi. Teraz to dopiero sąsiedzi żałują, bo jest i TUC i maszyny o cięższym rozruchu ( zgrzewarki nie wyprubowałem )
U mnie z przyłączem szybko się uwinęli. A zamówiłem osobno na warsztat bo sąsiedzi się pluli o "światło". Zamówiłem ogromne 13kW i jak się okazało taki przydział znacznie przekracza możliwości linii we wsi. Teraz to dopiero sąsiedzi żałują, bo jest i TUC i maszyny o cięższym rozruchu ( zgrzewarki nie wyprubowałem )
-
jacek-1210
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
-
Mariuszczs
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Nie w sumie to ciężkie sprzęty miałem u teścia, tutaj tylko wiertarka i spawarka. Zakład energetyczny nie robi utrudnień, a nawet się cieszy jak licznik się kręci. Nawet jakbym nie miał do tej pory "prądu" na warsztat to kto to określi czy w danej chwili robię dla siebie czy zarobkowo, czy akurat do traktora który jest w gospodarstwie. To nie budowa domu ze widać że się nie mieszka i prąd jest budowlany.
Warsztat dla własnego dobra ma swój licznik i odlicza się rachunek od podatków.
Warsztat dla własnego dobra ma swój licznik i odlicza się rachunek od podatków.
