Jak wyrównać ściernicę?
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 wrz 2009, 00:26
- Lokalizacja: warszawa
Jak wyrównać ściernicę?
Witam wszystkich. Moja szlifierka stołowa ma koszmarne bicie na tarczy. Jak skutecznie wyrównać ściernicę? Tzw. koks po przyłożeniu skacze razem ze ściernicą i efekt jest marny. Maszyna spora (1,5 KW) i z ręki nie bardzo to wychodzi. Coś źle robię?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Przede wszystkim szlifierka musi być zamocowana stabilnie żeby nie podskakiwała w związku z niewyważeniem ściernicy. Koks trzeba przykładać do równanych powierzchni ściernicy opierając go i przyciskając mocno do podstawki na której opiera się materiały szlifowane a słabo do ściernicy. Chodzi o to żeby zbierać tylko najbardziej oddalone od osi obrotu fragmenty tarczy a nie całą powirzchnię jednocześnie. Tarcza może mieć również nierówną grubość wzdłuż obwodu co zmienia jej środek ciężkości i powoduje bicie. Wówczas koksem należałoby także wyrównać boczne powierzchnie tarczy. Jeżeli to całkiem nowa świeżo założona ściernica to zanim zaczniesz ją równać, sprawdź czy jest właściwie zamocowana na osi. Może coś podczas dokręcania dostało się między ściernicę a talerzyki dociskowe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
werson, Ja co prawda używam szlifierkę jedynie w warsztacie domowym ale bywało że była ona również używana bardzo intensywnie i wymagała wyrównania albo obciągnięcia w celu zebrania wierzchniej warstwy ścierniwa kiedy zakleiło się ono w wyniku szlifowania miękkich, ciągliwych materiałów. Wypróbowałem także jeża czyli zamocowanego na obrotowej osi walca z wystającymi drutami oraz obciągacza diamentowego. Ostatecznie dla mnie najskuteczniejszym okazał się jednak koks. Efekt jego działania jest widowiskowy bo kiedy zbiera ściernicę widać sypiący się piasek drobinek ściernych. Kiedy to obsypywanie ustawało, zmieniałem położenie kostki koksu i przykładałem ją do tarczy inną "ostrzejszą" powierzchnią, krawędzią czy w razie potrzeby także narożnikiem. W tym ostatnim przypadku trzeba być bardziej czujnym bo narożnik dziala jak nóż tokarski i może wyżłobić w ściernicy niechciany rowek. W każdym razie nie należy trzymać koksu w dłoni bez stabilnej wobec szlifierki podpórki. Także wyrównując boczną płaszczyznę tarczy trzeba sobie taką boczną podpórkę zamocować do szlifierki. Jeżeli będziemy panować nad koksem to nie będzie on nadążał za nierównością ściernicy jak igła gramofonu za ścieżką nagrania a jego kontakt ze ściernicą ograniczy się do najbardziej wystających jej fragmentów. Reasumując- żeby mieć pełniejszą kontrolę zmieniaj ułożenie koksu wobec ściernicy tak żeby stale intensywnie sypało się ścierniwo, delikatniej wtedy wystarczy dosuwać go do ściernicy, jednocześnie mocniej przyciskając do podpórki. Można też pomóc sobie wykorzystując zjawisko inercji. Koks jest lekki dlatego łatwo wprawić go w niepożądane drgania Aby go obciążyć, należałoby go uchwycić jakimś cięższym imadełkiem i wtedy nie będzie się już tak łatwo wprawiał w ruch nadążny za falowaniem kręcącej się powierzchni ściernicy.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 21:26
- Lokalizacja: kraków
tarcza szlifierska
Diament faktycznie nie jest tani,ale dobry,kup najpierw kostkę do równania jak nie będzie dobrych efektów kup wtedy diament,popatrz na giełdach z narzędziami może coś znajdziesz niedrogo http://www.diamenty-vis.pl/pl/product/4 ... szlifowane
tuptus
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
pewnie że lepsze są wieloziarniste .
pamiętam ja swojego czasu przez cały dzień przesiewałem syf spod szlifierki do noży introligatorskich w poszukiwaniu diamentu który zrobił - hop ..
osobiście jestem zdania że jak raz sobie kupisz diament i nie będziesz co chwilę obciągał ( co za określenie - a fe ) tarczy to na lata będzie .
jaj mam już z 10 lat .
pozdrawiam .
pewnie że lepsze są wieloziarniste .
pamiętam ja swojego czasu przez cały dzień przesiewałem syf spod szlifierki do noży introligatorskich w poszukiwaniu diamentu który zrobił - hop ..
osobiście jestem zdania że jak raz sobie kupisz diament i nie będziesz co chwilę obciągał ( co za określenie - a fe ) tarczy to na lata będzie .
jaj mam już z 10 lat .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares