Wiertło koronowe do wiercenia w rurze?
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 gru 2008, 19:30
- Lokalizacja: Lublin
Wiertło koronowe do wiercenia w rurze?
Jak w temacie interesuje mnie wiercenie otworów fi 25 w rurze fi 40 ze ścianką 2mm ze stali nierdzewnej. Mam do wykonania około 300 takich otworów i zastanawiam się nad wiertłem koronowym bo zwykłe szybko ulega zniszczeniu. orientuje się ktoś czy takie rozwiązanie się sprawdzi?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Uważam, że się sprawdzi. Pytanie jeszcze jaka maszyną będziesz to robił. Trzeba dobrać obroty i posuw. Wymagane chłodzenie. Nie wiem jakim wiertłem (otwornicą) dysponujesz, czy jest wymagany otwór pilotujący. Trzeba tez uważać, żeby nie robiło otworu chyba, że nie ma to dużego znaczenia.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 gru 2008, 19:30
- Lokalizacja: Lublin
Myślałem o takim wiertle http://www.weldi.pl/wiertla-koronowe-do-metalu.html Mam do tego lekką frezarkę z pochylana głowicą w dwóch płaszczyznach. Chcę na tym wykonywać balustrady tj wiercić otwory w słupkach pod wypełnienia i mam problem z wierceniem otworów na wylot szczególnie przez drugą ściankę.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 700
- Rejestracja: 16 gru 2008, 09:16
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Ja używam wierteł koronkowych z Karnasch-a (HSS pokrywany), coś podobnego jak weldi. Po wywierceniu pierwszej ścianki upewniam się , że brok wypadł i wiercę drugą na przelot. Ale ja wiercę w rurach stalowych. Po wykonaniu 60-70 otworów oddaję do ostrzenia (z przekory, bo wcześniej jedno mi się rozleciało po wykonaniu 100 szt).
Myślę, że dla takiego wiertła nie będzie problemu. Należy pamiętać o wyjmowaniu broka po każdym przebiciu się wiertła przez ściankę (do tego potrzebny jest pilot na sprężynie).
ralfo pisze:mam problem z wierceniem otworów na wylot szczególnie przez drugą ściankę.
Myślę, że dla takiego wiertła nie będzie problemu. Należy pamiętać o wyjmowaniu broka po każdym przebiciu się wiertła przez ściankę (do tego potrzebny jest pilot na sprężynie).
Pozdrawiam
Grzesiek
Samozwańczy programista CNC
Grzesiek
Samozwańczy programista CNC
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 174
- Rejestracja: 10 sty 2009, 13:37
- Lokalizacja: Jagiełła
Panki, spokojnie ci wystarczy sam używam takich http://www.dobrenarzedzia.waw.pl/?wiert ... ornice,150 i jestem zadowolony.Nie wiem po co chcesz montować otwornice na stożku kupujesz uchwyt i wiercisz .
jorgo
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 25
- Rejestracja: 21 sie 2009, 13:57
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Panki, jeśli chcesz wiercić cokolwiek w 4130 po normalizacji (nie ulepszanym cieplnie) to musisz liczyć minimum z 200zl na jedno wiertlo. Te pseudo otwornice bimetalowe z castoramy za 40zl rozpadają się po paru milimetrach wiercenia. Kumpel pracujacy w komet group dorabiał mi specjalne frezy czołowe do wiercenia w tym dziadostwie.