Początkujący konstruktor potrzebuje pomocy, porady.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 100
- Rejestracja: 06 maja 2011, 18:03
- Lokalizacja: Bieszczady
Nie szukam kupić, przynajmniej jeszcze nie. Ale rozumiem że jak zdobędę dobre schematy, to z górki bo jak mi się wydawało to niektóre są uniwersalne.
Przepraszam za bezczelne pytanie pytanie, ale gdzie znajdę schematy do w/w sterowników? Za kim kupię spróbuję zbudować. Ma to być model szkoleniowy. Np. już wiem w teorii jak przygotować płytkę pcb, dlaczego nie spróbować w praktyce? Okazuje się że mam wszystkie potrzebne komponenty. I w głowie troszeczkę przybędzie i w kieszeni zostanie.
Bardzo lubię się uczyć pod okiem dobrych nauczycieli.
Przepraszam za bezczelne pytanie pytanie, ale gdzie znajdę schematy do w/w sterowników? Za kim kupię spróbuję zbudować. Ma to być model szkoleniowy. Np. już wiem w teorii jak przygotować płytkę pcb, dlaczego nie spróbować w praktyce? Okazuje się że mam wszystkie potrzebne komponenty. I w głowie troszeczkę przybędzie i w kieszeni zostanie.
Bardzo lubię się uczyć pod okiem dobrych nauczycieli.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Jedne z najprostszych sterowników moim zdaniem są na układach L298, L297. Koszt zbudowania trzech sterów i płyty głównej wychodzi niewiele ponad 100zł. Na początek i w ogóle do zabawy, a nawet dłuższej pracy maszyny wystarcza. Prędkości rewelacyjnych nie ma, ale przy skoku śruby 2mm da się osiągnąć 450mm/min. Sterownik ten jest znany pod nazwą SSKB01.
Do do płytek pcb to warto wykonać płytkę za pomocą papieru tzw. termotransfer.
Jest to "specjalny" papier, na którym drukuje się ścieżki (odwrócone jak w lustrze) po czym płytkę kładziesz na żelazku na nią swój wydruk i prasujesz ściereczką. To tak krótko, bo info znajdziesz w necie pod nazwą pcb metoda żelazkowa.
A efekt jest mniej więcej taki:

Pozdrawiam
Do do płytek pcb to warto wykonać płytkę za pomocą papieru tzw. termotransfer.
Jest to "specjalny" papier, na którym drukuje się ścieżki (odwrócone jak w lustrze) po czym płytkę kładziesz na żelazku na nią swój wydruk i prasujesz ściereczką. To tak krótko, bo info znajdziesz w necie pod nazwą pcb metoda żelazkowa.
A efekt jest mniej więcej taki:

Pozdrawiam
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 100
- Rejestracja: 06 maja 2011, 18:03
- Lokalizacja: Bieszczady
Chyba o tej samej metodzie mowa. Tj. drukujemy laserówką wzór płytki, zaprasowujemy żelazkiem na pcb i wrzucamy do chemikaliów. Różnica jest taka że człowiek prezentujący tą metodę drukował na foli a ty mówisz o papierze. Więc jedno mamy jasne ale trzeba mieć pierwsze obraz płytki pcb w komputerze i wiem że istnieje program do tego (nie pamiętam nazwy ale mam nadzieję i to znaleźć) tyle że do tego programu potrzebuję schematy (chyba) żeby stworzyć obraz płytki i go odwrócić.
Jedna jeszcze rzecz odnośnie elektroniki czy słyszał ktoś o jakimś mądrym ogólnodostępnym słowniku elektronicznym dla laików? Mam na myśli słownik który podpowiada skróty zawarte w schematach a jak by zawierał dodatkowo przybliżony obraz elementu lub grupy elementów to już byłoby coś genialnego do nauki bo chcący samodzielnie zbudować coś ze schematu który został opublikowany, niechcący nawet już się uczymy.
Jedna jeszcze rzecz odnośnie elektroniki czy słyszał ktoś o jakimś mądrym ogólnodostępnym słowniku elektronicznym dla laików? Mam na myśli słownik który podpowiada skróty zawarte w schematach a jak by zawierał dodatkowo przybliżony obraz elementu lub grupy elementów to już byłoby coś genialnego do nauki bo chcący samodzielnie zbudować coś ze schematu który został opublikowany, niechcący nawet już się uczymy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Metoda zelazkowa dziala zarowno na folii jak i na papierze. Osobiscie uzywam tylko papieru - jakos nie udalo mi sie znalezc folii ktora podczas drukowania nie zmianialaby znaczaco rozmiarow. Jest to bardzo upierdliwe w przypadku wiekszych ukladow scalonych i zlacz (np. drukrkowego) bo skrajne piny nie pasuja, a w przypadku wiekszych plytek dwustronnych z malymi przelotkami to juz wogole tragedia - potrafia sie rozjechac o pare milimetrow.
Papier jest zreszta tanszy - calkiem niezle plytki wychodza na stronach z kolorowych magazynow
Ja uzywam papieru kredowego - "na czystym" latwiej jest spasowac strony plytki.
Najpopularniejszy darmowy program do rysowania plytek to "Eagle". Co do slownika... o niczym takim nie slyszalem - po prostu trzeba sie nauczyc podstaw elektroniki. Odwiedz najblizsza biblioteke i zapytaj o "Elektronika latwiejsza niz przypuszczasz" Dieter Nurhmann - dosc stary cykl ksiazek o podstawach elektroniki. Cykl "Osla laczka" z miesiecznika "EdW" tez jest calkiem ok.
Papier jest zreszta tanszy - calkiem niezle plytki wychodza na stronach z kolorowych magazynow

Najpopularniejszy darmowy program do rysowania plytek to "Eagle". Co do slownika... o niczym takim nie slyszalem - po prostu trzeba sie nauczyc podstaw elektroniki. Odwiedz najblizsza biblioteke i zapytaj o "Elektronika latwiejsza niz przypuszczasz" Dieter Nurhmann - dosc stary cykl ksiazek o podstawach elektroniki. Cykl "Osla laczka" z miesiecznika "EdW" tez jest calkiem ok.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Aż tak prosto nie jest - trzeba jeszcze papier usunąćjendrys1 pisze:Odnośnie tego papieru to generalnie chodzi o to aby przeprasować nadrukowany proszek (tusz) z laserówki na płytkę, tak? I "tłusty" papier nam to pozwoli zrobić? I to tyle tajemnic, wrzucamy do chemii , wyciągamy myjemy i gotowe?

W każdym razie - zainwestuj w jakąś książkę, nawet jeśli zamierzasz wykorzystywać gotowe schematy - bez podstawowej wiedzy nie będziesz w stenie ich uruchomić
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Generalnie tak. Bardzo istotna jest temperatura żelazka jak i sposób prasowania oraz jego siła. Po kilku płytkach już wiadomo o co chodzi. Kolejna sprawa to trzeba idealnie płytkę z papieru po prasowaniu wyczyścić. Po trawieniu najlepiej pod lupę i konkretnie przejrzeć, bo włosowate przejście potrafi zniszczyć całą pracę.jendrys1 pisze:Odnośnie tego papieru to generalnie chodzi o to aby przeprasować nadrukowany proszek (tusz) z laserówki na płytkę, tak?
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa