Hehe to samo mowili mi tzw old timerzy w firmie, ja osobiscie uwazam to za blogoslawienstwo szczegolnie kiedy przechodzi sie przez rozne materialy i bardzo rozne grubosci. Druga rzecz to taka ze dla mnie MIG/MAG to urzadzenie do ewentualnego szczepiania i do bardzo trudno dostepnych miejsc generalnie mnie jest do zycia nie potrzebny.IMPULS3 pisze:Mam to w swoim i powiem że jest to pierwsza rzecz jaką bym usunąl.KEYZOR pisze: 2. Jezeli bylby to inwertor to byloby super gdyby mial sterowanie synergiczne.
Lincoln POWERTEC 271C - prośba o opinię
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lut 2009, 12:47
- Lokalizacja: TG
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Wlaśnie dlatego wolę ustawić ręcznie pod każdy material, aby ''wepchnąć na silę drut lub lekko zbliżyć''.KEYZOR pisze:ja osobiscie uwazam to za blogoslawienstwo szczegolnie kiedy przechodzi sie przez rozne materialy i bardzo rozne grubosci.
Ale tak to jest wlaśnie na forum że każdy ma swoje preferencje, tylko jak tu dogodzić pytającemu.

-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9
- Rejestracja: 02 paź 2011, 10:19
- Lokalizacja: Jawor
Bardzo wszystkim dziękuje za zainteresowanie tematem.
Wczoraj udało mi się namówić sprzedawcę na próbne spawanie - pokaz.
Jak zauważył kolega cnccad urządzenie zostało wykonane "nad wyrost".
W porównaniu z Bester 1800 Turbo nie zauważyłem specjalnych różnic poza teoretyczne większa mocą na wyższym zakresie.
Podczas spawania na maksymalnym amperażu urządzenie zagrzało się po około 20 sekundach ciągłej pracy, po czym musiałem czekać 10 minut aż ostygnie.
Jakość wykonania urządzenia nie odbiega od standardu LINCOLN, natomiast podajnik w teorii lepszy, wizualnie oceniam na pozostawiający wiele do życzenia - ale to tylko moje zdanie.
Obciążenie instalacji jest z pewnością wysokie, nie mniej jednak podczas próbnego spawania nie rozłączyło bezpiecznika, ale oświetlenie dość mocno przygasało w trakcie pracy.
Tak czy inaczej maszyna zrobiła na mnie wrażenie.
Biorąc po uwagę, ze przy nadążającej się okazji mam szansę zmienić swojego Bestera na Lincolna warto się zastanowić w moim przypadku nad zakupem, w końcu zawsze dobrze mieć coś nowego w garażu.
Instalacji 3-fazowej nie mam i mieś nie będę, ze względu na wysokie koszty wykonania takiego przyłącza, a zatem nie ma mowy o zakupie urządzeni zasilanych z instalacji 400V.
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziękuje za dyskusje.
Wczoraj udało mi się namówić sprzedawcę na próbne spawanie - pokaz.
Jak zauważył kolega cnccad urządzenie zostało wykonane "nad wyrost".
W porównaniu z Bester 1800 Turbo nie zauważyłem specjalnych różnic poza teoretyczne większa mocą na wyższym zakresie.
Podczas spawania na maksymalnym amperażu urządzenie zagrzało się po około 20 sekundach ciągłej pracy, po czym musiałem czekać 10 minut aż ostygnie.
Jakość wykonania urządzenia nie odbiega od standardu LINCOLN, natomiast podajnik w teorii lepszy, wizualnie oceniam na pozostawiający wiele do życzenia - ale to tylko moje zdanie.
Obciążenie instalacji jest z pewnością wysokie, nie mniej jednak podczas próbnego spawania nie rozłączyło bezpiecznika, ale oświetlenie dość mocno przygasało w trakcie pracy.
Tak czy inaczej maszyna zrobiła na mnie wrażenie.
Biorąc po uwagę, ze przy nadążającej się okazji mam szansę zmienić swojego Bestera na Lincolna warto się zastanowić w moim przypadku nad zakupem, w końcu zawsze dobrze mieć coś nowego w garażu.
Instalacji 3-fazowej nie mam i mieś nie będę, ze względu na wysokie koszty wykonania takiego przyłącza, a zatem nie ma mowy o zakupie urządzeni zasilanych z instalacji 400V.
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziękuje za dyskusje.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Na mnie też zrobił wrażenie szczególnie że spawałeś 20 sekund i się zagrzało i musiałeś czekać, z tego co w opisie jest to cykl pracy 20% czyli chociaż te 2 minuty spawania a 8 odpoczynku, co i tak jest przy temperaturze 40 stopni testowane i cykl przy 20 st.C wydłuża się.rafal412 pisze:
Podczas spawania na maksymalnym amperażu urządzenie zagrzało się po około 20 sekundach ciągłej pracy, po czym musiałem czekać 10 minut aż ostygnie.
Jeżeli dalej uważasz że sprzęt jest dla ciebie odpowiedni to kupuj śmiało. Napisz jakie koszta miał byś podłączając 3 fazy rozważ może podłączeni jednak siły.