Sterownik L297/298 problem z regulacją prądu
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 lut 2010, 00:33
- Lokalizacja: Poznań
Zmniejszyłem silnikowi prąd, napięcie odniesienia wynosi 0,76V, prąd mierzę amperomierzem wskazówkowym wpiętym w szereg z jedną cewką, tak jak to napisano w dokumentacji sterownika, i pomiar tak wykonany zgadza się z prądem wyliczonym z napięcia odniesienia.
Silnik natomiast przy powyższych ustawieniach karmiony jest prądem ok. 1A i przed chwilą rozgrzał się do 140*C... troszkę to chyba za dużo, zwłaszcza, że dostaje mniej niż wynosi jego prąd znamionowy... I jest to mierzone termoparą na obudowie, więc w środku pewnie jest jeszcze cieplej.
Drugi silnik, który jest wg. tabliczki na 24V, lekko się tylko rozgrzał, dlatego pytam czy z tym podwyższaniem napięcia to tak do końca jest dobrze?
Silnik natomiast przy powyższych ustawieniach karmiony jest prądem ok. 1A i przed chwilą rozgrzał się do 140*C... troszkę to chyba za dużo, zwłaszcza, że dostaje mniej niż wynosi jego prąd znamionowy... I jest to mierzone termoparą na obudowie, więc w środku pewnie jest jeszcze cieplej.
Drugi silnik, który jest wg. tabliczki na 24V, lekko się tylko rozgrzał, dlatego pytam czy z tym podwyższaniem napięcia to tak do końca jest dobrze?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Trudno znaleźć cokolwiek na temat tego silnika.
Może Kolega zamieścić chociaż jego fotkę na tle linijki?
Generalnie silniki o wysokim napięciu nominalnym, 6V i więcej, niezbyt chętnie współpracują ze sterownikami impulsowymi, ze względu na dużą indukcyjność. Mimo to przy wyregulowaniu właściwego prądu nie powinien się przegrzewać. Sprawa jest dość zagadkowa.
Czy słychać pisk silnika?
Jedna faza (uzwojenie) powinna mieć oporność 5,6Ohm, tymczasem Kolega zmierzył 12. Jako, że jest to silnik unipolarny, trudno odgadnąć co oznacza prąd 1,2A, może jest to suma obu faz lub maksimum dla pracy półkrokowej.
Kolega ustawi 0,6A i zobaczymy.
Ile przewodów wychodzi z silnika?
Może Kolega zamieścić chociaż jego fotkę na tle linijki?
Generalnie silniki o wysokim napięciu nominalnym, 6V i więcej, niezbyt chętnie współpracują ze sterownikami impulsowymi, ze względu na dużą indukcyjność. Mimo to przy wyregulowaniu właściwego prądu nie powinien się przegrzewać. Sprawa jest dość zagadkowa.
Czy słychać pisk silnika?
Jedna faza (uzwojenie) powinna mieć oporność 5,6Ohm, tymczasem Kolega zmierzył 12. Jako, że jest to silnik unipolarny, trudno odgadnąć co oznacza prąd 1,2A, może jest to suma obu faz lub maksimum dla pracy półkrokowej.
Kolega ustawi 0,6A i zobaczymy.
Ile przewodów wychodzi z silnika?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 lut 2010, 00:33
- Lokalizacja: Poznań
Przewodów jest 6, silnik podłączony z cewkami szeregowo, 2 przewody odczepu po środku między cewkami niepodłączone.
Jedna cewka ma oporność ok. 6Ohm, dwie połączone szeregowo (tak jak mam podłączony silnik) mają naturalnie 12. Czyli na fazę 12Ohm, jakby nie patrzeć.
Silniki zakupione na tej aukcji: Link
Silnik piszczy cały czas, od 1A w górę trochę ciszej. Poniżej 1A zaczyna drżeć, przy 0.6A tak drży, że od trzymania drętwieją palce. Przy podaniu 1 na STEP żeby się kręcił to się kręci, ale gubi kroki jak szalony. Przy sterowaniu z Macha również. Wnioskuję, że prąd jest zbyt mały.
Połączenia tam gdzie kropki.


Jedna cewka ma oporność ok. 6Ohm, dwie połączone szeregowo (tak jak mam podłączony silnik) mają naturalnie 12. Czyli na fazę 12Ohm, jakby nie patrzeć.
Silniki zakupione na tej aukcji: Link
Silnik piszczy cały czas, od 1A w górę trochę ciszej. Poniżej 1A zaczyna drżeć, przy 0.6A tak drży, że od trzymania drętwieją palce. Przy podaniu 1 na STEP żeby się kręcił to się kręci, ale gubi kroki jak szalony. Przy sterowaniu z Macha również. Wnioskuję, że prąd jest zbyt mały.
Połączenia tam gdzie kropki.


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Taki mały silniczek nie wytrzyma mocy traconej 8W. Podobne silniki mają 1,2A/3,6V=4,3W i to jest wartość realnie możliwa do odprowadzenia bez ugotowania wirnika.
Radzę tytułowy silniczek włączyć na pół cewki i prąd 1,2A a jeśli nadal będzie się grzał, to trzeba zmniejszać. Ewentualnie proszę sprawdzić, czy prądy w obu fazach są równe.
Radzę tytułowy silniczek włączyć na pół cewki i prąd 1,2A a jeśli nadal będzie się grzał, to trzeba zmniejszać. Ewentualnie proszę sprawdzić, czy prądy w obu fazach są równe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Nie prawda. Moment będzie znamionowy a nawet wyższy.wlw_wl pisze:Na pół cewki moment będzie ~2 razy niższy?
Silnik unipolarny ma podzieloną fazę na pół tylko po to, by stosując klucze tranzystorowe włączone po stronie minusa uzyskać zmianę kierunku strumienia magnetycznego. Nigdy nie jest tak, że w obrębie jednej fazy włączone będą oba klucze. Jeśli Kolega włączył całe uzwojenia do sterownika bipolarnego, to efekt będzie właśnie taki jak na obrazku. Prąd płynie jednocześnie przez obie połówki fazy, powodując przegrzewanie silnika a jeśli włączony jest półkrok, to w co drugim cyklu prąd płynie przez obie fazy jeszcze bardziej nagrzewając.
Jeśli Kolega mi nie wierzy (bo nie musi), to proszę przejrzeć dane silnika uniwersalnego, pracującego w różnych konfiguracjach. Przypominam jednak, że silnik unipolarny nie jest uniwersalny i włączanie go do sterownika bipolarnego na całą cewkę jest błędem, gdyż oporność i moc tracona podwaja się.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 lut 2010, 00:33
- Lokalizacja: Poznań
Nie kwestionuję przecież niczego, co kolega mówi, tylko nie wiem więc pytam 
Czy jeszcze możesz mi powiedzieć jak wygląda kwestia doboru napięcia? Tzn. z tego co mówisz powinno się wybierać silniki o jak najniższym napięciu znamionowym aby miały jak najmniejszą indukcyjność, tak?
Silniki na chwilę obecną pracują domyślnie, czyli w półkroku.

Czy jeszcze możesz mi powiedzieć jak wygląda kwestia doboru napięcia? Tzn. z tego co mówisz powinno się wybierać silniki o jak najniższym napięciu znamionowym aby miały jak najmniejszą indukcyjność, tak?
Silniki na chwilę obecną pracują domyślnie, czyli w półkroku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kwestia ta omawiana była na forum wielokrotnie, napięcie zasilania wyższe o 10 do 20x od napięcia nominalnego silnika.wlw_wl pisze:Czy jeszcze możesz mi powiedzieć jak wygląda kwestia doboru napięcia?
Odpowiedź w powyższym akapicie. 35V/20=1,75, 35V/10=3,5V, tak więc optymalnie silnik powinien mieć 1,75 do 3,5V. To jednak nie wszystko, przy takim samym prądzie fazowym silnik 1,75V będzie miał mniejszy moment niż silnik 3,5V. Pierwszy z nich będzie osiągał większe obroty.wlw_wl pisze:Tzn. z tego co mówisz powinno się wybierać silniki o jak najniższym napięciu znamionowym aby miały jak najmniejszą indukcyjność, tak?
Proszę więc zmienić na FULL STEP, ustawić 1,2A (0,85V Vref) oraz włączyć obie fazy na pół cewki (początek i środek, koniec pozostawiamy wolny).wlw_wl pisze:Silniki na chwilę obecną pracują domyślnie, czyli w półkroku.
Chyba taki był tytułowy problem wątku?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 lut 2010, 00:33
- Lokalizacja: Poznań
Na takich ustawieniach (full step, 1,2A i obie fazy na pół cewki) silnik bardzo piszczy, gubi kroki a wręcz szarpie, czasem nawet sam się kręci (nie wiem jak to możliwe?! Dioda na sterowniku nie wskazuje na jego działanie). Poza tym szybko nagrzał się do 110*C.
W kwestii napięć, silnik 6.7V 1.2A w pełnym kroku przy prądzie znamionowym kręci się najszybciej z prędkością w Machu ustawioną na 0.6. Przy czym podczas frezowania szarpie, skacze i wariuje.
Natomiast silnik 24V 0.7A ale podłączony na całą a nie na pół cewki, spokojnie wyrabia się na prędkości ustawionej na 1.5 również podczas wykonywania g-kodu. Tak więc albo podłączenie na pół cewki zdaje się, że nie działa wcale, albo z tymi napięciami jest odwrotnie niż to przedstawiłeś (niższe napięcie znamionowe = większa prędkość obrotowa)
W kwestii napięć, silnik 6.7V 1.2A w pełnym kroku przy prądzie znamionowym kręci się najszybciej z prędkością w Machu ustawioną na 0.6. Przy czym podczas frezowania szarpie, skacze i wariuje.
Natomiast silnik 24V 0.7A ale podłączony na całą a nie na pół cewki, spokojnie wyrabia się na prędkości ustawionej na 1.5 również podczas wykonywania g-kodu. Tak więc albo podłączenie na pół cewki zdaje się, że nie działa wcale, albo z tymi napięciami jest odwrotnie niż to przedstawiłeś (niższe napięcie znamionowe = większa prędkość obrotowa)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Sterownik jak i silnik mogą być uszkodzone. Trzeba sprawdzić czy uzwojenie posiada jeszcze początkową oporność i czy przypadkiem nie nastąpiło przebicie do korpusu i ewentualnie do drugiej fazy. Emalia drutu nawojowego powinna wytrzymać 220st.C ale jeśli obudowa nagrzała się do 140, to różnie mogło być we wnętrzu.
Silnik nie ma prawa obracać się bez obecności impulsów STEP.
Jaką oporność ma silnik 24V 0,7A?
Silnik nie ma prawa obracać się bez obecności impulsów STEP.
Jaką oporność ma silnik 24V 0,7A?