Skądś wziąść wzorzec prostolinowości :)

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 9340
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Skądś wziąść wzorzec prostolinowości :)

#11

Post napisał: tuxcnc » 21 kwie 2011, 18:30

FDSA pisze:Mam normowany (875/1) kątownik ale on płynie okolo 0.1mm na 0.5 metra... a skąd wziąść coś dokładniejszego?
Żeby wykonać precyzyjny pomiar nie musisz mieć prostej linijki, wystarczy żebyś wiedział jak jest krzywa i wziął odpowiednie poprawki.
Łatwiej i taniej jest kupić szczelinomierz niż precyzyjny liniał.

.




wt
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 428
Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

wzorzec

#12

Post napisał: wt » 21 kwie 2011, 20:07

Można spróbować "domowym" sposobem zmajstrować płaski przymiar. W tym celu trzeba wyciąć listwy szklane, na przykład o grugości 6 mm i skleić ze trzy. Na szkle widać czy jest proste, przez odbicie światła. Skleić można jakimś epoksydem rozrobionym na rzadko rozpuszczalnikiem. Jak się to położy na gładkiej płycie i na filcu to powinno być dobre jako płaski przymiar i nie uszkodzić się.


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1092
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#13

Post napisał: skoczek » 21 kwie 2011, 20:40

Witam serdecznie.
Jak długie masz te prowadnice?
Jak w okolicach 0.5-1.0 metra to szukaj kogoś kto posiada liniał jednokrawędziowy. Ewentualnie szukaj takiego na allegro (te dłuższe są niestety dość drogie).

Alternatywą będzie położenie ramy na frezarce, zapięcie czujnika do wrzeciona (albo gdziekolwiek, byle tylko był to stały punkt) i przesunięcie stołu. W ten sposób wyprowadzisz jedną prowadnicę, a drugą ustawisz według pierwszej, poprzez przejechanie przez całą długość suportem Twojej maszyny z przykręconymi wózkami.
Tak byłoby najprościej, bo poprzez domniemanie, z Twojego pierwszego postu wynika że ramę miałeś na czymś obrabianą, skoro chcesz ustawiać prowadnice prosto i dokładnie, a więc prawdopodobnie była to duża (frezarka lub wytaczarka) maszyna która przyda Ci się raz jeszcze - do ustawienia tych prowadnic,
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#14

Post napisał: syntetyczny » 21 kwie 2011, 20:51

Chłopie. Nie masz co się brać zastanawiać. Im dłużej to stoi bezrobotne tym więcej nerwów sobie narobisz. Zanim to wszystko zespawasz, to weź pod te prowadnice wspawaj(albo przykręć) płaskowniki, porób otwory montażowe, nagwintuj i daj do przefrezowania, aby mieć płaską powierzchnie pod szyny. Może to i nie tańsze. Ale przynajmniej szybciej z tym się uwiniesz, zanim wymyślisz 'jak zrobić to na około'.
Takie rzeczy się zdarzają. To jest pierwsza maszyna i błędów się nie uniknie. Działaj, już niewiele przed tobą do pierwszych frezowań.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Endrju76
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 353
Rejestracja: 30 wrz 2008, 21:17
Lokalizacja: Śląsk

#15

Post napisał: Endrju76 » 21 kwie 2011, 22:13

Możesz zastosować dokładny liniał do pomiaru płaskości i ewentualnie po nim przesuwasz czujnik lub przykładasz i sprawdzasz płaskość powierzchni
http://www.uni-max.com.pl/dokladny-lini ... askosci/d/
http://www.sklepkinex.pl/scripts/podrobnosti.php?IDZ=38
Endrju
Zaznacz "POMÓGŁ" - to nie boli

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#16

Post napisał: triera » 22 kwie 2011, 00:18

Dobrze naprężona struna fortepianowa będzie z pewnością prostoliniowa...

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#17

Post napisał: FDSA » 22 kwie 2011, 01:51

tuxcnc pisze:Żeby wykonać precyzyjny pomiar nie musisz mieć prostej linijki, wystarczy żebyś wiedział jak jest krzywa i wziął odpowiednie poprawki.
Ta... coś tam jeszcze pamiętam z analizy błędu pomiarowego ;)

Co do sposobu kolegi Kamara to tym razem tego nie widzę bo Szyny na nieszczęcie (w sumie nie wiem dlaczego) mają podcięcty spód - czyli zagłębienie musiało by miec z 2-3 mm.

Co do kolegi syntetycznego :) świeta idą wiec ciśnienia nie mam :) pozatym dla pieniedzy juś sie napracowałem w życiu :) teraz staram się pracować z przyjemnością :)
Mało to efektywne ale za to jakie górnolotne.. no i poprawia ogólny nastrój życiowy :)
Stolik i tak będe miał za 2 tygodnie pewnie wiec nie ma co się spieszyć z ustawianiem dokładości... jedno popołudnie nie przyspieszy a może dużo zepsuć.

A struna fortepianowa jest ok... ale na niej czuknika zegarowego nie oprę bo się wygnie :)

Przeszukałem szyny które mam i obracając parami na każdą stronę wziąłem tą parę która miała najmniejszą szczelinę pod światło przy każdej kombinacji składania i do niej ustawiłem :)

Co wyjdzie to wyjdzie :) przekręcić śrubki w przyszłości zawsze można. A do szyny jako wzorca mam teraz +-2 setki. Jestem usatysfakcionowany.

Inną kwestią jest pytanie - jak to się robi kiedy potrzeba ustawić coś do setki albo wykonać taką powierzchnię... w końcu jakaś maszyna gdzieś tam musiała być pierwsza i nie dało się powiedzieć : " połóż na taką dokładną maszynę i obrób" ?


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#18

Post napisał: jarekk » 22 kwie 2011, 07:07

triera pisze:Dobrze naprężona struna fortepianowa będzie z pewnością prostoliniowa...
Gdzieś tu kiedyś na forumbył dokument z linkiem do gościa - na maszynie 2x1m ustawiał za pomocą strun. O ile pamiętam to zatapiał te struny w epoksydzie i potem skrobał( bo nie chciał obrabiać maszyny)

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#19

Post napisał: triera » 22 kwie 2011, 09:49

metoda ze struną jest powszechnie stosowana:

www.thinkerf.com/Downloads/AlignTools.pdf

- zgodnie z powyższym załącznikiem, jest tak dokładna,
jak laserowe systemu pomiaru.


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#20

Post napisał: jarekk » 22 kwie 2011, 10:11

Tak, naprawdę dużo się da. Jak oglądam swoje podręczniki do toczenia ( z lat 20-30 ) to zadziwia mnie ludzka pomysłowość. Niestety duża częśc tej wiedzy przepadła w dobie CNC :-(

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”