Przepraszam za zamieszanie, tak jakoś byłem przekonany, że chodzi o TIG, moje przeoczenie.
Już chyba czas na nowe okulary, lata robią swoje ( ostatnio jakby szybciej).
Czemu sie koledzy tak uparli na to spawanie aluminium?
Przeciez do tego trzeba masyzny do aluminium specjalnie, ktora rowniez i przy okazji spawa zwykla stal.
I trzeba do tego umiejetnosci.
I to wogole nie jest na budzet do domowego warsztatu. Maszyna do tych zastosowan ma sie jak kupowanie sobie "zrobotyzowanej frezareczki" za 50k€ "do domu".
Albo jest sie snobem, albo sie takie narzedzie ma z przyczyn zawodowych i przy okazji trzyma je w domu.