Frezarka stalowa 300x300x100 z blachy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2560
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
no i piknie
co do długości śrub to w zupełności wystarczy 1,5D żeby weszła. czyli jak jest M6 to wkręcić na 9-10mm i już wystarczy. śruby M6x20-25 na pewno kupisz w byle budowlanym, z imbusem może być gorzej z dostępnością ale tez by się raczej znalazły
co do długości śrub to w zupełności wystarczy 1,5D żeby weszła. czyli jak jest M6 to wkręcić na 9-10mm i już wystarczy. śruby M6x20-25 na pewno kupisz w byle budowlanym, z imbusem może być gorzej z dostępnością ale tez by się raczej znalazły
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 188
- Rejestracja: 02 lut 2008, 21:44
- Lokalizacja: Kielce
Ja zrobiłem tak, że zmontowałem wózek ustawiłem jeden górny wałek w poziomie jak najdokładniej założyłem wózek z drugim wałkiem i sam się ustawił. Może sposób mało prof. ale wózek leciał z palcapiasek231 pisze:Jak zamontowac poprawnie te walki zeby byly ladnie ustawione i poprawnie? I jak zamontowac srube trapezowa zeby wszystko ladnie chodzio? I czy powinienem uzyc po dwie nakretki np na kontre czy wystarczy jedna?
Ja bym dał pod stołem trochę szerzej te łożyska ...
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 37
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 00:54
- Lokalizacja: Srem
No ok. Ale to co mam wyciac w blachach na wymiar otwory wbic walki i nie wiem jakos ja zblokowac potem czy cos? Bo jakos mi trudno sobie wyobrazic ustawianie walka w otworze na zero. A jak zrobie otwory z zapasem to no moge ustawic ale jak je potem zblokowac w tej dobrej pozycji? I to samo ze sruba trapezowa. Moge zastosowac jakies tam lozysko z flasza w blache i z drugiej strony przy silniku albo pasek albo blok jakis zamontowac. Ale czy bede mial pewnosc ze sruba bedzie dokladnie w poziomie czy pionie?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2560
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
wałki przecież planujesz podparte, laser wypali otwór prostopadle, otworek delikatnie podszlifujesz żeby wałek wchodził albo mocnym naciskiem reki albo ew. malusim mloteckiem
i podpora wałka stworzy wtedy prostopadłą płaszczyznę do przykręcenia 3j blachy.
potem żeby zablokować wałek w otworze można zrobić gwint i robaczka albo jeszcze jakoś.
u mnie na pierwszej stronie jest przedstawione jak składałem karetkę
i podpora wałka stworzy wtedy prostopadłą płaszczyznę do przykręcenia 3j blachy.
potem żeby zablokować wałek w otworze można zrobić gwint i robaczka albo jeszcze jakoś.
u mnie na pierwszej stronie jest przedstawione jak składałem karetkę
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 37
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 00:54
- Lokalizacja: Srem
Beda podparte ale widze ze roznie ludzie robia. Ze czesto walek jest podparty ale tez ma utwierdzenie na skraju blachy. I nie wiem czy to jest lepiej tak zrobic czy czym to jest podyktowane. Bo rozumiem ze w taki sposob walek jest lepiej zamocowany i nie wiem czy przykrecenie samej podpory do blachy zalatwi sprawe. Dalatego myslalem zeby zrobic podparte i przedluzyc sam walek w sciane blachy. A co do napedu do sruby trapezowej bo widzialem ze masz na lozysko z flasza po dwoch stronach. Czy takie rozwiazanie sie tutaj sprawdzi czy jakos inaczej to zrobic. I nie wiem co zrobic z tym i nakretkami czy kupic 3 po jednej na os czy kupic 6 i dac na kontre.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2560
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
wpuszczenie walka w blachę + podpora to jest najlepsza opcja, można tez nagwintować wałka w środku i śrubą przez blachę dokręcić - ta np opcha może tolerować błędy bo otwór pod śrubę można powiększyć albo pilnikiem go w którąś stronę poprawić.
co do nakrętek to już tu nie będę się wypowiadać, wiadomo że z kontrą jest lepiej ale u mnie uważam że pojedyncza zda egzamin, bo nie planuje taśmy uruchamiać.
łożysko z flanszą też akurat jest moim widzimisiem i nie wiem czy przejdzie to czy nie.
planowane wrzecionko raczej nie pozwoli mi ostro jechać po metalach kolorowych a więc mam podejrzenie ze przejdzie.
co do nakrętek to już tu nie będę się wypowiadać, wiadomo że z kontrą jest lepiej ale u mnie uważam że pojedyncza zda egzamin, bo nie planuje taśmy uruchamiać.
łożysko z flanszą też akurat jest moim widzimisiem i nie wiem czy przejdzie to czy nie.
planowane wrzecionko raczej nie pozwoli mi ostro jechać po metalach kolorowych a więc mam podejrzenie ze przejdzie.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 37
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 00:54
- Lokalizacja: Srem
He he dobre. Duzo pytan zadaje bo wolal bym zrobic proj na kompie i pozniej ewentualnych otworow juz wiecej nie wiercic na fi 20 czy cos tylko zrobic "Lego" skrecic i luz. A to jakiejs tam wiedzy wymaga. Bo tez nie chce zalozyc silnikow 3Nm a dac lozysko co wyskoczy od byle sily. Ale zeby zrobic optymalnie to juz sztuka :d no ale. Szukam opcji. A ty jak bys tutaj zrobil z ta sruba? I chcial bym robic w kolorowych troche ale tasmy tez nie przewiduje.