Jeśli uda Ci się bez przymierzania (trzeba by do tego wyjmować wałek z uchwytu) tak ustawić maszynę aby wytoczyć dokładny stożek pasujący do tego we wrzecionie, w co śmiem wątpić po doświadczeniach ze szlifowaniem stożków Morse'a na szlifierce narzędziowej.zmarnowany150 pisze:w stożek wrzeciona wkładamy wałek fi 40 zatoczony na końcu wg stożka który mamy we wrzecionie, długość dobieramy tak żeby wystawał jakies 200mm poza wrzeciono i toczymy, pierwsze zgrubnie, później wykańczająco
Zresztą od biedy zataczając wałek o możliwie dużej średnicy (aby wyeliminować efekt ugięcia)zamocowany w uchwycie, otrzymasz to samo.