Nie tyle odsyłałem do książek, ile do uwag na ten temat umieszczonych poprzednio na tym Forum. Nie sposób ciągle od początku omawiać te same sprawy, od tego jest funkcja "Szukaj". Do czytania podstawowych pozycji książkowych zachęcam zawsze i wszędzie bo warto ( i dlatego, że jestem starej daty, jeszcze z epoki przedgooglowej). Odesłania do książki nigdy nie traktowałem jako czegoś niegrzecznego.Heli pisze: pozostaje niesmak, że zamiast kogoś odsyłać dosyć niegrzecznie do książek należałoby uważniej sprawdzić co się pisze.
Ale, specjalnie dla Ciebie, w ramach walki z niesmakiem, załączam wspomniany przez kol. BYDGOSTA fragment książki, co chyba ostatecznie kończy dyskusję. Łatwo się przekonać, że nie ma tam nic, o czym byśmy nie napisali. To nie jest żadna wiedza tajemna. Nie bardzo rozumiem, dlaczego coś miałoby być niejasne.
Ja ten sposób stosuję z powodzeniem, wysokość reguluję imakiem QCTP. Żadnych specjalnych "lewych" noży itp.
