Gilotyna, jaki lepszy wariant?

elektryk321 · Post napisał: **elektryk321** » 05 wrz 2006, 16:05

Potrzebuje zbudować gilotynę do cięcia (gorący nóż) różnych miękkich (tkanina, folia) materiałów w kształcie taśmy. Materiał będzie podawany ze szpuli. Szerokosc materiału szacuje na 5cm (maksymalnie). W tej chwili mam dwie koncepcje jak to zrealizować, proszę o opinie i uwagi.
1. Dwie prowadnice okrągłe, na mosiężnych panewka umieszczony łącznik na którym będzie narzędzie obcinące. Ruch pionowy zrealizowany w oparciu o pasek zębaty który będzie "zamocowany" do tego łącznika z jednej strony prowadnicy.

2. Jeden koniec "noża" zamocować na obrotowym "zawiasie", a drugi koniec sterować od pozycji pionowej do poziomej (jakby szlaban). Z zawiasu wyprowadzić ośke do której będzie przyłączony silnik.

W obu przypadkach głębokość "cięcia" nie jest istotna (ma ciąć "na wylot", żadnych pośrednich głębokości) , ważne jest tylko żeby cięcie było prostopadle (ew pod regulowanym kątem względem ciętego materiału).

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 05 wrz 2006, 20:20

może czas najwyzszy przyjrzeć się pile tasmowej i coś w tym stylu wykonac ?
to 2 rozwiązanie lepsze niz gilotyna

ERNEST KUCZEK · Post napisał: **ERNEST KUCZEK** » 05 wrz 2006, 22:21

jesli material idzie ze szpuli to czy bedzie ciety w poprzek czy w zdluz, bo jesli w zdluz to moze noze krozkowe by najlepiej zdaly egzamin.

skoti · Post napisał: **skoti** » 05 wrz 2006, 22:35

Kolego elektryk321, jeżeli to ma pracować szybko i dużo

to proponowałbym mechanizmy na mimośrodzie .

elektryk321 · Post napisał: **elektryk321** » 05 wrz 2006, 22:47

ERNEST KUCZEK pisze:jesli material idzie ze szpuli to czy bedzie ciety w poprzek czy w zdluz, bo jesli w zdluz to moze noze krozkowe by najlepiej zdaly egzamin.

Cięcie ma się odbywać w poprzek materiału.

bartuss1 pisze:może czas najwyzszy przyjrzeć się pile tasmowej i coś w tym stylu wykonac ?

Cięcie musi być wykonane nożem na gorąco, prawdopodobnie nożem będzie coś w rodzaju drutu jaki jest wykorzystywany przy wycinaniu styropianu (chodzi o głatkie krawędzie po cięciu). Myśle że piła taśmowa to byłby przerost formy nad treścią.

skoti pisze:Kolego elektryk321, jeżeli to ma pracować szybko i dużo to proponowałbym mechanizmy na mimośrodzie .

Bardzo ciekawy pomysł, myśle że w kolejnej iteracji bym to rozważył, narazie nie chciałbym zbytnio rozbudowywać mechanizmu (a w tym przypadku przdałby się jakiś pasek zębaty albo łańcuch do synchronizacji obu tarcz).

pukury · Post napisał: **pukury** » 05 wrz 2006, 23:15

witam !! a możę zrobiłbyś coś w rodzaju typowej osi Z , i zamiast wrzeciona zastosował stosowny element grzejny . zmieniając napęd ze śruby na coś w rodzaju korbowodu ? (podobne rozwiązanie było w zszywarkach do kartonu ) jednym silnikiem przesuwał taśmę ( o założoną długość ) a drugim robił CIACH !

. taśmy i druty oporowe są bez problemu dostępne w krakowie . może lepsza od drutu była by taśma ? . pozdrawiam !!

ERNEST KUCZEK · Post napisał: **ERNEST KUCZEK** » 06 wrz 2006, 03:17

pukury, fajny pomysl.
albo zamiast korbowodu zastosowac maly silownik pneumatyczny albo elektromagnes o ile sie da bo nie wiem jaki skok jest wymagany.

pukury · Post napisał: **pukury** » 06 wrz 2006, 07:23

witam !! pneuma - może być , ale to komplikuje sprawę -kompresor/elektrozawory/reduktor - elektromagnes z kolei robi ciach dość szybko( może za szybko ) . a tak " korbowodzik "napędzany silnikiem krokowym robi 200 kroków , z zadaną szybkością , staje i ciach . pozdrawiam !!

ERNEST KUCZEK · Post napisał: **ERNEST KUCZEK** » 08 wrz 2006, 04:46

niby ciach, ale mysle ze autorowi chodzi o cos prostego i stosunkowo taniego. nistety sam koszt krokowek i driverow to pewien koszt, a jeszcze trzeba czyms sterowac. wiec moze taniej by bylo uzyc np. samochodowy silnik z przekladnia od wycieraczek do wspomnianego mimosrodu zamiast krokowek. na dodatek taki silnik ma wewnetrzny wylacznik, co oznacza za po kazdym "ciach"(jeden obrot mimosrodu) by sie zatrzymywal do czasu nacisniecia guzika drugi raz.

pukury · Post napisał: **pukury** » 08 wrz 2006, 07:17

witam !! jeżeli chodzi o urządzenie dla zabawy to można ciąć koszty - jeżeli coś ma produkować ( i zarabiać kasę ) to jakaś inwestycja jest konieczna . silnik od wycieraczek - dlaczego nie - jako napęd noża . wszystko zależy od oczekiwanej wydajności i przeznaczenia - a może to praca dyplomowa ? . pozdrawiam !!

Gilotyna, jaki lepszy wariant?