napęd na pasku zębatym do wypalarki

Nie żeby nie było - ja też jestem za paskami - jak najbardziej. Tylko gdybym sam robił maszynę typu wypalarka (może jak będę miał więcej miejsca to zrobię:) to bym pasków nie zastosował na takim odcinku tylko listwy zębate. Paski są lux.

Zainspirowaliście mnie koledzy do pytania w temacie pasków, Ja kupiłem do swojej jeden zapasowy i zastanawiam się nad kupnem jeszcze 2 zapasowych tzn. drugiego na oś X i zapasowego na oś Y, gdyż jeden zapasowy dla osi X mam gdyż w pierwowzorze moja niunia miała być w kwadracie w polu 1 m x 1m, a wyszło 1 m na 700mm.

Jak trzeba o paski dbać aby wystarczyły na jak dłużej?


maciek

niech będą osłonięte ... aby je chronić przed odpryskami i to wszystko.
listwa zębata to "ideał" do takiej maszyny. Ale jak ktoś woli pasek , to dlaczego nie. Tyle że pasek potrzebuje po prostu osłonę by zwiększyć jego żywotność.

paski nie lubią brudu...
tak jak zresztą inne elementy przeniesienia napędu...
nie należy ich smarować ani stosować zbyt wysokich napięć wstępnych.
Z pewnością nie polubią strug iskier od plazmy.
Osie muszą być równoległe a rolki posiadać odpowiedni skos na kołnierzach.
Jeśli to możliwe należy preferować poziomy układ pasków.

Jeżeli można podpiąć się pod temat .
Jestem w trakcie budowy plazmy posiadam silniki krokowe 400 kroków na obrót i sterownik z podziałem 1/8. Chcę zastosować pasek T5 16mm ale nie w układzie "bez końcowym"( chodzi o koszta mniej pasa trzeba kupić ) pole pracy będzie około 1300 na 1000 (konstrukcja bardzo amatorska), nie chcę stosować żadnych przekładni i stąd moje pytanie jakie koło pasowe najlepiej zastosować (ile ma mieć zębów) ?

im mniej tym lepiej, jedyna bariera to technologia, przekładnie redukcyjna powinienes doliczyc z uwagi na małą ilośc kroków na 1mm na wyjsciu, stosunek reduktora mnoży nam kroki, jesli maszynie uda się znaleźć w granicach 100 kroków na 1mm to będzie super.
troche mały ten podział.

Sterownik z mixpolu, silniki mam 400 kroków na obrót. A może inny pasek zastosować raczej bym wolał ominąć przekładnie to są dodatkowe koszta, a maszynka ma być jak najtańsza (wiem że tak się nie da) myślę że dokładność 0,5 by mnie zadowoliła.
A czy kolega może podać jakiś przykład przełożenia ?
Taki ogólny zarys maszynki jest tu : http://img703.imageshack.us/i/003cz.jpg/

Z moich doświadczeń:

1. Ja bym się zastanowił czy pasek w układzie bezkońcowym nie wychodzi taniej jak się weźmie wszystkie rozwiązania konstrukcyjne do złożenia napędu do kupy.

a. pasek bezkońcowy - koło napędzające, koło napędzane, płytka montażowa
b. pasek z końcem - koło napędzające, dwa koła prowadzące, dwie płytki, napinacz, lub napięcie realizowane przy pomocy koła prowadzącego.
c. paski bezkońcowe można kupić na sztuki, pas z metrażu - proszę sobie sprawdzić ile Panu minimalnie sprzedadzą, ewentualnie można kupić długi pas bezkońcowy i przeciąć na dwa paski.

2. Koła i pasy T5 dość tanie w stosunku do htd lub pawer gripów i innych wynalazków bezluzowych. Proszę się jednak zastanowić czy nie będzie to podwójny wydatek, bo śmiem twierdzić, że te pasy T5 się panu do frezarki niesprawdzą. Proszę poczytać na forum jak koledzy opisują pasy T5.

3. Paski bezkońcowe dla danego rozmiaru zęba są w katalogu podawane do pewnych długości. Proszę jednak za w czasu rozeznać, czy te długości są dostępne w handlu. Ja jak konstruowałem swoją założyłem wszystko oraz dokonałem zakupu prowadnic i pocięcia ramy na paski wg katalogu 2760 mm, a jak doszło do ich zakupu to był klops. W katalogu są, w sprzedaży w Polsce - nie. koniec końców pozostawał pas zgrzewany, z którego zrezygnowałem kosztem całkowitej przeróbki maszyny na mniejsze pole robocze oraz odsprzedaży zbędnych wałków.

4. Ja mam 20 zębów na obrót silnika, silnik 200 kroków/obrót, podział na sterowniku 1/16 i dla małych prędkości jest dobrze - o dużych nie wspomnę. Ale zaznaczam są to m542, które podobnoż hiper rzeczy robią z prądem.
Wg mnie 16 czy 20 zębów na obrót dla maszyny typu grawerka by się nie sprawdziło, ale mogę się mylić.

maciek