Fotoradar
-
Piotrjub
Autor tematu - Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
na A1 już dość dawno na bramce kolega usłyszał że mocno przesadził - na pytanie o co chodzi Pani odpowiedziała że z prędkością (kolega mówił że jechał średnio 170km/h) na dalsze pytanie czy coś z tym robią usłyszał że na razie nie.
Jedyną metodą na coś takiego jest (jeśli ktoś przejeżdża cały odcinek autostrady to i tak nic nie traci) zgubienie biletu pobranego na wjeździe na autostradę - kara to zapłata za cały odcinek a zysk nie wiedzą o której wjechaliśmy i nie maja danych o naszej średniej prędkości to i mandatu nie będzie.
Jedyną metodą na coś takiego jest (jeśli ktoś przejeżdża cały odcinek autostrady to i tak nic nie traci) zgubienie biletu pobranego na wjeździe na autostradę - kara to zapłata za cały odcinek a zysk nie wiedzą o której wjechaliśmy i nie maja danych o naszej średniej prędkości to i mandatu nie będzie.
-
oprawcafotografii
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Obawiam sie ze to nadmiar optymizmu... Automatyczne rozpoznawanie teblicPiotrjub pisze:na A1 już dość dawno na bramce kolega usłyszał że mocno przesadził - na pytanie o co chodzi Pani odpowiedziała że z prędkością (kolega mówił że jechał średnio 170km/h) na dalsze pytanie czy coś z tym robią usłyszał że na razie nie.
Jedyną metodą na coś takiego jest (jeśli ktoś przejeżdża cały odcinek autostrady to i tak nic nie traci) zgubienie biletu pobranego na wjeździe na autostradę - kara to zapłata za cały odcinek a zysk nie wiedzą o której wjechaliśmy i nie maja danych o naszej średniej prędkości to i mandatu nie będzie.
rejestracyjnych to pryszcz - zaden bilet nie bedzie potrzebny.
Orwell sie klania coraz nizej.
J.
-
skoczek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1092
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam serdecznie.
Chyba jednak sprawdza się że "Zaprawdę powiadam Wam - Orwell był prorokiem" 
Z tym rozpoznawaniem tablic to niestety smutna prawda - dość długo znana technologia wejdzie pod strzechy (a raczej pod bramki autostradowe). Profesorom na uczelniach nudziło się i w ramach grantów wymyślali coraz to bardziej rozbudowane mechanizmy analizy i rozpoznawania obrazów "w locie"...
Określanie prędkości za pomocą kamery też jest już w użyciu... wystarczają markery w postaci białych pasów na jezdni - linii przerywanej lub innych wizerunków.
Pozdrawiam, skoczek.
Czyżby mój "do wczorajszy" podpis miał sens?oprawcafotografii pisze:Obawiam sie ze to nadmiar optymizmu... Automatyczne rozpoznawanie teblic rejestracyjnych to pryszcz - zaden bilet nie bedzie potrzebny.
Orwell sie klania coraz nizej.
J.
Chyba jednak sprawdza się że "Zaprawdę powiadam Wam - Orwell był prorokiem" Z tym rozpoznawaniem tablic to niestety smutna prawda - dość długo znana technologia wejdzie pod strzechy (a raczej pod bramki autostradowe). Profesorom na uczelniach nudziło się i w ramach grantów wymyślali coraz to bardziej rozbudowane mechanizmy analizy i rozpoznawania obrazów "w locie"...
Określanie prędkości za pomocą kamery też jest już w użyciu... wystarczają markery w postaci białych pasów na jezdni - linii przerywanej lub innych wizerunków.
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Wracając do Niemiec - uważajcie na tunele.
Przed wjazdem do tunelu stoi ograniczenie prędkości do 80 km/h (innych urządzeń nie widać), a przy wyjeździe może was zatrzymać policjant z wydrukiem, wskazującym, o której godzinie dokładnie wjechaliście do tunelu, o której wyjechaliście, ile czasu spędziliście w tunelu i jaką drogę przebyliście. Poda wam też średnią prędkość i ile musicie dopłacić za to, że ta średnia jest większa od osiemdziesiątki.
Jeszcze jedno ważne!
W Niemczech policja ma przenośne terminale do kart i nie ma możliwości - jak pisałem - płacenia gotówką.
A dla chętnych polecam mapkę http://www.blitzer.de/ - czasem może się przydać
Przed wjazdem do tunelu stoi ograniczenie prędkości do 80 km/h (innych urządzeń nie widać), a przy wyjeździe może was zatrzymać policjant z wydrukiem, wskazującym, o której godzinie dokładnie wjechaliście do tunelu, o której wyjechaliście, ile czasu spędziliście w tunelu i jaką drogę przebyliście. Poda wam też średnią prędkość i ile musicie dopłacić za to, że ta średnia jest większa od osiemdziesiątki.
Jeszcze jedno ważne!
W Niemczech policja ma przenośne terminale do kart i nie ma możliwości - jak pisałem - płacenia gotówką.
A dla chętnych polecam mapkę http://www.blitzer.de/ - czasem może się przydać
-
kostner
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
No to sie wtrace bo tez mam swoje na sumieniu a ostatnio udalo mi sie skubancow wykiwac. 
Co do mierzenia czasu przejazdu w austrii jest juz odcinek pilotazowy. Ale w Niemczech jest dym o wprowadzenie tej technologii poniewaz jest ona niezgodna z konstytucja. W skrocie chodzi o domniemanie niewinnosci. W Niemczech nie wolno podejrzewac wszystkich jak leci o popelnienie wykroczenia przed jego popelnieniem - a tak sie dzieje w przypadku pomiaru czasu przejazdu. CO do fotoradarow w gestii urzedu jest udowodnienie karanemu ze to on jechal autem i do tego maja na to tylko 3 miesiace - potem sprawa ulega przedawnieniu. Jest pare trikow jak sie wymigac od placenia. To ze fotoradary sa nieoznaczone to tez w sumie nie do konca prawda. Niektore sa oznaczone inne nie. Ponadto w tunelach sa fotoradary ktore robia niewidzialny blysk to jest dopiero pulapka. Jak mi blysnie po oczach czerwonym to przez pol roku sie do przepisow stosuje a jak nie widac blysku to nieswiadomie moge sobie codziennie nabijac konto o tym nie wiedzac
Co do mierzenia czasu przejazdu w austrii jest juz odcinek pilotazowy. Ale w Niemczech jest dym o wprowadzenie tej technologii poniewaz jest ona niezgodna z konstytucja. W skrocie chodzi o domniemanie niewinnosci. W Niemczech nie wolno podejrzewac wszystkich jak leci o popelnienie wykroczenia przed jego popelnieniem - a tak sie dzieje w przypadku pomiaru czasu przejazdu. CO do fotoradarow w gestii urzedu jest udowodnienie karanemu ze to on jechal autem i do tego maja na to tylko 3 miesiace - potem sprawa ulega przedawnieniu. Jest pare trikow jak sie wymigac od placenia
. To ze fotoradary sa nieoznaczone to tez w sumie nie do konca prawda. Niektore sa oznaczone inne nie. Ponadto w tunelach sa fotoradary ktore robia niewidzialny blysk to jest dopiero pulapka. Jak mi blysnie po oczach czerwonym to przez pol roku sie do przepisow stosuje a jak nie widac blysku to nieswiadomie moge sobie codziennie nabijac konto o tym nie wiedzac Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni 
