Rysunek - prosba o pomoc

Dyskusje dotyczące spraw związanych z rysunkiem technicznym

Autor tematu
nikowitek
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 26 wrz 2011, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: nikowitek » 28 wrz 2011, 02:00

nie, nie.. pytam oczywiscie o rysunek nie o slider ;). Chodzilo mi o twoja opinie, czy na jego podstawie mozna zlecic wykonanie elementu, czy brakuje w nim np. jakichs kluczowych informacji, wymiarow i.t.p. bez ktorych nie bedzie to mozliwe.



Tagi:


cero
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 119
Rejestracja: 15 wrz 2011, 19:56
Lokalizacja: Sosnowiec

#12

Post napisał: cero » 28 wrz 2011, 02:03

Ja gdybym to wykonywał chciał bym wiedzieć do jakiej głębokości chcesz mieć gwinty położone na nieprzelotowych otworach(chyba ze czegoś nie widzę), a tak to rysunek jak rysunek,ważne są wymiary ^^.


U~
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 59
Rejestracja: 04 paź 2011, 09:38
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: U~ » 04 paź 2011, 10:07

Witam.

Pare uwag, które tak na szybko rzuciły mi się w oczy:

*Puszka:
-detal jest symetryczny, także sugerowałbym wprowadzenie osi symetrii i wykorzystanie tego faktu przy wymiarowaniu
-znaczniki środka otworów
-ograniczyłbym liczbę rzutów, robimy ich tyle, aby przedmiot był jednoznacznie określony. W zasadzie wszystkie widoki szczegółów są zbędne, bo można swobodnie rozplanować przedstawione na nich wymiary na rzucie głównym, w wymiarowaniu otworów również wykorzystałbym fakt symetryczności (każdy wymiar to tolerancje -> im więcej wymiarów, tym więcej tolerancji)
-brakuje kilku wymiarów, np. wymiarów głębokościowych tych dwóch symetrycznych wybrań, głębokości dla otworów gwintowanych (podaje Pan tylko głębokość nacięcia gwintu co jest prawidłowe tylko w przypadku otworów gwintowanych na pełnej głębokości)
-w przypadku powtarzających się otworów proponuję opis typu "4 otw. M6" (skok gwintu w tym przypadku można pominąć, ponieważ nie jest to gwint drobnozwojny) przy jednym z otworów, opis pt. przejściowy dla otworów jednostopniowych też jest zbędny, jeżeli faktycznie są one przejściowe
-odchyłki otworów podajemy albo w sposób symboliczny (np. H7) albo w formie odchyłek i tutaj trzeba się zdecydować, która forma nam odpowiada bardziej, jeżeli symboliczna, to proponuję zwrócić uwagę na tzw. pasowania (luźne, mieszane, wciskowe), przemyśleć zastosowanie otworu, tzn. w jaki sposób elementy będą ze sobą współpracowały i wybrać coś pod tym kątem. Jeżeli wolimy tolerancje otworu w postaci odchyłek to warto się zastanowić nad tym, co wpisujemy. Tolerancja do mikronów przy tak prostych detalach nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Gdyby załączył Pan również rysunek złożeniowy, to mógłbym sie dalej wypowiadać w tym temacie, ale tak na oko, oceniając stopień skomplikowania detali tolerancje "dziesiątkowe" powinny załatwić sprawe (jedno miejsce po przecinku ;))
-warto rozważyć też materiał, z którego nasz detal będzie wykonany. Jeżeli chcemy te detale produkować seryjnie, to warto rozważyć wykonanie ich z tworzywa (cena za wypraske będzie stosunkowo niska, ale koszt wykonania formy będzie dosyć wysoki). Jeżeli potrzebujemy znikomą ilość takich detali, to obróbka skrawaniem metalu np. aluminium ze względu na stosunkowo niską wagę, bądź tworzywa i w tym przypadku warto nanieść uwagę odnoszącą się do zatępienia ostrych krawędzi (nie chcemy się przecież pokaleczyć przy użytkowaniu) bądź wprowadzeniu fazek, promieni.

*Pokrywa
-element także symetryczny, więc w zasadzie wszystkie powyższe uwagi można tutaj także zastosować

Rysunek jak rysunek, wiadomo, że można pokusić się o wykonanie detali na podstawie rysunków już przez Pana załączonych. Wykonawca w razie wątpliwości i tak będzie pytał i można wszystko dogadać na przysłowiową gębe, ale sporządzając dokładny, jednoznacznie określony rysunek możemy sobie zaoszczędzić sporo czasu, nie mówiąc już o tym, że ktoś nas po prostu wyśmieje ;). Tym niemniej, jak nie na nie-mechanika nie jest najgorzej.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rysunek techniczny”