zgrzewarka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
pewnie tak .
z drugiej zaś strony może być i tak że co chwilę będzie kilka szt . i znowu nie warto i tak dalej .
przerabiałem to z cięciem deseczek - w końcu zrobiłem sobie piłkę i mam spokój .
jak by sobie Kol. zrobił coś takiego to zawsze by się znaleźli " chętni " na zgrzewanie - modelarzy jest sporo
tak to właśnie powstają wielkie firmy i koncerny
pozdrawiam .
pewnie tak .
z drugiej zaś strony może być i tak że co chwilę będzie kilka szt . i znowu nie warto i tak dalej .
przerabiałem to z cięciem deseczek - w końcu zrobiłem sobie piłkę i mam spokój .
jak by sobie Kol. zrobił coś takiego to zawsze by się znaleźli " chętni " na zgrzewanie - modelarzy jest sporo

tak to właśnie powstają wielkie firmy i koncerny

pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
temat stary
Ale specjalnie dla kolegi Rynio_di przykład do czego moze wykorzystac swoje urzadzenie.
Autorowi tematu też może się przydać
Zgrzewarka ręczna do blach cienkich mojego autorstwa.
Regulacja nacisku, automatyczne załaczanie, podawanie argonu do osłony zgrzeiny itp

komplet rysunków odnalazlem
Ale specjalnie dla kolegi Rynio_di przykład do czego moze wykorzystac swoje urzadzenie.
Autorowi tematu też może się przydać
Zgrzewarka ręczna do blach cienkich mojego autorstwa.
Regulacja nacisku, automatyczne załaczanie, podawanie argonu do osłony zgrzeiny itp

komplet rysunków odnalazlem
Ostatnio zmieniony 21 sty 2010, 22:01 przez upadły_mnich, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1500
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
No dzięki za podesłanie rysunku i myślisz że jestem w stanie coś takiego zrobić ??? Patrzę i patrzę i przyglądam się temu i nie kumam. Moja maszyna a raczej tylko zgrzewarka pracuje za lutownicę ,szybko się nagrzewa, stosuję grube grotu ale naprawiając alternatory i rozruszniki lutownica mocna to podstawa. Gdyby to dało się przystosować do zgrzewania szczotek ( linek ) miedzianych od szczotek to byłbym zadowolony . Jednak zgrzewanie liki do uzwojenia miedzianego to szkoła jazdy ,a miedziana linka do uzwojenie aluminiowe to wyższa szkoła jazdy. Najchętniej sprzedał bym to.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin


wszystkie mechaniczne niuanse sa na detalach.
Ale od razu zapewniam: zupełnie nie jest tu potrzebna ani tokarka ani frezarka CNC. Wszystko było projektowane pod klasyczna obróbkę i...z tego co wiem (bo widziałem) wykonane było. Przyznaje, że ślusarz powiekszył troche samowolnie otwór na styku glowicy i uchwytu ale...nie pieklilem sie.
Przygladałem sie Twojemu ustrojstwu i prawie jestem pewny, że ta moja końcówka była pod to podłączona. Tj. mnie to nie interesowało na etapie projektowania ale...cóż możesz rozważyc. Detale wcale nie sa takie skomplikowane, tokarz czy frezer nawet nie mrugnie okiem na rysunki tylko wykona.
Pozdrawiam
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Jesli chodzi o spotkanie to z osobami z forum...chetnie...czasami brak czasu
ale tu to nie grozi.
I jeszcze jedno tak nawiasem:
Pouczam innych ale na tym rysunku tez jest parę "uproszczeń" (błedów?). Mam nadzieje, że nikt sie nie bedzie czepiał
Na przekroju C-C brakuje uwagi: "Pominięto tło"
"..podobnie jak na przekroju B-B. Niechlujstwo...brak słów

I jeszcze jedno tak nawiasem:
Pouczam innych ale na tym rysunku tez jest parę "uproszczeń" (błedów?). Mam nadzieje, że nikt sie nie bedzie czepiał

"..podobnie jak na przekroju B-B. Niechlujstwo...brak słów

sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej