Założenia były następujące:
- pole pracy ok. formatu A4
- do obróbki materiałów z tworzywa sztucznego i miększych (drewno, pianka, wosk, gips)
- wycinanie płytek drukowanych
Zdecydowałem się na drewno, sklejkę lub mdf 20 i 40mm i kilka elementów z alu i mosiądzu. Częściowo też dlatego, że trochę tego mam w domu, niektóre prostsze elementy mogę wyciąć sam. Konstrukcja skręcana konfirmatami (po wertowaniu forum czuję że mi się za to oberwie) oraz za pomocą tulejek z gwintem wciskanych w drewno i śrub.
Wałki 12mm, łożyska kulkowe 6x13x4, napęd śrubą pociągową (dla prób spróbuję odpalić na szpilkach M10, potem ewentualnie zmienię na śruby trapezowe), mocowanie detalu do stołu za pomocą śrub M8. Planuje do tego silniki 1,3Nm.
Ponieważ jeden obraz mówi za 1000 słów wkleję kilka moich szkiców, inspirowane kilkoma konstrukcjami które przejrzałem i poczytałem na forum oraz na googlu










Uploaded with ImageShack.us
kilka orientacyjnych wymiarów:
- powierzchnia elementów "T" na stole to 250x322mm
- szerokość ścianki bocznej bramy 40mm
- szerokość/wysokość "wózka" - zdj. 3 - 110mm
- odległość od środków wałków w osi X oraz z - 70mm
Projekt nie jest całkowicie skończony - m. in. brak jest niektórych otworów, wsporników, silników - spowodowane jest to słabością mojego komputera. Ponadto niektóre elementy sobie uprościłem. zestawy po 2 łożyska są połączone torusem - ułatwiło mi to składanie zespołu.
Pytania. Czy taka konstrukcja ma szansę się sprawdzić w obróbce materiałów wymienionych wyżej? Nie jest zbyt przewymiarowana?
Czy moja koncepcja nakrętki z kasowaniem luzów ma szansę w ogóle działać? wykonana jest z pręta mosiężnego 20x20mm, 2 ośki prowadzące 4mm będą montowane na wcisk w kostce mosiężnej, blaszka będzie luźno na nich się przesuwała, odpychana sprężynami od kostki.
Ogólnie rzecz biorąc: co zrobiłem źle?