Różnica między ruchomym a stałym blatem w CNC

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#41

Post napisał: tuxcnc » 27 wrz 2011, 07:05

małyspecialista pisze:Doskonale sobie zdaje sprawę ile z kwoty 15 tys to zarobek a ile części i według mnie przy takim zarobku to nie mi powinno zależeć tylko sprzedającemu.
Prawda jest brutalna.
Wszyscy maja gdzieś tak wspaniałego klienta i tak cudowny zarobek.
Albo wszyscy są nienormalni, albo Ty sobie z realiów nie zdajesz sprawy.
Jeden serwis na drugim końcu Polski to minimum kilkaset złotych w plecy, a to tylko przykład.
A żeby zarobić stówkę dniówki, to można stukać młotkiem u kogoś, o szesnastej trzaskać drzwiami za sobą i spać spokojnie.
Dlatego firmy zajmujące się produkcją takich maszyn nie proponują niczego poniżej trzydziestu tysięcy.
Za piętnaście, to sam sobie złóż, sam siebie znajdź, sam sobie sprzedaj i sam sobie serwisuj.
Bo faktycznie części to za tyle kupisz.

.



Tagi:

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#42

Post napisał: triera » 27 wrz 2011, 14:05

Nie wiem czy starczy.... - właśnie zakończyłem wypełnianie
zestawienia materiałów w arkuszu kalkulacyjnym - i to dla plotera tnącego.
Chyba, że budujemy urządzenie w sposób niekonwencjonalny,
o pewnych uproszczeniach i nie oczekujemy cudów.


Autor tematu
małyspecialista
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 41
Rejestracja: 12 gru 2009, 20:44
Lokalizacja: polska

#43

Post napisał: małyspecialista » 27 wrz 2011, 20:55

tuxcnc pisze:
małyspecialista pisze:Doskonale sobie zdaje sprawę ile z kwoty 15 tys to zarobek a ile części i według mnie przy takim zarobku to nie mi powinno zależeć tylko sprzedającemu.
Prawda jest brutalna.
Wszyscy maja gdzieś tak wspaniałego klienta i tak cudowny zarobek.
Albo wszyscy są nienormalni, albo Ty sobie z realiów nie zdajesz sprawy.
Jeden serwis na drugim końcu Polski to minimum kilkaset złotych w plecy, a to tylko przykład.
A żeby zarobić stówkę dniówki, to można stukać młotkiem u kogoś, o szesnastej trzaskać drzwiami za sobą i spać spokojnie.
Dlatego firmy zajmujące się produkcją takich maszyn nie proponują niczego poniżej trzydziestu tysięcy.
Za piętnaście, to sam sobie złóż, sam siebie znajdź, sam sobie sprzedaj i sam sobie serwisuj.
Bo faktycznie części to za tyle kupisz.

.


Szkoda że nie napisałeś że za maszynę trzeba zapłacić minimum 50 tys a może 100 tys.
Z twojej wypowiedzi wynika że mam zapłacić 15 tys za kota w worku, nie mam prawa wymagać, pytać
Mam zapłacić 30 tys wziąć maszynę i sp....... zastanów się co piszesz.
W większości odezwały osoby prywatne a nie firmy.
I to co proponowali to za 15 tys można by spokojnie kilka maszyn złożyć.
Może z 2 oferty są warte zainteresowania.
Mam kilka maszyn i powiem ci że konkurencja jest tak duża że aktualnie firmy tak dbają o klienta że naprawiają nawet po gwarancji - gratis.
I wcale maszyna nie musi kosztować 30 tys aby serwis jechał na drugi koniec polski
Mam maszynę firmy X za 2,5 tys która zepsuła się po gwarancji, serwis przyjechał zabrał odwiózł i w dodatku gratis :-) i nie płakali że w jedną stronę musieli jechać kilkaset kilometrów
Niestety ta firma nie sprzedaje frezarek CNC bo na pewno bym u nich kupił.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#44

Post napisał: pitsa » 27 wrz 2011, 21:26

Spoko, nie przejmuj się, tuxcnc to nasz forumowy smerf maruda. :D
Często mądrze gada, może nawet zbyt mądrze. ;)

Do tego co napisałem wcześniej dodam tylko to:

Musisz znaleźć człowieka, któremu zaufasz i będziesz chciał z nim stale współpracować.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#45

Post napisał: tuxcnc » 28 wrz 2011, 07:27

małyspecialista pisze:Mam maszynę firmy X za 2,5 tys która zepsuła się po gwarancji, serwis przyjechał zabrał odwiózł i w dodatku gratis :-) i nie płakali że w jedną stronę musieli jechać kilkaset kilometrów
Dwie dniówki i sto litrów paliwa to tysiąc złotych, a o kosztach naprawy jeszcze nic nie powiedziałem.
Nie ważne czy twoja historia jest prawdziwa, ważne że to żaden wzór do naśladowania.
W twojej egocentrycznej wizji świata brakuje faktu, że inni też z czegoś muszą żyć.
Gospodarka kręci się wtedy, gdy wszyscy zarabiają.
Gdy wszyscy dokładają do interesu, to jest kryzys.

Niektóre ceny maszyn są z kosmosu, ale Ty popadasz w przeciwną skrajność.
I wcale tego nie muszę udowadniać, bo samo życie to udowadnia.
W twoim budżecie mają nadzieję się zmieścić tylko majsterkowicze, którym się wydaje, że ręczna wiertarka i młotek wystarczą żeby frezarkę CNC zbudować.
Jak ktoś kupił obrabiarkę za kilkaset tysięcy i się zastanawia kiedy mu się ona zwróci, to ma gdzieś takiego klienta.
Problem w tym, że bez tej maszyny to sobie pomarzyć można.
Życzę powodzenia w interesach z partaczami.

EOT.


Autor tematu
małyspecialista
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 41
Rejestracja: 12 gru 2009, 20:44
Lokalizacja: polska

#46

Post napisał: małyspecialista » 28 wrz 2011, 16:12

tuxcnc pisze:
małyspecialista pisze:Mam maszynę firmy X za 2,5 tys która zepsuła się po gwarancji, serwis przyjechał zabrał odwiózł i w dodatku gratis :-) i nie płakali że w jedną stronę musieli jechać kilkaset kilometrów
Dwie dniówki i sto litrów paliwa to tysiąc złotych, a o kosztach naprawy jeszcze nic nie powiedziałem.
Nie ważne czy twoja historia jest prawdziwa, ważne że to żaden wzór do naśladowania.
W twojej egocentrycznej wizji świata brakuje faktu, że inni też z czegoś muszą żyć.
Gospodarka kręci się wtedy, gdy wszyscy zarabiają.
Gdy wszyscy dokładają do interesu, to jest kryzys.

Niektóre ceny maszyn są z kosmosu, ale Ty popadasz w przeciwną skrajność.
I wcale tego nie muszę udowadniać, bo samo życie to udowadnia.
W twoim budżecie mają nadzieję się zmieścić tylko majsterkowicze, którym się wydaje, że ręczna wiertarka i młotek wystarczą żeby frezarkę CNC zbudować.
Jak ktoś kupił obrabiarkę za kilkaset tysięcy i się zastanawia kiedy mu się ona zwróci, to ma gdzieś takiego klienta.
Problem w tym, że bez tej maszyny to sobie pomarzyć można.
Życzę powodzenia w interesach z partaczami.

EOT.
Bujasz w obłokach jak myslisz że wszyscy w tym kraju kupują maszyny po kilkaset tysięcy złotych.
Owszem na takich ludziach się najlepiej zarabia.
Tylko nikt kto zainwestuje w maszynę kilkaset tysięcy złotych nie kupi maszyny - samoróby.

Zgadzam się z tobą że każdy musi zarobić aby z czegoś żyć tylko na forum w wiekszości to osoby które dorabiają a nie zarabiają a to róznica zasadnicza.
Prawie nikt nie jest w stanie pokazać swojego dzieła na żywo - dlaczego ??
A w praszać się do kogoś aby pokazał maszynę nie wypada.
Jakbym miał wierzyć w twoje słowa to każdy kto robi na tym forum CNC robi najlepiej, a tak nie jest.
Dzisiaj byłem u znajomego oglądnąć frezarke robioną przez człowieka - szpeca która stoi po awarii.
Niestety nikt po nim nie chce naprawiać albo sobie krzyczą tyle że bardziej się opłaci nową kupic.
Gośc wyjechał i ma w d..... swoich klientów - maszyna kosztowała powyzej 10 tys.
I właśnie tego chcę się ustrzec przed takimi super producentami frezarek CNC którzy szukają frajerów na których mozna zarobić dobra kasę a pózniej s..... :-( i rób se co chcesz jak cokolwiek się z nią stanie.
Jak myslisz ile z tych ludzi którzy robia frezarki domowym sposebem przetrwa 3 lata ??
Ile wedlug ciebie powinna kosztować frezarka CNC 100-90 X 50-45 X 8-10 cm ?? do obróbki
MDF Plexi ?? 25 -30 tys jak części wyliczyłeś 15 tys

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#47

Post napisał: triera » 28 wrz 2011, 20:00

Od podania tych parametrów i rodzaju obrabianych materiałów powinno się zacząć.
Uważam, że budżet powinien wystarczyć.

Wcześniej był wspomniany zdaje się o format 2x3m czy coś podobnego...

Należy zwrócić uwagę, aby konstrukcja nie była przekombinowana,
łatwa w serwisowaniu.

Czasem jest tak, że ten mniejszy producent
stara się wykonać trwalsze urządzenie, tak aby uniknąć kosztów
związanych z obsługą gwarancyjną i pogwarancyjną.

Bywa też, że część producentów zakłada obniżenie trwałości niektórych
podzespołów - jeden raz zarabiają sprzedając, potem jest jeszcze lepiej:
przychodzi zarobek na koniecznym serwisie pogwarancyjnym.
A można przecież zastosować trudno dostępne podzespoły.

Wracając do pierwotnego pytania:
przy obrabianych materiałach typu mdf-plexi nie jest potrzebna
tak sztywna obrabiarka jak dla metali.
Wygodniejsza (wg. mojego skromnego zdania) będzie konstrukcja
z ruchomą bramą.

Napęd nie musi być koniecznie za pomocą śrub.
Od kilku lat pracuje jedna z moich konstrukcji z napędem linkowym
- właśnie przy obróbce mdf. I nie są to pojedyncze formatki.
Świetnie może tu się sprawdzić ploter z napędami XY paskami zębatymi,
(Oś Z - śruba). Pod warunkiem właściwego zabezpieczenia
elementów napędowych przed wiórami.
(To był jeden z powodów zastosowania napędu linkowego
- jest niewrażliwy na pył powstający podczas obróbki
materiałów drewnopochodnych).

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#48

Post napisał: tuxcnc » 28 wrz 2011, 20:07

@małyspecialista

Prowadnice, śruba kulowa, silnik i sterownik to jakieś dwa tysiące złotych na oś, czyli sześć tysięcy na całość,
Do tego potrzeba jakąś ramę i już tutaj zaczynają się schody.
Można kupić sto kilo profila stalowego, pociąć i pospawać, ale bez obróbki skrawaniem powierzchni bazowych w tym momencie kończysz robotę.
Tutaj jest właśnie potrzebny gość z obrabiarką za kilkaset tysięcy, a on za godzinę bierze więcej niż młotkowy ma dniówki.
Jak już będziesz lżejszy o parę tysięcy i miał pofrezowaną i powierconą ramę, to pewnie sam już dasz radę skręcić wszystko do kupy.
Powyższe nie zawiera projektu, ale powiedzmy że zrobisz świństwo i cudze dzieło skopiujesz.
Jeśli odpuścisz sobie fanaberie w rodzaju stołu z profili aluminiowych, to się w piętnastu tysiącach zmieścisz.

Natomiast na pytanie kto to za Ciebie zrobi, za darmo i jeszcze da gwarancję, to nie ma dobrej odpowiedzi.

.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#49

Post napisał: pukury » 28 wrz 2011, 20:19

witam.
z pewnością znajdą się dobrzy ludzie - świat idzie ku lepszemu !
słyszałem że w Towarzystwie Brata Alberta mają zdolnych mechaników .
co prawda ręce się im trzęsą - ale dadzą radę .
może jestem trochę złośliwy - ale tylko trochę :lol:
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
małyspecialista
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 41
Rejestracja: 12 gru 2009, 20:44
Lokalizacja: polska

#50

Post napisał: małyspecialista » 29 wrz 2011, 11:24

triera pisze:Od podania tych parametrów i rodzaju obrabianych materiałów powinno się zacząć.
Uważam, że budżet powinien wystarczyć.

Wcześniej był wspomniany zdaje się o format 2x3m czy coś podobnego...

Należy zwrócić uwagę, aby konstrukcja nie była przekombinowana,
łatwa w serwisowaniu.

Czasem jest tak, że ten mniejszy producent
stara się wykonać trwalsze urządzenie, tak aby uniknąć kosztów
związanych z obsługą gwarancyjną i pogwarancyjną.

Bywa też, że część producentów zakłada obniżenie trwałości niektórych
podzespołów - jeden raz zarabiają sprzedając, potem jest jeszcze lepiej:
przychodzi zarobek na koniecznym serwisie pogwarancyjnym.
A można przecież zastosować trudno dostępne podzespoły.

Wracając do pierwotnego pytania:
przy obrabianych materiałach typu mdf-plexi nie jest potrzebna
tak sztywna obrabiarka jak dla metali.
Wygodniejsza (wg. mojego skromnego zdania) będzie konstrukcja
z ruchomą bramą.

Napęd nie musi być koniecznie za pomocą śrub.
Od kilku lat pracuje jedna z moich konstrukcji z napędem linkowym
- właśnie przy obróbce mdf. I nie są to pojedyncze formatki.
Świetnie może tu się sprawdzić ploter z napędami XY paskami zębatymi,
(Oś Z - śruba). Pod warunkiem właściwego zabezpieczenia
elementów napędowych przed wiórami.
(To był jeden z powodów zastosowania napędu linkowego
- jest niewrażliwy na pył powstający podczas obróbki
materiałów drewnopochodnych).
Format 2X3 metry wymyślił TUXCNC

Do czego frezarka CNC ma słuzyc również podałem wcześniej.
Tu równiez co po niektórych poniosły fantazje o maszynie za kilkaset tysięcy złotych minimum :-)
Chciałem zaznaczyć równiez że nie jestem z tych co myslą że za 2 tys da się zrobic CNC
Ale nie mam zamiaru współpracować z goścmi którzy jeszcze nic nie zrobili, nic nie pokazali, a juz widzę wyciągniętą rękę 20 tys należy się.
Ja robię najlepiej inni to partacze.
Wypadało by zapytać jaki mam budrzet czego oczekuję i przedewszystkim co ktoś oferuje w zamian.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”