
Jaka wkretarka
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 188
- Rejestracja: 02 lut 2008, 21:44
- Lokalizacja: Kielce
Jejku, kolega chce zwykla wkretarke do domu, a Wy mu tu wyjezdzacie z Hitachi, Metabo i Makitami. Ze wszystkiego potraficie zrobic problem
Bierz kolego tego skila 18V i sie nie przejmuj. Ja sam mam jakas CMI z obi za 100 zl. Uzywam jej , jak to w domu, od czasu do czasu. Oplaca Ci sie dawac 400 stowy zeby lezala na polce? Chyba ze poszukasz tego kressa co go znalazl pabloz90, oplacalo by sie. Ale i tak bym polecal bym cos do 200 zl, np black&deckera.

Tagi:
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 82
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 14:49
- Lokalizacja: Łódź
Z tanizny osobiscie polecam Dedre z castoramy
Moja wytrzymala trzy lata "garazowej" produkcji plus dwie budowy. Powolutku sie konczy z powodu wytarcia stykow akumulatorow, ale zarowno mechanika jak i same pakiety sa nadal sprawne
Dawne żółte wkretarki "toya" wytrzymywaly w tych samych warunkach 2-3 miesiace
M.
P.S.
Zaprzyjazniona ekipa od plyt K-G jedzie na zielonych Boschach - i tez im sie to od dziwo sprawdza



M.
P.S.
Zaprzyjazniona ekipa od plyt K-G jedzie na zielonych Boschach - i tez im sie to od dziwo sprawdza

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1507
- Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
- Lokalizacja: Kristiansund
- Kontakt:
w pracy: Milwaukee 14,4V/ 3.0Ah lekka, poręczna dwa sposoby zakładania baterii (obraca się o 180 stopni) tak żeby nie przeszkadzała w ciasnych miejscach. ściągana główka, wtedy tylko gniazdo na bity (bardzo przydatne) 2 biegi.
wurth 12V/2.5Ah sprzęt do ciężkich warunków, naprawdę wkrętarki nie do za.... deszcz mróz, nie ma problemu drze do końca, już nie jeden upadek przeżyła
kierowany spostrzeżeniami z firmowych wkrętarek kupiłem wurth 12V/3Ah LiOn ładowanie 15 min, mocna, poręczna duża walizka. (cena? 1500 pln)
To tak ogólnikowo jak by ktoś szukał czegoś droższego, miałem i taką z nomi, ale moment momentowi nierówny kultura pracy i tyle.
wurth 12V/2.5Ah sprzęt do ciężkich warunków, naprawdę wkrętarki nie do za.... deszcz mróz, nie ma problemu drze do końca, już nie jeden upadek przeżyła
kierowany spostrzeżeniami z firmowych wkrętarek kupiłem wurth 12V/3Ah LiOn ładowanie 15 min, mocna, poręczna duża walizka. (cena? 1500 pln)
To tak ogólnikowo jak by ktoś szukał czegoś droższego, miałem i taką z nomi, ale moment momentowi nierówny kultura pracy i tyle.
- Załączniki
-
- wkrętarka.jpg (66.31 KiB) Przejrzano 4616 razy
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Coś w tym jest. jakis czas temu sam szukałem wkretarki ale droższej. Temat upadł bo finanse poszły na coś innego.piwkot pisze:i tak bym polecal bym cos do 200 zl
Mam "marketową" wkretarkę za chyba 280zł. Ma około 1 roku. Jak chcesz to odsprzedam za 100zł lub mniej - do negocjacji. Bo nie wiem czy to gó...no jest warte 50zł. Jak chcesz po 10 otworach w aluminium grubosci 5mm wiertłem 8mm pakować kolejną baterie to jak najbardziej polecam.
I niech nikt nie wyjeżdża, że baterie żle uformowane itp.
Jak ktos uzywa wkretarki powiedzmy raz na tydzień i chce 2 godziny nia przepracować i nie ładowac od zera baterii to nie ten próg cenowy.
Poza tym kolego ...nikt wogóle nie wspomina o funkcjonalnosci. Powinieneś sie nad tym tez zastanowić. Czy obroty np 1000obr/min to dla Ciebie wystarczająco? Dla mnie za mało - z mojej praktyki.
Czy uchwyt 10mm to wystarczajaco? Dla mnie za mało (z mojej praktyki) bo bez problemu kupie wiertło fi 16 z chwytem fi 12-13 ale juz takie wiertło z chwytem fi10mm? Pewnie mozna przetoczyć...

Czy potrzeba 30 zakresów wkrecania? Do czego??? Kto tak precyzyjnie ustala moment dokrecania? Pewnie zegarmistrz.

Jeszcze jedna drobna rzecz. Ktoś kto miał w ręku wkretarke "marketową" za 100 zł i "firmową" za 600zł to bez patrzenia w parametry widzi różnicę w ergonomii.
Nie chcę namawiac do przepłacania ale z własnego doswiadczenia - szkoda jest 200-300zł wyrzuconych w błoto.
Dla porównania (i żeby nie było, że jestem tendencyjny) mam wiertarke "marketową" za 60zł i całkowicie mi wystarcza, mam szlifierkę za 40zł i tez wystarcza.
Przy wkretarce jak nie chcesz kląć to byłbym ostrożny.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Ja też miałem marketówe z Castoramy z dwoma aku. Jeden od początku nie chciał się ładować, a drugi bardzo krótko trzymał. ( chyba to dedra ) . Po może 10 naładowaniu zasilacz od ładowarki się zjarał. Leży w kącie bo zgubiłem paragon.
Polecam AEG - pracowałem kiedyś u stolarza to rano wkładaliśmy akumulator do ładowania na czas picia kawy, prądu starczało do przerwy, w czasie przerwy ładowaliśmy znowu i tym razem prądu starczało do późnego popołudnia. Oczywiście nikt nigdy nie pamiętał żeby właczyć na noc do ładowania i rano znowu krótkie ładowanie itd. Bardzo silna, można było sobie wykręcić nadgarstek i mimo takiego dziwnego postępowania z akumulatorem nic się nie działo. Teraz będzie mi potrzeban jakaś wkrętarka, myślałem żeby kupić AEG, ale nie myślałem że to takie drogie.
Polecam AEG - pracowałem kiedyś u stolarza to rano wkładaliśmy akumulator do ładowania na czas picia kawy, prądu starczało do przerwy, w czasie przerwy ładowaliśmy znowu i tym razem prądu starczało do późnego popołudnia. Oczywiście nikt nigdy nie pamiętał żeby właczyć na noc do ładowania i rano znowu krótkie ładowanie itd. Bardzo silna, można było sobie wykręcić nadgarstek i mimo takiego dziwnego postępowania z akumulatorem nic się nie działo. Teraz będzie mi potrzeban jakaś wkrętarka, myślałem żeby kupić AEG, ale nie myślałem że to takie drogie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Marketowe, to w 99% chińskie wynalazki i nie ukrywam że także niektóre takie mam, ale do jednego mnie nikt nie przekona i każdemu będę odradzał-do akumulatorów chińskich- a w przypadku wkrętarek to właśnie one są tajemnicą zadowolenia użytkownika. Aku chińskie to poprostu loteria i jeśli ktoś ma szczęście może się zdać na los w przeciwnym wypadku lepiej się zastanowić.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 167
- Rejestracja: 17 lis 2009, 23:10
- Lokalizacja: zielona góra
Nie będę opisywał historii moich wkrętarek( kupowanych zwykle naprędce z potrzeby chwili) ale zaznaczę tylko, że dziewięciovoltowa firmowa pod każdym względem przewyższa czternastovoltowe marketówy.
Teraz uwaga w kierunku tych, którzy się uważają za profesjonalistów: tanie mięso jedzą psy
Teraz uwaga w kierunku tych, którzy się uważają za profesjonalistów: tanie mięso jedzą psy

Krytyk i eunuch z jednej są parafii,
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi...
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi...
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 87
- Rejestracja: 03 kwie 2006, 20:48
- Lokalizacja: Marzęcice
Ja używam hitachi która kosztowała 400zł z latarką,
i jestem z niej bardzo zadowolony,jest zgrabna mocna lecz troszeczkę waży,ale każda w miarę dobra wkrętarka jest trochę cięższa.
Drugą którą sobie kupiłem a przymierzałem się do takiej za 200zł jest
niebieski bosch GSR12V.
Jest ona może ciut większa od hitachi,jeszcze mocniejsza,
dałem za nią aż lub tylko 500zł też z latarką.
Warto pomyśleć nad sprzętem eurotec.
Niewiem jak z wkrętarkami,ale posiadam trochę sprzętu tej firmy i naprawdę rewelacja.
Einchel przy tym to zero.
i jestem z niej bardzo zadowolony,jest zgrabna mocna lecz troszeczkę waży,ale każda w miarę dobra wkrętarka jest trochę cięższa.
Drugą którą sobie kupiłem a przymierzałem się do takiej za 200zł jest
niebieski bosch GSR12V.
Jest ona może ciut większa od hitachi,jeszcze mocniejsza,
dałem za nią aż lub tylko 500zł też z latarką.
Warto pomyśleć nad sprzętem eurotec.
Niewiem jak z wkrętarkami,ale posiadam trochę sprzętu tej firmy i naprawdę rewelacja.
Einchel przy tym to zero.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 55
- Rejestracja: 22 lis 2009, 19:15
- Lokalizacja: kalisz
przez dwa lata zajmowalem sie montazem podlog drzwi i okien .
jak zaszla potrzeba dokupienia sprzetu to zainwestowalem i kupilem niebieskiego boscha 14,4 i strasznie sie zawiodlem jakoscia baterii.
w tym samym czasie uzywalem Black&Decker kupionej 4 lata wczesniej w argosie w uk i baterie w b&d trzymaly lepiej niz w boschu .
sprzet uzywany dosc intesywnie , codziennie .
jak zaszla potrzeba dokupienia sprzetu to zainwestowalem i kupilem niebieskiego boscha 14,4 i strasznie sie zawiodlem jakoscia baterii.
w tym samym czasie uzywalem Black&Decker kupionej 4 lata wczesniej w argosie w uk i baterie w b&d trzymaly lepiej niz w boschu .
sprzet uzywany dosc intesywnie , codziennie .