
Aby problem usunąć rozebrałem konik i na bazie jego podstawy używanej jako suwak zaimprowizowałem z blachy konstrukcję na której zamontowałem szlifierkę trzpieniową. Jeżdząc w te i we wte pól dnia po parę setek zeszlifowałem nierówności obu prowadnić od spodu i jest idealnie.
Pomysł zatem z wykorzystaniem prowadnic konika jako niezużytych, więc bazy do szlifowania tych głównych uważam za jak najbardziej realny. Niestety nutool nie ma osobnych prowadnic konika, więc tu taki wynalazek by nie wyszedł.