Obróbka żeliwa na mokro
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1028
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Obróbka żeliwa na mokro
Witam,
Czy ktoś zajmował (zajmuje) się toczeniem żeliwa na mokro? Chciałbym wiedzieć jak sprawa się ma z systemem chłodzenia. Czy potrzebne są jakieś specjalne filtry czy pompy?
A może jednak : " założ nóż, lej wode i jazda" ?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Czy ktoś zajmował (zajmuje) się toczeniem żeliwa na mokro? Chciałbym wiedzieć jak sprawa się ma z systemem chłodzenia. Czy potrzebne są jakieś specjalne filtry czy pompy?
A może jednak : " założ nóż, lej wode i jazda" ?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 213
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 17:00
- Lokalizacja: Trinidad and Tobago
Witam !
zajmuję się obróbką żeliwa a konkretnie żeliwa szarego na mokro.
Firma w której pracuje niestosuje żadnych filtracji emulsji chłodzącej pewnie dlatego że utrzymanie takich systemów w zakładzie gdzie przez 24godz/dobę toczy się żeliwo pochłoneło by masę pieniędzy. Może dobrym wyjściem jest zastosowanie obrabiarek pionowych gdzie ciągły kontakt z emulsją pomieszaną z pyłem i grafitem z żeliwa ma jedynie wrzeciono. A tak przy okazji to trzeba się nastawić na częste naprawy pomp a szczegulnie na wymiany łożysk przy pompach.
Aha ważne jest również częsta wymiana emulsji i jej odpowiednia konsystencja ponieważ przy sprzyjających warunkach żeliwo potrafi w przeciągu kilku - kilkunastu minut rozpocząć proces korozji co wygląda mało efektownie szczegulnie gdy detal jest na zamuwienie lub do sprzedania.
zajmuję się obróbką żeliwa a konkretnie żeliwa szarego na mokro.
Firma w której pracuje niestosuje żadnych filtracji emulsji chłodzącej pewnie dlatego że utrzymanie takich systemów w zakładzie gdzie przez 24godz/dobę toczy się żeliwo pochłoneło by masę pieniędzy. Może dobrym wyjściem jest zastosowanie obrabiarek pionowych gdzie ciągły kontakt z emulsją pomieszaną z pyłem i grafitem z żeliwa ma jedynie wrzeciono. A tak przy okazji to trzeba się nastawić na częste naprawy pomp a szczegulnie na wymiany łożysk przy pompach.
Aha ważne jest również częsta wymiana emulsji i jej odpowiednia konsystencja ponieważ przy sprzyjających warunkach żeliwo potrafi w przeciągu kilku - kilkunastu minut rozpocząć proces korozji co wygląda mało efektownie szczegulnie gdy detal jest na zamuwienie lub do sprzedania.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
z tego co mi wiadomo do tłoczenia takiego syfu najleprza była by pompa membranowa, bo nic nie przechodzi do częśći z łozyszkim i i silnikiem ....
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 213
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 17:00
- Lokalizacja: Trinidad and Tobago
nie jest aż tak żle. Można użyć pomp membranowych lub standardowych lecz w obydwu wypadkach należy je często sprawdzać oraz co ważne co około 1-3 miesiące( w zależności od ilości obrabianego materiału) wybierać szlam ze zbiornika z emulsją, ponieważ to przede wszystkim tam jest przyczyna awarii i zatykania systemu chłodzenia.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 66
- Rejestracja: 02 mar 2006, 08:41
- Lokalizacja: ubolandia
Nie znam stopnia zanieczyszczenia oraz ilości chłodziwa uzywanego do obróbki, ale można temat załatwić na szereg sposobów.
Wanna powinna być wielokomorowa z kilkoma filtrami siatkowymi (pomiedzy komorami).
Za pompą (np elektropompka np. http://www.elektropompki.pl/3coa.htm) zastosować uproszczony filtr do oleju hydraulicznego (goście trochę drodzy, ale robią na zamówienie http://www.wwf.com.pl/).
Nie wolno przesadzić, bo odfiltrujesz emulsję z dodatkami uszlachetniającymi i będzie smród - dosłownie
Elektropompki regeneruję raz na kilka lat przy pracy na dwie zmiany (centra, tokarki).
A tak wogóle, to temat jest poważny i przy większych układach jest o co walczyć.
Polecam google i hasła: filtr chłodziwa, oczyszczanie olejów, metoda elektrostatyczna, wirówki itp.
Powodzenia
Wanna powinna być wielokomorowa z kilkoma filtrami siatkowymi (pomiedzy komorami).
Za pompą (np elektropompka np. http://www.elektropompki.pl/3coa.htm) zastosować uproszczony filtr do oleju hydraulicznego (goście trochę drodzy, ale robią na zamówienie http://www.wwf.com.pl/).
Nie wolno przesadzić, bo odfiltrujesz emulsję z dodatkami uszlachetniającymi i będzie smród - dosłownie
Elektropompki regeneruję raz na kilka lat przy pracy na dwie zmiany (centra, tokarki).
A tak wogóle, to temat jest poważny i przy większych układach jest o co walczyć.
Polecam google i hasła: filtr chłodziwa, oczyszczanie olejów, metoda elektrostatyczna, wirówki itp.
Powodzenia