Zle osadzone lozysko + radelko

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

Zle osadzone lozysko + radelko

#1

Post napisał: kendy » 04 lis 2010, 22:51

Witam

Mam 2 problemy:

1. Tokarza-partacz zle osadzil bieznie, tzn za glebko podfrezowal otwor pod bieznie. No i lozysko w piascie samchodowej mam o 2mm za nisko. I teraz pytanie - czy mozna wyjac bieznie i wsadzic pod nia jakis stalowy pierscien? Srednio chce mi sie toczyc wszystko na nowo. Wykonane to jest z PA6 wiec napawanie raczej odpada.

2. Jak liczyc otwory pod radelko? Musze osadzic szpilki 14.8 i nie wiem jakie otwory pod nie wiercic.

Pozdrawiam
k



Tagi:

Awatar użytkownika

rudzik6
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 376
Rejestracja: 16 paź 2006, 22:52
Lokalizacja: pod Olsztynem
Kontakt:

#2

Post napisał: rudzik6 » 04 lis 2010, 23:27

Bierzesz rysunek, wracasz do tokarza i domagasz się wykonania prawidłowo z jego materiału.
próbuję budowac rower 750W, skuterek 2kW, samochodzik 2x10kW DC ETEK RT) http://ev.arbiter.pl/galeria/e-samochodzik
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#3

Post napisał: RomanJ4 » 05 lis 2010, 00:21

2. otwory pod radełko. Jeśli dasz radę zmierz średnicę rdzenia zaradełkowanego odcinka i średnicę po wierzchołkach. Odejmij jedną od drugiej i będziesz wiedział ile "spuchła" .
I w zależności od materiału w jakim osadzisz te szpilki:
jeśli stal, żeliwo to średnica rdzenia + ok 1/3 różnicy
jeśli aluminium, mosiądz miedź - to tylko średnica rdzenia
Ja tak zawsze robiłem i było ok.

Edit. 1. Pierścień może być, ale twardy (nie alu) aby nie uplastycznił się pod naciskiem


Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

#4

Post napisał: kendy » 05 lis 2010, 08:44

Dzieki za pomoc :)

Co do powrotu do tokarza odpada - wlasciciel warsztatu to po prostu bezczelny cham i nie mam ochoty sie z nim scierac. Wole pojsc do normalnego warsztatu i poprosic i podlozenie pierscionkow ze stali.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”